Optymalna trasa z Gdyni do miejscowości Pula, Istria

= Gdzieś mi się obiło o uszy jakiś płatny tunel pod Triestem.

Co prawda gdzie Rzym a gdzie Krym, ale może chodzi o tunel Karavanke w Villach?

Hej, na innym forum ktoś pisał o tunelu na autostradzie we Włoszech na trasie Udine - Triest - granica słoweńska. Wydaje mi się że to jakaś ściema ale nie jechałem tamtędy więc wolę zapytać.
PS Chłopaki aż tyle jeszcze nie piję że nie odróżniam Włoch od Ucka na Istrii lub Karavanken A/SLO

Osobiście jechałbym przez Polskę na Katowice - wyjazd najlepiej na noc aby Łódź minąć nad ranem 4-5.
Z Gdyni do Kołbaskowa wychodzi ok 5h i podobnie do Łodzi (już jej minięciem).
Z Łodzi do granicy PL-CZ to spokojnie 3,5 h.

Ja jeżdżę z Trójmiasta (poniekąd ) przez Polskę, ale tu główną przyczyną jest nocleg u rodziny za Katowicami, niemal dokładnie na trasie podanej przez kogoś wcześniej. Nocleg jest mi niezbędny, albowiem jestem jedynym kierowcą na pokładzie, który prowadzi po drodze no i jak na razie jeździmy trochę dalej niż na Istrię - czytaj okolice Trogiru i Pakostane + będzie Murter.

Gdybyśmy nie mieli możliwości przenocowania tam i tak pewnie jechalibyśmy tą trasą z noclegiem gdzieś w Czechach...

bzyq74 napisał(a):Osobiście jechałbym przez Polskę na Katowice - wyjazd najlepiej na noc aby Łódź minąć nad ranem 4-5.
Z Gdyni do Kołbaskowa wychodzi ok 5h i podobnie do Łodzi (już jej minięciem).
Z Łodzi do granicy PL-CZ to spokojnie 3,5 h.

Łódź jest zatłoczona jedynie na Alei Włókniarzy - wjazd od Zgierza.
Polecam trasę przez Stryków i potem wschodnią obwodnicą miasta (okolice Widzewa) - trasa nr 14. Tam jest zazwyczaj o wiele luźniej o każdej praktycznie porze. Przejazd przez miasto to jakieś 20 minut max.

ja bym kombinował w ten sposób:
http://g.co/maps/c8g5v


powiem teraz czemu:
ostatnio wyruszaliśmy 4autami - po 2 z Warszawy i 2 z Trojmiasta.
Warszawa - Cieszyn- Mikulov - Wieden - Salzburg - Rosenheim - Zillertal
Gdynia - Szczecin - Monachium - Rosenheim - Zillertal

wyjazd - obie ekipy godzina 6:00
dojazd - rownoczesny - spotkalismy sie na wj Uderns (dolina Zillertal) na swiatlach - ekipa Trojmiejska (dodatkowo 45minut spacer po Monachium)


Omijasz remonty Gierkowek i innych polskich pseudo "autobahnów"
winiety: jedynie Austria plus Wlochy i Cro na bramce

Bezelek to nie żadna kombinacja tylko bardzo sensowna trasa.
A tak na marginesie to dziękuję za pomoc w ustalaniu optymalnej trasy z Trójmiasta do Cro , piszącym z południa Polski.Myślę że w tym temacie najlepsze informacje są od tych którzy osobiście trasę przejechali.

To moze i ja dorzuce swoje pare groszy...
Jechalem do Chorwacji pare lat temu, jechalismy na 2 samochody, z Gdyni wyruszylismy o 23.00, jechalismy przez Polske, na granicy bylismy okolo 8-9, pozniej Czechy, Austria, Slowenia i pod Zagrzebiem bylismy o 19, gdzie nocowalismy bo juz oczy padaly... Nastepnego dnia wyruszylismy kolo 9 w strone Gradac.
Powrot byl przez Niemcy(kolbaskowo), z Chorwacji wyruszylismy kolo 13.00, w Gdyni bylismy nastepnego dnia kolo 12, trasa o niebo lepsza...

W tym roku planuje wyjazd na polnoc Chorwacji i caly czas sie zastanawiam ktoredy jechac, jedziemy w dwie osoby, chcialbym zrobic to na raz, tym bardziej ze wtedy jechalismy bardziej w glab Chorwacji, wiec trasa bedzie krotsza...

