oplata karta bankomatowa za autostrade

Aldonka napisał(a):

hondaf1 napisał(a):

jasio napisał(a):

tomaszc_r4 napisał(a):No chyba tak - bo ja jestem trzeci na onl casch wbijam pina, no card bez pina

Przydałby się ktoś z Sosnowca

Dziękuję wszystkim Ślonzokom za wsparcie! Podtrzymuje że na Only Cash płacąc kartą wbijamy PIN w terminalu!

Poprze Cię też Poznaniak Nie z własnego co prawda doświadczenia, ale znajomych którzy jechali dzień później do Cro.

KŁÓTNIA o nic wszystko to kwestia karty.Jesli karta jest w UNITY SYSTEM czy jakos tak to bez PINu jesli ma jakies tam dodatkowe zabezpieczenia a ztego co wiem to nowe karty tzw.zblizeniowki wszystkie sa lepiej zabezpieczone to stukamy pin do kazdej operation.Druga sprawa to kwestia terminali ktore autoryzuja karty.Te Hrwackie pracuja w wiekszosci na starych ze tak powiem softach ale z nowa szybka komunikacja,nasi dobroczyncy Chorwaci juz wymieniaja maszynki na nowsze ktore beda wymagaly PINa i tak jak na naszych bramkach bedziemy sie wkurzac na placacych plastikiem!!!

DENIS4 napisał(a):

Aldonka napisał(a):

hondaf1 napisał(a):

jasio napisał(a):

tomaszc_r4 napisał(a):No chyba tak - bo ja jestem trzeci na onl casch wbijam pina, no card bez pina

Przydałby się ktoś z Sosnowca

Dziękuję wszystkim Ślonzokom za wsparcie! Podtrzymuje że na Only Cash płacąc kartą wbijamy PIN w terminalu!

Poprze Cię też Poznaniak Nie z własnego co prawda doświadczenia, ale znajomych którzy jechali dzień później do Cro.

KŁÓTNIA o nic wszystko to kwestia karty.Jesli karta jest w UNITY SYSTEM czy jakos tak to bez PINu jesli ma jakies tam dodatkowe zabezpieczenia a ztego co wiem to nowe karty tzw.zblizeniowki wszystkie sa lepiej zabezpieczone to stukamy pin do kazdej operation.Druga sprawa to kwestia terminali ktore autoryzuja karty.Te Hrwackie pracuja w wiekszosci na starych ze tak powiem softach ale z nowa szybka komunikacja,nasi dobroczyncy Chorwaci juz wymieniaja maszynki na nowsze ktore beda wymagaly PINa i tak jak na naszych bramkach bedziemy sie wkurzac na placacych plastikiem!!!

to co napisałeś jest oczywiste jednak w naszej tzw. kłótni chodzi o to że na bramkach Cash Only nie ma takiego systemu szybkiego pobierania opłat za pomocą karty, gdzie karta jest w ekspresowym tempie połykana i wypluwana i wtedy szlabanik się podnosi. Sama nazwa Cash Only wskazuje że preferuje się tam gotówkę ale płacić kartą można (choć nic na to nie wskazuje bo nie ma ani jednego logo karty VISA czy MASTERCARD). Na takiej bramce obsługa podaje terminal do wpisania PINu, tak było w przypadku mojej karty. Bądź być może w przypadku innych kart płatność dokonuje się bez PINu. Może ktoś miał taką sytuację

mi akurat udalo sie wjechac na te czesc bramek gdzie placilem tylko karta tak tez chcialem.Przyznam ze duzo pomaga lektura tego forum.

Wczoraj jak wracałem także płaciłem plastikiem przed Zagrzebiem, dzięki temu udało mi się ominąć 4km korek do bramek z gotówką. W radiu chyba HR-2 zachęcali do płacenia właśnie kartą ze względu na czas oczekiwania. Na autostradzie są także wyświetlane odpowiednie komunikaty, a wjazd dla kart jest odpowiednio wcześniej oznaczony... mówiąc szczerze to był dla mnie szok jak zobaczyłem ile samochodów czeka do bramek CASH ONLY (~4km) a ile do CARDS (~0,05km)

dziekan ma racje !!! pozdrawiam

Dziekan napisał(a):Wczoraj jak wracałem także płaciłem plastikiem przed Zagrzebiem, dzięki temu udało mi się ominąć 4km korek do bramek z gotówką. W radiu chyba HR-2 zachęcali do płacenia właśnie kartą ze względu na czas oczekiwania. Na autostradzie są także wyświetlane odpowiednie komunikaty, a wjazd dla kart jest odpowiednio wcześniej oznaczony... mówiąc szczerze to był dla mnie szok jak zobaczyłem ile samochodów czeka do bramek CASH ONLY (~4km) a ile do CARDS (~0,05km)

Czyli wracaliśmy "razem", na każdej bramce dwie panienki: jedna wyrywa kwitek z ręki, druga kartę, oddaje po 5 sek. i pogania żeby odjeżdżać
P.

piotr62 napisał(a):

Dziekan napisał(a):Wczoraj jak wracałem także płaciłem plastikiem przed Zagrzebiem, dzięki temu udało mi się ominąć 4km korek do bramek z gotówką. W radiu chyba HR-2 zachęcali do płacenia właśnie kartą ze względu na czas oczekiwania. Na autostradzie są także wyświetlane odpowiednie komunikaty, a wjazd dla kart jest odpowiednio wcześniej oznaczony... mówiąc szczerze to był dla mnie szok jak zobaczyłem ile samochodów czeka do bramek CASH ONLY (~4km) a ile do CARDS (~0,05km)

Czyli wracaliśmy "razem", na każdej bramce dwie panienki: jedna wyrywa kwitek z ręki, druga kartę, oddaje po 5 sek. i pogania żeby odjeżdżać
P.

