I nadszedł niestety
ostatni dzień pobytu przed wyjazdem do domu.
Plan przewidywał odwiedziny bardzo starego i bardzo ładnego klasztoru Zicki Samostan
http://goo.gl/maps/u5AMo ---- zdjęcia Franza
Prawie się udało, co już opisałem kiedyś na forum
truchtem-przez-slowenie-i-chorwacje-t28074-615.html?hilit=truchtemPisałem między innymi:
My w tym roku planowaliśmy odwiedzić to cudo średniowiecza.
Jechaliśmy ... od miejscowości Dramlje,
niedaleko Celje.
Jest tam zjazd z autostrady.
Na baaardzo dokładnej mapie wydawnictwa Freytag&Berndt do klasztoru biegnie droga nr 668, zaznaczona na żółto.
Na żółto, czyli drugiej klasy, czyli OK
GPs pokazywał ją też
Po kilku kilometrach droga stała się cholernie wąska, za to pełna zakrętów, ledwie zmieściło się nasze auto.
Nagle pojawiła się miejscowość Straża na Gori i skończył się asfalt, a zaczęło coś co było resztkami asfaltu połączonego z drogą bitą, pełną kamieni, stan nawierzchni fatalny, straszne wyboje.
Żona zauważyła, że na mapie wydawnictwa Freytag&Berndt miejscowość Straża na Gori NIE JEST na drodze do klasztoru, tylko na innej równoległej do niej.
Gps uparcie wskazywał drogę przez wertepy
Miejscowość to było kilka domów i ani jednego żywego człowieka na drodze. Ruch zerowy
Nikt tam nie jeździ częściej niż raz na miesiąc
Wróciliśmy się, bo żona twierdziła, że to niemożliwe, żeby w Słowenii droga II kategorii, u nas wojewódzka, była bez asfaltu i żeby dodatkowo mapa się myliła.
I że na pewno wcześniej przegapiliśmy skrzyżowanie z właściwą drogą do klasztoru
Oczywiście wracając żadnej innej drogi do klasztoru nie było
Dojechaliśmy do autostrady i do Celje.
Mapa pokazywała źle
W Słowenii drogi są niezłe, ale czasem są takie niespodzianki jak ta, która nas spotkała.
Celje jest całkiem ładnym miastem, przy autostradzie Lublana - Maribor.
Prawie 50 tys. mieszkańców i związki z Polską
Kazimierz Wielki wydał swoją córkę Annę za miejscowego hrabiego
Hrabiowie z Celje byli wtedy bardzo wpływowi, kontrolowali większość terenów obecnej Słowenii do tego część obecnej Austrii i Chorwacji.
Byli spokrewenieni z chorwackimi Frankopanami. Byli dużą konkurencją dla popierających Krzyżaków Habsburgów.
Wnuczka Kazimierze Wielkiego, Anna Cylejska, córka Anny i hrabiego z Celje, została drugą żoną Władysława Jagiełły w 1402 roku i krółową Polski. Stało się tak po śmierci Jadwigi. Planowano połączyć Jagiellonów z Piastami, a do tego liczono na sojusz Polski i Litwy z hrabiami z Celje. Czyli typowe małżeństwo polityczne.
Podobno Jagielle Anna Cylejska nie przypadła do gustu, ale chyba tylko jemu nie przypadła
, bo królowa była oskarżana o posiadanie licznych kochanków
Ich córka Jadwiga Jagiellonka (1408-1431) oficjalnie została ogłoszona dziedziczką tronu polskiego. Władcą Polski nie została, bo zmarła przed śmiercią tatusia.
Po pół-Słowence Jadwidze Jagiełło miał dwóch synów, Władysława Warneńczyka i Kazimierza Jagiellończyka. Przeżyli swoją przyrodnią siostrę i zostali królami. Ród Jagiellonów na szczęście nie wyginął
Wkrótce za to nastąpił upadek hrabiów z Celje. Hrabia Ulryk zginął zamordowany, ślady zbrodni prowadziły do Wiednia
Jego hrabstwo przejęli Habsburgowie. I tak Słowenia w większości stała się częścią Austrii
Co ciekawe, Habsburgowie nadali znaczne posiadłości ziemskie w Słowenii Krzyżakom
W centrum Celje wznosi się okazały Celjski Dom, w czasach austriackich siedziba mniejszości niemieckiej
Główny deptak miasta
W tym sklepie można było zaobserwować czytając metki, ile kosztuje odzież w krajach dawnej Jugosławii
Nie ma tylko ceny z Macedonii
Ulica do Dolnego Zamku, gdzie mieszkała Anna Cylejska ( Spodnji Celjski grad )
I sam zamek
Jest jeszcze Zamek Górny
Po tym jak Habsburgowie zabrali Celje, zamki podupadły.
Habsburgowie wznieśli okazały pałac w innym miejscu, pałac nazywany jest
Stara grofija i jest w nim muzeum
Tu można było kupić miód produkowany przez pszczelarzy i wszystko, co jest potrzebne od wyrobu miodu
Rynek w Celje nie należy do największych
W Celje spędziliśmy miło czas. Zrobiliśmy trochę zakupów. Ceny w sklepach wyższe niż w Polsce, ale czasem jest taniej ( jak trafi się na wyprzedaż, to odzież, obuwie, galanteria, np. torebki są w bardzo korzystnych cenach
). Poziom życia podobny.
A ha, nad miastem wznosi się Górny Zamek, dawniej wielka forteca hrabiów z Celje, teraz w większości ruina.
Nie pojechaliśmy tam.
Za to odwiedziliśmy siedzibę koncernu Gorenje, czyli miasto Velenje.
Fabryka Gorenje jest ogromna, supernowoczesna. Centrum miasta to bloki. Na peryferiach są centra handlowe
Słowenia to kraj przemysłowy i choć teraz przeżywa kłopoty gospodarcze, to nie wynikają one z krachu przemysłu, tylko z kłopotów słoweńskich banków.
Nad Velenje wznosi się zamek, teraz muzeum
Ostatnio edytowano 06.01.2014 00:30 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 3 razy