W pazdzierniku jechalem ze Slaska (Jaworzno) do Gdyni i po tej trasie nie jestem zbytnio pozytywnie nastawiony do jazdy przez Polske, wyjechalem o 13, w Gdyni bylem po 21, wiec bez rewelacji, jechalem na Lodz, tam przystanek w MC na pol godziny, pozniej 2 godziny przebijania sie przez Lodz, dalej na Torun i juz do Gdyni.

Jezeli zdecyduje sie na jazde przez Polske to wyjazd z rana (ostatnio o 23 wyjechalismy, a i tak w ogole nie spalem przed podroza, nie potrafie zasnac w ciagu dnia!), kolo godziny 12, zeby opuscic Polske kolo 22 i wtedy juz na spokojnie do rana dojechac do Chorwacji i szukac noclegu (najprawdopodobniej pojedziemy w ciemno).

Co do Łodzi - bez 2 zdań - "czarna dupa"
Próbowałem ją objeżdżać, jechać nocą i o świcie - jak nie korki to ustawienia świateł blokują ruch.
Liczę na obwodnicę prze Pabianice - inaczej teleporter pozostaje ;(

Przez Konin też nie ciekawie - nawet miejscowa Milicja nie umie wyprowadzić bez stresu przy robotach drogowych.

Pozdrav

taurus napisał(a):Co do Łodzi - bez 2 zdań - "czarna dupa"
Próbowałem ją objeżdżać, jechać nocą i o świcie - jak nie korki to ustawienia świateł blokują ruch.
Liczę na obwodnicę prze Pabianice - inaczej teleporter pozostaje ;(

Cześć Sąsiad.
Jechałeś przez Aleksandrów Łódzki-Pabianice-Bełchatów?

Tę trasę chcę w tym roku przetestować.

Niestety, znajomy przestrzega, że objazd przez Pabianice jest popularny wśród wszelakiej braci zawodowej i też często się korkuje.

W zeszłym roku próbowałem objechać przez Stryków - Brzeziny - Piotrków Trybunalski. Znajomy mnie prowadził więc nie błądziłem ale droga koszmarnie dziurawa i miałem niezły stres jadąc o zmierzchu.

Pozdrawiam

taurus napisał(a):W zeszłym roku próbowałem objechać przez Stryków - Brzeziny - Piotrków Trybunalski.

Przecież w Piotrkowie jest w tej chwili jeden wielki remont: objazd na objeździe i dziura za dziurą. Nie polecam!

Nie wiem, czemu tak na tą Łódź narzekacie. Ja na trasie ze Strykowa jeszcze korków nie pamiętam - a jeżdżę tamtędy dość często.

Testowałem również zjazd na Rzgów.

Prowadził mnie człowiek znający okolice i lokalne warunki drogowe.

Czemu czepiam się Łodzi? Bo zdarzało mnie się przez nią koszmarnie długo przeczołgiwać, co w samochodzie do przyjemności nie należy.

A tak pozwiedzam sobie Polskę, dzieci też poznają nowe miejsca..

Pozdrawiam

taurus napisał(a):
Czemu czepiam się Łodzi? Bo zdarzało mnie się przez nią koszmarnie długo przeczołgiwać, co w samochodzie do przyjemności nie należy.

Mnie też się zdarzało - dopóki jeździłem przez Piątek i Zgierz i Aleją Włókniarzy. Tam rzeczywiście jest porażka, w dodatku w niektórych miejscach koła można urwać.

Za to od kiedy jeżdżę przez Stryków i dalej przez Widzew - skończyly się moje problemy z Łodzią. No, chyba że ja mam jakieś szczęście, ale zdarzało mi się już tamtędy i w godzinach szczytu jeździć.

Na pocieszenie: jesienią 2013 r. ma zostać oddany odcinek A1 Stryków - Tuszyn. Wtedy zapomnimy o problemach z Łodzią, bo ja ominiemy w całości.

O ile oddadzą w terminie...

Pozdrawiam.

Może ktoś napisać ile kosztuje autostrada we Włoszech "Tarvisio-Udine-Triest" ??? tylko bez linków itp.
OKI Mam "autostrade.it - znalazłem 10,4 E , 152km