Opieka medyczna w Chorwacji

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 02.05.2016 13:48

http://www.camps-cres-losinj.com/pl/cre ... rowia.aspx

napisał(a) **walp** » 02.05.2016 14:21

edajta napisał(a):Witam
Czy ktoś mógłby mi pomóc jak wyszukać szpital najlepiej pediatryczny w okolicy miejsca w którym bedziemy?

http://www.mojezdravlje.net/Adresar/0/primorsko-goranska-zupanija/mali-losinj/sve-ustanove/sve-djelatnosti/sve-pretrage.aspx

napisał(a) **edajta** » 02.05.2016 22:23

dziekuje

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 02.05.2016 22:24

edajta napisał(a):dziekuje

Molim

napisał(a) **sis1981** » 05.05.2016 13:44

Chyba najbezpieczniej wykupić dodatkowe ubezpieczenie ,my mieliśmy w zeszłym roku wykupione w Pzu i niestety przydało się

Mały złamał rękę ,było to koło 22 więc zadzwonilismy do ubezpieczyciela, po 3 minutach oddzwonił ,podał nam adres najbliższego czynnego szpitala ,dostałam również numer telefonu do tłumacza w razie gdyby wystąpiły trudności w dialogu

W szpitalu poszło wszystko sprawnie był operowany następnego dnia ręka w gips i do domu

napisał(a) **walp** » 05.05.2016 13:47

sis1981 napisał(a):Chyba najbezpieczniej wykupić dodatkowe ubezpieczenie ,

Bez tego, bym nie wyjeżdżał. :wink:

napisał(a) **annnak** » 13.07.2017 12:09

Witam,
mąż dzisiaj obudził się z baaaardzo silnym bólem brzucha, który trwał parę godzin (nie jest to zatrucie pokarmowe), więc podjechaliśmy do pomocy lekarskiej całodobowej w Supetar na wyspie Brać (hitna pomoć). Pani zapytała czy mamy kartę Ekuz. Nie mieliśmy, bo nie zdążyliśmy wyrobić. Niestety paszport nie wystarczył i musieliśmy zapłacić za wizytę 250 kun. Mam nadzieję, że NFZ zwróci albo ubezpieczenie z Generali (które notabene przyjęło zgłoszenie, ale jeszcze nie oddzwonili z informacją, gdzie mogę pojechać do lekarza - minęły 3 godziny). Jutro trzeba będzie zrobić badania krwi, jeśli ból nie minie albo stan się pogorszy, a potem ew. zawiozą go karetką do Splitu na USG. Tak się zastanawiam - może ktoś wie - czy coś się zmieniło po wejściu Chorwacji do Unii? Sporo osób pisze, że otrzymywało pomoc bezpłatnie w poprzednich latach na sam paszport. Teraz honorują tylko kartę Ekuz czy nas naciągnęli? Ciekawe ile w razie czego, tfu, tfu, ta karetka i badania w szpitalu mogą kosztować. Chyba, że wreszcie Generali się odezwie.

napisał(a) **czlowiek_bigos** » 13.07.2017 12:19

Pomoc na paszport była udzielana przed wejściem Chorwacji do Unii - obowiązywała wtedy umowa między Polską a Chorwacją, która na takie rozwiązanie pozwalała. W momencie wejścia Chorwacji do Unii umowa ta została zastąpiona unijnymi regulacjami i teraz EKUZ jest niezbędny żeby otrzymać bezpłatną pomoc lekarską. Całkiem możliwe jednak (choć teraz to tylko gdybam), że otrzymacie zwrot wszystkich udokumentowanych kosztów od naszego NFZ. Chorwaci zwyczajnie nie są w stanie sprawdzić, czy jesteście ubezpieczeni, więc kasują

napisał(a) **annnak** » 13.07.2017 12:26

też tak pomyślałam - nauczka na przyszłość, żeby pamiętać o Ekuz. Zapytałam, a lekarka potwierdziła,że gdybym miał Ekuz, wszystko byłoby bezpłatnie.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 13.07.2017 12:29

annnak napisał(a):też tak pomyślałam - nauczka na przyszłość, żeby pamiętać o Ekuz. Zapytałam, a lekarka potwierdziła,że gdybym miał Ekuz, wszystko byłoby bezpłatnie.

Interweniuj w Generali. Po to kupiłaś ubezpieczenie.

napisał(a) **annnak** » 13.07.2017 12:32

mam taki zamiar, rachunek mam, zaraz będę znowu dzwonić. Wkurzyło mnie tylko, że nie podali nam od razu, gdzie możemy się zgłosić do lekarza - pomogła oczywiście nasza gospodyni. Przyjęli zgłoszenie i powiedzieli, że przekażą do działu medycznego, który oddzwoni wg kolejności zgłoszeń do 2 godzin. Porażka moim zdaniem.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 13.07.2017 12:37

annnak napisał(a):mam taki zamiar, rachunek mam, zaraz będę znowu dzwonić. Wkurzyło mnie tylko, że nie podali nam od razu, gdzie możemy się zgłosić do lekarza - pomogła oczywiście nasza gospodyni. Przyjęli zgłoszenie i powiedzieli, że przekażą do działu medycznego, który oddzwoni wg kolejności zgłoszeń do 2 godzin. Porażka moim zdaniem.

Swoją drogą jeśli ból się utrzymuje to badania i USG bym robił natychmiast. No chyba, że lekarz, który to oglądał faktycznie się zna...

napisał(a) **ita** » 13.07.2017 14:06

annnak napisał(a):mam taki zamiar, rachunek mam, zaraz będę znowu dzwonić. Wkurzyło mnie tylko, że nie podali nam od razu, gdzie możemy się zgłosić do lekarza - pomogła oczywiście nasza gospodyni. Przyjęli zgłoszenie i powiedzieli, że przekażą do działu medycznego, który oddzwoni wg kolejności zgłoszeń do 2 godzin. Porażka moim zdaniem.

to jestem w szoku, że przestali się odzywać, w PZU sprawa była załatwiona szybko i dobrze, a chciałam w tym roku postawić na generali i chyba się wstrzymam jednak

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 13.07.2017 14:12

Ja od lat kuppuję PZU wojażer. Odpukać jeszcze się nie przydło, ale kilka lat temu siostra korzystała w DE - coś tam musiała zapłacić, ale wszystko jej zwrócili, obsługa była bez zarzutu.

annnak - zdrowia dla męża!

napisał(a) **ita** » 13.07.2017 14:29

jak się nie przydało to trudno coś powiedzieć

ja potrzebowałam iść z córką do lekarza, poszłam do przychodni, lekarza nie było i miało nie być w najbliższym czasie. Zadzwoniłam do PZU pani powiedziała, że za chwile oddzwoni gdzie mamy iść, powiedziała, też że lekarz może przyjść do hotelu, niestety w naszym hotelu same namioty więc nie bardzo

no ale w końcu oddzwoniła że zaraz lekarz wyśle mi smsa z adresem gdzie mam się zgłosić, wszystko było załatwione bezkosztowo. Mówiłam jej tylko że jesteśmy w mieście, ale to spory kawałek od naszej dziury gdzie lekarza nie ma, i ze czekamy na w miare możliwości pilny kontakt. Wtedy PZU spisało się bardzo dobrze.