Re: Omis - [TANIE Wyżywienie] [PORÓWNANIE CEN] Lokale i Skle
napisał(a) zawi84 » 07.08.2017 22:01
@ Haweł
Hej.
Przyznam, że z notesem nigdy nie chodziłem. Zwyczajnie dużo zwiedzałem i chodziłem po mieście, a że pamięć mam dobrą to udało mi się wychwycić pewne różnice cenowe. Czasem wiedza ta wypływa właśnie z robienia zakupów w różnych miejscach - raz drożej, raz taniej. Zatem "wiochy" z notesikiem w ręku nie było, jaki i chodzenia w sandałach ze skarpetkami (chodź sami szukaliśmy takich przypadków
Co się zaś tyczy ciągania dzieci na atrakcje - tak, moje dziecko miało wiele atrakcji. Aż nie chciało wracać, więc uważam wyjazd za udany. A jeśli dziecko chce 2 kulki lodów to wolę za 14 kun kupić dwie mega duże kulki, niż dwie małe w tej cenie. Dziecko ma 2x większą wyżerkę i 2x większą frajdę.
Wiesz Haweł - prawda jest taka, że jedni nie liczą 700 kun za obiad (2 półmiski 2-osobowe + 4 napoje - niby normalne zamówienie na 4 osoby, a swoje kosztuje), inni wolą znać alternatywę. Jedni jadą aby się stołować, nie patrząc na koszta, inni być może wolą racjonalnie dysponować środkami, aby więcej finansów poświęcić na np. atrakcje dla dzieci / wycieczki.
Jedni jadą z budżetem 12tys zł na 14 dni, inni z budżetem 7tys. Jedni nie wyobrażają sobie innych wakacji jak codzienny obiad na mieście (i to zrozumiałe, jeśli ktoś gotuje codziennie i chce sobie zrobić "wolne"), zaś inni wolą wyjść jedynie od czasu do czasu na obiad, a w większości czasu korzystać z miejskiego targu i samemu coś pichić (ja uwielbiam i dla mnie to była frajda móc obcować ze świeżymi owocami morza).
Nie mi oceniać. Każde podejście ma swój urok. Nie widzę zatem kompletnie powodu, dla którego nie miałbym podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Jedni skorzystają, inni nie. Proste.
Pozdrawiam
zawi84
Haweł napisał(a):Ale po co to robicie,chodzicie z notesem po Omis i notujecie co gdzie i za ile ? to sa wakacje,urlop i ciagacie dzieci ze soba na takie atrakcje ? i jeszcze wioche robicie,zeby nas Polakow tak postrzegali...dramat...