To miałeś full serwis . Ja trafiłem na bramkę z jednym gościem, ale też sobie poradził Pozdrawiam

Osobiści polecam płacenie kartą na bramkach i nie tylko.

powtórzę to co pisałem w innym wątku:

byłem w mBanku dowiadywałem się jak jest z płatnościa kartą Visa Electron (tradycyjna do eKonta) - w przypadku jeżeli płatności dokonujemy w euro operacja jest darmowa, jeżeli płacimy w innej walucie bank pobiera opłatę za podwójne przewalutowanie zł->euro i euro->dana waluta

za to opłaty kartą mastercad są darmowe (sam karta, bez opcji peypass czy jakoś tak jest darmowa)

osimek1 napisał(a):powtórzę to co pisałem w innym wątku:



za to opłaty kartą mastercad są darmowe (sam karta, bez opcji peypass czy jakoś tak jest darmowa)

Taka mala gwiazdka *Jezeli platnosci nie przekrocza 300 zł to bedzie oplata 5/miesiac albo 15 zl nie pamietam dokladnie ale pare dni temu widzialem to gdzies w regulaminie mbanku*

W sumie to nie rozumiem, czemu tak wszyscy polecają kartę mBanku (żeby nie było - w tamtym roku korzystałem w Cro właśnie z takiej bezproblemowo). Minus taki, że kurs po jakim bank sprzedaje nam euro jest mało korzystny.

W ofercie np. BZWBK (a w innych bankach pewnie też) jest darmowe konto walutowe w euro, do którego wydają darmową (przez pierwszy rok) kartę Mastercard. Przed wyjazdem kupujemy walutę po kursie średnim (najprościej online) i omijamy niekorzystny spread w mBanku.

W ten sposób mamy praktycznie tylko jeden kurs sprzedaży walut w mBanku (kuny na euro). Przy jednej transakcji nie ma to znaczenia, ale jeśli płacimy kartą gdzie tylko się da, to przy kilku tysiącach złotych parę procent w kieszeni jest chyba warte rozważenia. Na pewno się więcej oszczędzi niż na objazdach płatnych autostrad

cysio napisał(a):W sumie to nie rozumiem, czemu tak wszyscy polecają kartę mBanku (żeby nie było - w tamtym roku korzystałem w Cro właśnie z takiej bezproblemowo). Minus taki, że kurs po jakim bank sprzedaje nam euro jest mało korzystny.

Robiąc przelew do Chorwacji w euro z mbanku kurs euro był bardzo sympatyczny - z tego co pamiętam był to kurs wg nbp + 2/3 gr przy czym w kantorach masz kurs nbp +7gr najmniej. wtedy z przelicznika byłem zadowolony

W sumie nie wiem jak było rok temu, bo wówczas radośnie używałem w Cro mBankowej karty nie zastanawiając się co się dzieje z pieniędzmi.

Ale popatrzmy jak jest dzisiaj. mBank na swojej stronie podaje (Kurs walut). Dla przykładu na dzień 03.08.2010 kurs średni to 4.0090. Natomiast bank sprzedaje nam euro po 4.1092. Co oznacza, że przy kupnie każdego euro tracimy 10 groszy, a nie wspomniane 2-3 gr. Oczywiście 10 groszy to nie majątek, ale pomnożone przez ilość euro, którą wydajemy przez cały pobyt może się uzbierać.

Kupowanie euro w kantorach to nie najlepszy pomysł, bo drogo. Nie chcę robić reklamy, ale wystarczy poszukać - sa serwisy do wymiany walut po kursie średnim. Wygodnie, bo online i można wypłacać (bez żadnych prowizji) na nasze konto walutowe do którego mamy podpiętą kartę w euro.

cysio napisał(a):W sumie to nie rozumiem, czemu tak wszyscy polecają kartę mBanku (żeby nie było - w tamtym roku korzystałem w Cro właśnie z takiej bezproblemowo). Minus taki, że kurs po jakim bank sprzedaje nam euro jest mało korzystny.

[...]

Fakt, że mBankowa jest w miarę niezawodna, ale... Jeśli dobre kursy to tylko Polbank (KK MC), podam przykład, płatność kartą.

Transakcje z 29.07.10:
Makarska, Konzum, 169,9kun, 1kun=0,55zł
Zagreb, Lucko, 171kun, 1kun=0,55zł
Bratislava, Tesco, 8,6eur, 1eur=4,00zł

Pozdrawiam,
Barman

cysio napisał(a):Przed wyjazdem kupujemy walutę po kursie średnim (najprościej online)

Weź mi to rozrysuj jak można kupić walutę po kursie średnim.


mar00ha