Omijanie słoweńskiej autostrady z AutoMapą

Witam

Jeśli korzystamy z nawigacji w drodze do Cro chcąc ominąć płatne autostrady w Słowenii musimy odpowiednio przygotować trasę i/lub skonfigurować program.

Nie mam doświadczenia z innymi programami ale w przypadku AutoMapy sposoby są mniej więcej trzy:

1.
W parametrach trasy można ustawić omijanie płatnych dróg. Jednak nie ma możliwości ustawienia tej opcji tylko dla jednego kraju. Stąd jeśli planujemy w Austrii i Chorwacji zasuwać po autostradach musimy przed wjazdem do Słowenii zmienić ustawienia i z powrotem przy wyjeździe. Jeśli się jednak zagapimy, możemy się niepostrzeżenie znaleźć na granicy Słoweńskiej skąd nie ma odwrotu. Poza tym jadąc przez Słowenię nawigacja może nie chcieć prowadzić nas na płatną Chorwacką autostradę.

2.
Możemy poustawiać na trasie punkty 'via' tak, aby droga nie prowadziła autostradami. Jednak musi ich być na tyle dużo żeby przypadkiem nawigacja nie wpuściła nas na odcinek autostrady pomiędzy nimi. Trasę należy staranie zaplanować i się jej trzymać. Jeśli z jakiegoś powodu zjedziemy z ustalonej trasy (korek, jedzenie, szukanie stacji benzynowej, objazd, itp.) to może się okazać, że nowa, bardziej optymalna trasa będzie prowadziła autostradą. Pomijam już fakt, że wcześniej ustawione punkty mogą nam wtedy przeszkadzać i trzeba je na bieżąco modyfikować lub usuwać.

3.
Trzecim sposobem, który ja zawsze stosuję jest blokowanie płatnych odcinków. Jeśli zablokujemy wszystkie płatne drogi w okolicy planowanej trasy to nawet przy włączonej opcji płatnych dróg nie skieruje nas na autostradę. Zaletą tego rozwiązania jest to ze możemy z grubsza zaplanować przebieg tasy i nie martwić się o szczegóły a nawigacja obierze optymalny przebieg. No i możemy bez obaw wyznaczyć całą trasę (np.) z Gliwic do Splitu bez przeliczania, dzielenia na odcinki itp. Jeśli pomylimy drogę lub celowo zmienimy trasę to nawigacja dalej będzie nas optymalnie prowadziła. Wadą jest natomiast pracochłonne blokowanie wszystkich odcinków Autostrad. Trzeba zablokować każdy odcinek za każdym wiazadem na autostradę...

...Na szczęście można to zrobić raz i wielokrotnie z tego korzystać. Mało tego, można się tym podzielić z innymi, żeby nie musieli tego robić sami.

Wobec tego:

Poniżej zamieszczam wyeksportowane z automapy pliki z pieczołowicie przygotowanymi blokadami.

http://draco.hostit.pl/Blokady.zip

W zipie jest folder z kilkoma plikami, należy go skopiować w dowolne miejsce do swojej nawigacji. Następnie wchodzimy do Menu -> Trasa -> Blokady (2 str). Teraz klikamy przycisk plik i wybieramy "Otwórz..." lub "Dodaj z..." teraz musimy znaleźć wgrany wcześńiej katalog i wybrać plik. Załadowanie pliku może chwilę potrwać i po chwili pokaże się lista wszystkich zablokowanych odcinków. Klikamy OK.
(Uwaga. Opcje blokad dostępne są po wyłączeniu opcji "Menu proste")



Zamieściłem 2 zestawy blokad. Jeden pozwala przejechać przez rondo przed Mariborem, które teoretycznie jest bezpłatne. W drugim rondo jest nieprzejezdne dla tych co obawiają się nadinterpretacji ze strony miejscowej policji. Oba pliki blokują Autostrady na obszarze pomiędzy miastami Šentilj, Maribor, Ptuj, Lenart i trochę na wschód.


Pozdrawiam wszystkich Cromaniaków...

...prowadził Cię Grzegorz vel Dracro

Z całym szacunkiem, ale czy to nie przesada

Przecież na forum jest tyle ściąg, łącznie z filmami.
Wystarczy stosować się do ściąg, wydrukować sobie mapkę trasy,najlepiej schować gps do bagażnika i przestać się stresować

To już są normalne jaja...

Dlaczego przesada, dlaczego jaja? "Chłop" odwalił kawał dobrej roboty i przy okazji udostępnił wszystkim gotowca. To że są już opisy i filmiki pokazujące objazd autostrady w SLO nie znaczy że nie mogą powstawać kolejne pomysły. Im więcej pomysłów i opcji tym więcej możliwości, każdy znajdzie coś dla siebie.

Proponowałbym jedynie wrzucić to do odpowiedniego tematu i tyle.

