Orebić czy coś innego?

Witam
Chcemy jechać ze znajomymi w 9 osób w lipcu . Byliśmy już w Rovinju, Makarskiej,Novim Vinodolskim, Brodaricy,widzieliśmy Dubrovnik, Plitvice, Krk, Krka, Trogir, Sibenik. Szukamy miejscowości klimatycznej, w której byłoby co robić przez dwa tygodnie. Wstępnie nasz wybór padł na Orebić, ale wahamy się czy będzie tam co robić...lubimy trochę poplażowac i pozwiedzać. A może lepiej wybrać inną miejscowość? Primosten, Vodice, Zadar,Omiś. Chcemy mieć gdzie wyjść wieczorem, połazić po promenadzie, starym mieście. I tak nie do końca jestem przekonana jeśli chodzi o ten Orebić.

Primosten spełnia twoje warunki.

W Orebicu są 2 uliczki starego miasta, ale za to z Orebica jest blisko do klimatycznej Korculi - 15min. stateczkiem

No tak, tylko pytanie, czy chcą codziennie wsiadać na prom, żeby pospacerować po starym mieście Poza tym, prom nie dopływa do samej Korculi, tylko do Domince, więc jeszcze dolicz spacer lub taksę. Słaba opcja.

Powiem tak, po co się obcyndalać? Nie lepiej od razu szukać kwatery na Korculi, w samej Korculi lub w Lumbardzie, gdzie masz plaże (w dodatku piaszczyste, Polak doceni )?

Marsallah napisał(a):No tak, tylko pytanie, czy chcą codziennie wsiadać na prom, żeby pospacerować po starym mieście Poza tym, prom nie dopływa do samej Korculi, tylko do Domince, więc jeszcze dolicz spacer lub taksę. Słaba opcja.

Nie trzeba płynąć promem, są statki (osobowe), które dopływają do samej korčulańskiej starówki

Natomiast jeśli chcecie zwiedzać, to może niekoniecznie jest sens się pchać prawie na koniec półwyspu. Więcej możliwości będziecie mieli w północnej (czy już środkowej) Dalmacji, np. w Rogoźnicy. Samo miasteczko jest stosunkowo duże, ma kilka ładnych plaż, a w przyzwoitej odległości macie Trogir i Split. Do tego dochodzi duży wybór ofert fishpicnikowych

maslinka napisał(a):

Marsallah napisał(a):No tak, tylko pytanie, czy chcą codziennie wsiadać na prom, żeby pospacerować po starym mieście Poza tym, prom nie dopływa do samej Korculi, tylko do Domince, więc jeszcze dolicz spacer lub taksę. Słaba opcja.

Nie trzeba płynąć promem, są statki (osobowe), które dopływają do samej korčulańskiej starówki

Dobrze wiedzieć. Niemniej jednak, to wciąż słaba opcja. Poza tym, jak będą chcieli wybrać się z Korčuli na plażę, to...znów potrzebny transport - i wracamy do punktu wyjścia.

Też wydaje mi się, że w tamten rejon z tak sformułowanymi potrzebami nie ma po co jechać.

Dzięki wszystkim za informację. Ponieważ jedziemy ze znajomymi którzy nie przepadają za daleką drogą, stwierdziliśmy,że jednak darujemy sobie Orebić i znajdziemy coś bliżej Polski. Trochę nas przeraża jazda ostatnim odcinkiem już od końca autostrady....wlecze się ten kawałek niemiłosiernie My jechalismy tamtędy już kilka razy...pięknie ale męcząco. Wstępnie nasz wybór padł na Primosten i Omiś. Niestety nie łatwo znaleźć kwaterkę dla 9 ludzi
W Orebiću jakoś mi się łatwiej i taniej wydaje. Ale próbuję.