AniaSlomka napisał(a):po przeczytaniu zauroczyłam się tym miejscem, miałby ktoś i mógł podesłać jakieś sprawdzone namiary na kwaterę - 1 duży apartament lub 2 mniejsze dla 4 dorosłych i 4 dzieci od 3 do 12 lat od 27.06-06.07.2015 adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
pawelli napisał(a):Gosia,
wreszcie mogłem dotrzeć do Twojej relacji.
Jest ............ świetna to mało powiedziane !!!! REWELKAAAAAAAAAAA !!!!
Świetnie opisane, sfilmowane - genialnie !!!
Na pewno kilkakrotnie będę jeszcze studiował Twoją relację bo wybieramy się do Nemiry a to po sąsiedzku z Brzet.
Jeszcze raz gratuluję wspaniałej relacji !!!
dhmegi napisał(a):Wielkie Dzięki
Myślałam, że już przebrzmiała ta moja relacja i nikt z niej nie skorzysta, a tu taka niespodzianka.
Cieszę się bardzo, że Ci się podoba.
Życzę udanego pobytu w Nemirze i okolicach.
Ja w tym roku ponownie jadę do Makarskiej.
kosi18 napisał(a):Witam Gosiu
Jako, że lato się zbliża wielkimi krokami i mój urlop coraz bliżej i znów od miesiąca czytam tylko Wasze relacje z podroży mam pytane o ZipLine,
uwielbiam adrenalinę i piękne widoki z chorwackich wzniesień, ale niestety mam tez lęk wysokości i jakieś takie paranoje,że przecież to tylko jakaś cienka linka i zawsze może się zerwać
Czy oni jakoś kontrolują stan tego sprzętu jak tak sobie wisi od kilku sezonów?
Jadę do CRO z Córą 8 letnia w sierpniu. Mam już zarezerwowany tydzień na Hvarze na Robinsonadzie i potem parę dni na Korculi i Trpanj i planuję wyskoczyć na chwile do Mostaru, wodospadów Kravica, wjechać autem na szczyt SV.Jure i zjechać na zipline ale z tym ostatnim to mimo że chcę bardzo to nie wiem czy dam rade
Pewnie się tam czułaś zawieszona tylko na uprzęży wysokoooo nad ziemią....?
kosi18 napisał(a):a tak abstrahując od wysokości to mam psa bulla z Częstochowy własnie i tez od Gosi
pawelli napisał(a):dhmegi napisał(a):Wielkie Dzięki
Myślałam, że już przebrzmiała ta moja relacja i nikt z niej nie skorzysta, a tu taka niespodzianka.
Cieszę się bardzo, że Ci się podoba.
Życzę udanego pobytu w Nemirze i okolicach.
Ja w tym roku ponownie jadę do Makarskiej.
Skoro zaprosiłaś to skorzystałem z zaproszenia
Miłego wypoczynku w Makarszczaku
dhmegi napisał(a):
Przeczytałam Twój wpis rano w pracy i wstyd się przyznać nie wiedziałam, o co chodzi, jakie zaproszenie?
A teraz naszło mnie olśnienie, bowiem zaczęłam czytać kolejną część Twojej relacji z Makarskiej, w której gdy przeczytałam, że w tym roku wybierasz się do Omiša, to faktycznie zaprosiłam Cię do poczytania mojej relacji z pobytu w tej miejscowości.
No i wreszcie mi ulżyło, bo wreszcie wiem o co chodzi.
Powrót do Nasze relacje z podróży