napisał(a) Black » 23.04.2012 19:39
nie mogę się powstrzymać od włączenia się do tego supertematu. Byliśmy z rodzinką w Orebicu w ubiegłym roku-fajna miejscówa, spacery deptakiem nadmorskim, no i lody-chłopaki tak gadają po naszemu że aż miło, same lody też smaczne.Mieszkaliśmy w willi jedynego policjanta w mieście-supergościu Nikola . No i te kojoty w nocy-po prostu fantastyczne przeżycia. Przez chwilę vis a vis mieszkali Madziarzy a szczególnie Panie miały tak niskie głosy, że aż nie do wiary, co wieczorami bardzo dawało nam w kość-bardziej niż kojoty. Jak nauczę się wrucać foty to nieomieszkam parę wkleić bo naqprawdę fajne klimaty były. Pozdrav