Orebić 2008

Cześć.Bardzo fajna relacja.
Wybieram się do Orebicia ok.11.07 (2+2-dzieci 4 i 11) .W Twojej relacji znalazłem dużo informacji,które mogą mi się przydać!!Dziękuję!!!
Poza tym mamy wspólną pasje tj..........................
GRILOWANIE!!!!!
Ja także mogę grilować codziennie i mnie to nie nudzi!!!
Fotki także są bardzo fajne.Gratulacje!!
Jestem w trakcie szukania apartamentu i a w związku tym mam pytanie;Czy możesz napisać coś więcej na temat apartamentu,w którym byli Twoi znajomi (2+2).
Czy byłeś na plaży w Orebiciu lub okolicach , która jest niezbyt duża,spokojna i dogodna dla dzieci?
Poza tym napisz coś o cenach w Orebicu.


Mam także pyanie do znawców Orebicia!

Czy warto jechać w połowie lipca w ciemno????

Serdecznie pozdrawiam.

.

KRBATON gdzie mozna zapisac sie na takie plywanko na kółkach za motorówką???

.

Kurcze...powiem Ci ze od 3 lat jezdze do Orebicza (w czerwcu) i jeszcze ani razu ich nie widzialem

.

hmmm ale ktorej plazy? tam gdzies gdzie wypozyczaja pontony i skutery (juz bardziej kolo hoteli) czy bardziej z przodu Orebicza?

na lewo (patrząc w stronę morza) od budek/straganów dla turystów - czyli w stronę mokalo, jeszcze za wypożyczalnią kajaków. Tam gdzie piętrowe WC i prysznice. Motorówkę pływającą widać nawet z portu, patrząc w stronę wysepki z latarnią.

Znajdziesz ją mniej więcej...

.

Tylko Ci się zapomniało, że VW Sharan odbił na Trpanj, a nie pojechał odrazu z nami do Orebić-a (-;

.

'

.

Ależ macie zdrowie. Jak czytam to wydaje mi się, że ciągle grilujecie i drinkujecie i tak abarot non stop. Że też żony was nie pogoniły. Ileż tego mięsa napiekliście i wódki "Romana" skosztowaliście.

.