Pozdro Dracro

Ja tylko zastanawiam się, jak niektórzy jeżdża codziennie po Polsce,
też zawsze z gps z domu do pracy

A jak to ustrojstwo klęknie w czasie wyprawy nad Jadran, to co zrobić
Rozbeczeć się

Jest to fajna rzecz, w miastach się bardzo przydaje,
ale poza miastami nic nie zastąpi własnej, dobrej orientacji przestrzennej i papierowej mapy

Może jaja, może przesada. Dracro miał czas i chęć więc coś tam przygotował. Jeśli nie chcemy korzystać - nie ma przymusu. Tylko często czytam np. tego typu teksty: "jechaliśmy w kierunku Wenecji, zamierzaliśmy skorzystać z dróg lokalnych, ale navi uporczywie pchała nas na autostradę". To może jak ktoś trafi na tego posta, to zrozumie dlaczego.
I proszę nie porównywać dojazdów z domu do pracy z trasą przez inne kraje kilkaset km od domu. Nie wszyscy są od razu doświadczonymi globtroterami. Autor postu nie głosi też herezji w stylu, że mamy spalić wszystkie papierowe mapy i polegać tylko na GPS. (swoją drogą nie wyobrażam sobie, aby jechać bez atlasu lub map poszczególnych krajów).

Draco, kawał dobrej roboty Dzieki bo mi to akurat pomogło Pozdrawiam

Po pierwsze witam wszystkich jako nowy użytkownik cro.pl Kłania się Piotr.

Podziwiam ogrom pracy wszystkich użytkowników forum. Wielka skarbnica wiedzy dla takich jak ja co pierwszy raz chcą odwiedzić Chorwację. Czytając od dłuższego czasu jestem tak napakowany wiadomościami jakbym był w cro już nie jeden raz.

Dlatego popieram każda inicjatywę, prowadząca do ułatwienia życia innym. Sam podrukowałem mapki objazdy autostrad Słowenii, pościągałem filmiki i na pewno wykorzystam dodatkowo pomysł do AM. Kto chce to korzysta, kto nie jedzie z głowy....

Także Draco gratulacje za pomysł i tutorial "jak zostawić 30E w kieszeni"

Jak ja widzę na remontowanej obwodnicy Trzyńca
uwaga-remont-obwodnicy-trzynca-t41472.html

auta z Polski z gps przyklejonym do szyby, stojące w kilkukilometrowym korku,
choć znaki kierują na objazd,

to ręce opadają

No, ale gps mu pokazał prosto

Do przeciwników nawigacji:

Nigdy nie twierdziłem ze nawigacji ufa się bezgranicznie. O czym wspomniałem wcześniej.... Bywa, że jest objazd i trzeba zjechać. Wtedy właśnie pojawiają się komplikacje i zblokowanie płatnych dróg jest pomocne. Nawigacje też mają narzędzia do oznaczenia objazdu.

Ale czy na prawdę uważacie, że lepsze jest ślęczenie nad mapami lub drukowanie przebiegu trasy z Googla lub viaMichelin? Czy może pewniejsze jest analizowanie nakręconego filmiku z odjazdu w Słowenii. Jak jadę nocą i cała moja rodzina śpi to nie mam nikogo kto mógłby mi mówić skręć w lewo. W nocy też wszystko wygląda inaczej niż w dzień, i zazwyczaj nie ma się kogo zapytać o drogę.

Nawigacja daje duży komfort jazdy. Nie można jej ufać na 100% i trzeba znać trasę którą się jedzie, ale wystarczy z dokładnością do kluczowych miast bez konieczności pamiętania każdego zjazdu. I przede wszystkim jak jedziesz z mapą czy wsparciem pilota na sąsiednim siedzeniu to jak pomylisz drogę to możesz się zorientować po kilkunastu kilometrach. Nawigacja od razu cię o tym poinformuje.

Dracro napisał(a):Nawigacja daje duży komfort jazdy. Nie można jej ufać na 100% i trzeba znać trasę którą się jedzie,

I to jest oczywista oczywistość. Wrzuciłeś coś, co niejednemu może pomóc, kto nie potrzebuje, może pominąć i przemilczeć.
A teraz rozpocznie się kolejna dyskusja nad wyższością świąt ...wiadomo jakich.

Proponuję zastosować schemat: nie interesuje? Nie czytaj, nie stosuj.
Pozdrawiam

jara napisał(a):Proponuję zastosować schemat: nie interesuje? Nie czytaj, nie stosuj.
Pozdrawiam

Popieram, po co bić pianę?

I jeszcze jedno...

Lednice napisał(a):A jak to ustrojstwo klęknie w czasie wyprawy nad Jadran, to co zrobić ?
Rozbeczeć się

Samochód też może klęknąć, ale czy to powód żeby jeździć rowerem?

Jak nawigacja padnie to też dojadę, tylko będzie trudniej i pewnie zajmie to więcej czasu.

Lednice napisał(a):Z całym szacunkiem, ale czy to nie przesada

Przecież na forum jest tyle ściąg, łącznie z filmami.
Wystarczy stosować się do ściąg, wydrukować sobie mapkę trasy,najlepiej schować gps do bagażnika i przestać się stresować

Masz rację, ale w tym roku to Twój wątek będzie robił za gps-a, przynajmniej do Żiliny