Dzięki powyższemu postowi, który wyrzucuił tę relację "na górę" mogłem sobie przypomnieć własny wyjazd do Orebićia w 2008 roku.
Z obliczeń wynika mi, że kiedy Wy wyjeżdżaliście, my wjeżdżaliśmy do miasta...
Bardzo fajna relacja.
Pozdrawiam
Interseal M.