I następny spokojny dzionek, spędzony na kontemplowaniu widoków na Peljesac.
Olga mi potem opowiadała jak walczyła aby nie dać wepchnąć się na dość ostre skały.
jeśli snurkujecie i widzicie w oddali szybkiego katamarana, to zachowajcie dystans do skałek.
Ach cóż za przyjemność popływać wolno na pontonie,
boboo napisał(a)::D
Jak dobrze pójdzie, to już za niecały miesiąc zacznę wstawiać tegoroczne snapshoty.
Na razie wszystko na to wskazuje
Trzymajcie się zdrowo,
O&B