banankochan napisał(a):Byłem tu w czerwcu, jechałem w ciemno i chyba była tam wtedy tylko jedna rodzinka, chciałem tu zostać ale nie było chyba właściciela apartamentu, wszystko jakieś pozamykane jakby nikogo nie było. Cofnęliśmy się do góry i zaczepił nas starszy Pan czy szukamy apartmani byl to dom odrazu po lewej stronie u góry tej ulicy i tam zostaliśmy i był to idealny wybór. Dla zachęconych podam namiar.
Czyli apartman"Lana"?Chciałem tam rezerwować,jednak"słaby"kontakt z właścicielem spowodował,że wypoczywać będę w "Solarze".