Opłaty za autostrady (dyskusja przeniesiona z FAQ)

mottom napisał(a):

kaszpir napisał(a):Czyli kupując winietę austriacką w Słowacji (na dowolnej stacji) zapłacę za nią dokładnie tyle samo jakbym kupił ją w Austrii ?

według mnie - tak

kaszpir napisał(a):Słowacy na tym dodatkowo nie zarabiają ???

Zarabiają pewno podobnie jak ich austriaccy koledzy sprzedawcy (chyba tyle samo, ale to zależy od ich "układów" z hurtownią )
Mechanizm jest dokładnie taki sam jak sprzedaż biletów MZK - sprzedawca "końcowy" kupuje w "hurtowni" z tzw. dyskontem - czyli za np nominał 15EUR płaci (tutaj przykład, bo nie wiem jaką mają marżę) 14,80 ...

Aby nie bić piany dłużej.

Ja kupiłem winiety na Słowację i Austrię w jednym kiosku przy parkingu w Cieszynie po czeskiej stronie zaraz za "szlabanami granicznymi", winietę słoweńską na stacji paliw w Austrii przy okazji tankowania. w ani jednym ani drugim przypadku nie zapłaciłem więcej niż cena nominalna.

Mam pytanie, bo szukam i nie mogę znaleźć. Chodzi mi o autostradę od Osijek do granicy z Bośnią. Gdzie się ona zaczyna (od strony Węgier) czy dopiero w Osijek czy może gdzieś bliżej Granicy Węgierskiej a jeśli tak to jak najlepiej się kierować aby na nią wjechać?

Jadąc tydzień temu przez węgry, znajomy poszedł na stację, kupić winietę i pani powiedziała, że nie działa terminal i że może tylko sprzedać tygodniową winietę za 11euro

U nich to chyba nic nigdy nie działa i ceny zawsze są z kosmosu...

Jeśli tygodniowa kosztuje 2550 ft a forint w kantorze kosztuje 0,0165 pln to daje 41,56 pln(pytanie otwarte po ile by przeliczył by bank-ale sie już nie rozdrabniajmy)to płacąc 11 euro faktycznie orżneli prawie na całe 1 euro...faktycznie-bandyci -krwiopijcy!

PS
aha!prawie krakowianka czyli znajomy mógł byc z samego Krakowa-wszystko jasne

Tak mi sie przypomniało...ja przepłaciłem w Cakovcu płacąc w kunach
Za odcinek od Sv.Heleny -było 29 kun a w euro wyświetliło się 4 euro.
Jako,że za euro ,wymieniając w Sutivanie,dostawałem 7,24 kuny, to cztery euro to równowartość 28,96 kuny.
4 lipy w plecy

Łeee w sumie to chodziło mi o sam fakt "zepsutego" terminala (że się nie da i już ).
Wiedziałam, że się ktoś do reszty przyczepi
Miałam "gdzieś" przelicznik, bo i tak nie moja kolej płacenia była

edit:
znajomy - rasowy krakus
Hepik - pozdrawiam

WITAM jakiś czas temu tak około czerwca lipcz tego roku znalazłem na tym forum link do strony gdzie zaznaczało sie odcinek autostrady na chorwacji i odrazu było wiadomo jaki koszt jest za ten odcinek . Może spotkał sie ktos z tym linkiem bardzo bym prosił o podanie go.

Proszę bardzo, tu masz link, klikasz na "kalkulator" (powiększ mapę) określasz skąd i dokąd jedziesz i masz wynik

Dwie uwagi, które mi się nasunęły:
1) Na czerwiec 2009 Dalmatina (autostrada z Zagrzebia przez Split na południe) jest dociągnięta za Zagvozd. Dla tych co jadą do Dubrvnika albo dalej, kierować się na Vrgorac, na skrzyżowaniu we Vrgoracu PROSTO (nie w prawo do Magistrali), potem jest jeszcze 5-10 km odcinek autostrady dodany. Wg miejscowych autostrada będzie iść aż do Peloponezu
2) Na skutek zaszłości z wczesnych lat 90-tych południe Bośni (od Mostaru w dół) uważa się w dużej części za Chowację i z nią identyfikuje. Dlatego miejscowi celnicy z Neum często demonstracyjnie nie sprawdzają paszportów. No, chyba że masz serbską albo czarnogórską rejestrację

Znachr napisał(a):południe Bośni (od Mostaru w dół)

Nie jestem specem, ale chyba chodzi o Hercegovinę, a nie o Bośnię , bez urazy

mariusz29 napisał(a):

Znachr napisał(a):południe Bośni (od Mostaru w dół)

Nie jestem specem, ale chyba chodzi o Hercegovinę, a nie o Bośnię , bez urazy

A ja myślałem, że to jeden kraj ...

JacYamaha napisał(a):

mariusz29 napisał(a):

Znachr napisał(a):południe Bośni (od Mostaru w dół)

Nie jestem specem, ale chyba chodzi o Hercegovinę, a nie o Bośnię , bez urazy

A ja myślałem, że to jeden kraj ...

Jasne, że to jeden kraj o nazwie Bośnia i Hercegowina. Tylko, jakby to wyglądało gdyby napisać, że Pomorze jest na południe od Warszawy (albo jeszcze lepiej od Warszawy w dół). Przepraszam za off topa, ale chciałem zadbać o pewną poprawność.

witam
moje pytanie dotyczy winet : Słowacja i Wegry
Wiem ze w opisie Piotrka B jest wszystko swietnie wyjaśnione i dołaczone mapki i rysunki.Jednak watpliowść jest....
w jakiej kategorii mam wykupic winete : samochód osobowy i przyczepa campingowa ( 6 m) ale calosc nie przekracza 3,5 t.
Cytuje:
,,

Ceny winiet na 2010r dla samochodów osobowych (do 3,5 tony)
- 7 dni 4,90 euro
- 30 dni 9,90 euro
- roczne 36,50 euro
Istotna informacja do tabelek zamieszczonych na w.w stronce . Zwracajcie uwagę na to czy tabelka dotyczy:
WSZYSTKICH pojazdów (w tym i osobowych) - "Spoplatnené úseky ciest pre všetky kategórie vozidiel"
czy dotyczy TYLKO pojazdów powyżej 3,5 tony - "Spoplatnené úseky ciest pre vozidlá nad 3,5t" ,,



stad moja watpliowśc czy nie ma tam wyszczególnionych kategorii pojazdów jak np. w Chorwacji..?

rowniez temat dotyczy Wegier ..tam sa oczywiscie kategorie ale D1 ma zaaznaczone tylko motor i sam osob. bez przyczepy. D2 ma przyczepe ale juz powyżej 3,5 t.

strona pierwsza tego tamatu



więc jak sie do tego ustosunkowac.....

prosze o podpowiedź

witam

chcialam zapytac czy to prawda co znalazłam w necie i czy dobrze to rozumie...??

http://slowacja.hej.pl/sl-auto.htm

dokładnie chodzi o ten fragm :


Dla posiadaczy przyczep kempingowych oraz caravanów, którzy w 2010 roku planują wyjazd do Słowacji wspaniała wiadomość. W 2010 roku pojazdy kategorii M1 będą jeździć po słowackich drogach bez opłat i nie potrzebują także winiet. Celem akcji promocyjnej jest wspieranie ruchu turystycznego na Słowacji oraz zachęcenie turystów do wypoczynku w Republice Słowackiej.



pozdr

hmmm tak,czy tak muszę zapłacic 30euro/za przejazd przez Słowenie,jade na 9dni;) czyli dwa dni za 2dni za duzo:) na polowke.