Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ol & Bo w Lumbardzie na Korculi 2019

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5106
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 19.07.2019 12:03

Na razie zaczynam jeździć palcem po mapie.
Bo jednak potrzebuję trochę więcej, niż "pieszy" urlopowicz.
Slip w pobliżu do wodowania i kwatera z bojką i widokiem na... ponton :wink: :lol:
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 19.07.2019 12:17

boboo napisał(a):Na razie zaczynam jeździć palcem po mapie.
Bo jednak potrzebuję trochę więcej, niż "pieszy" urlopowicz.
Slip w pobliżu do wodowania i kwatera z bojką i widokiem na... ponton :wink: :lol:


Nie wiem czy czasem Twoje warunki nie spełnia Vela Stiniva. Co prawda jako plaża d..y nie urywa, ale miejsce na cumowanie jest, plus parę ładniutkich apartamentów nad wodą :wink:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 19.07.2019 16:11

No to w drodze powrotnej mieliśmy mientko :wink:
W zatoczce stół, a na otwartym wiało i fale takie, że szok. Dzisiaj uwalę się jak złoto. Wiolu, pasarkę macie we Vrboskiej przy placu zabaw, za konobą Lem. Cena 450 kun /od 8 -21/ paliwo w cenie. Bardzo fajni i przyjaźni ludzie, Rent Boat D&A.
Było super, tylko ten powrót :roll: będę pamiętać do końca życia :lol: Najdłuższa godzina i najdłuższe 9 km jakie dane było mi przeżyć.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5106
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 19.07.2019 16:47

Habanero napisał(a):No to w drodze powrotnej mieliśmy mientko :wink:
Też tak mam :lol: Tam jest fajnie, nazad wieje i huśta.
Habanero napisał(a):Dzisiaj uwalę się jak złoto.
Uwalisz się w uvali... :oczko_usmiech:
Habanero napisał(a):Najdłuższa godzina i najdłuższe 9 km jakie dane było mi przeżyć.
Eeee, to dobra średnia "pasarką" :wink:

Nasze powrotne tempo też nie było zawrotne.
endomondo_torac_korcula.png

Czerwona kreska: linia 10 kmh
Czerwone punkty: od Toraca do Loviśte. I śpieszyło mi się :|
Niebieski punkt: 28,8 kmh z Wami na pokładzie 8) (od Torac do Veprinovej)
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 19.07.2019 16:58

Morze uczy pokory, oj uczy.
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3886
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 19.07.2019 18:34

... bardzo dużo pływaliśmy wokół Hvaru i Korculi i wg mnie morze zachowuje się w różny sposób w zależności od miejsca w którym się pływa. Rano i wieczorem zazwyczaj było spokojne, szczególnie wzburzone bywało wokół przylądka przed wejściem do zatoki. Były to najczęściej godziny 13.00 -16.00.
W przypadkach ekstremalnych, które nam również się zdarzały zawsze płynęliśmy pod falę albo z falą, nigdy bokiem do fali.

...morze uczy pokory, to fakt
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 19.07.2019 18:47

majeczka napisał(a):... bardzo dużo pływaliśmy wokół Hvaru i Korculi i wg mnie morze zachowuje się w różny sposób w zależności od miejsca w którym się pływa. Rano i wieczorem zazwyczaj było spokojne, szczególnie wzburzone bywało wokół przylądka przed wejściem do zatoki. Były to najczęściej godziny 13.00 -16.00.
W przypadkach ekstremalnych, które nam również się zdarzały zawsze płynęliśmy pod falę albo z falą, nigdy bokiem do fali.

...morze uczy pokory, to fakt
Tak płynąłem :D Wspinaliśmy się i spadaliśmy z hukiem. Było hardcorowo. Teraz odreagowuję :nice: :sm: :lool:
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5106
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 19.07.2019 19:17

Mały "plums" między Peljesacem a Hvarem



Habanero napisał(a):Było hardcorowo. Teraz odreagowuję
Ale nie zrezygnujesz z łódki? :)
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 19.07.2019 20:04

boboo napisał(a):
Habanero napisał(a):Było hardcorowo. Teraz odreagowuję
Ale nie zrezygnujesz z łódki? :)

No co Ty. Teraz dopiero się wkręciłem :lol: A manewrówka gościa z wypożyczalni na końcu rejsu dopiero mnie zmotywowała :D
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5106
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 20.07.2019 07:20

Habanero napisał(a):A manewrówka gościa z wypożyczalni na końcu rejsu dopiero mnie zmotywowała :D
???
Więcej szczegółów :!: :!: :!: :wink: :lol:
A na zdjęcia albo filmik to się w ogóle nie obrażę :D :hut:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 20.07.2019 08:38

boboo napisał(a):
Habanero napisał(a):A manewrówka gościa z wypożyczalni na końcu rejsu dopiero mnie zmotywowała :D
???
Więcej szczegółów :!: :!: :!: :wink: :lol:
A na zdjęcia albo filmik to się w ogóle nie obrażę :D :hut:

Daj spokój, wstyd się przyznać, jak kaleczyłem parkowanie tego ustrojstwa. Mało brakowało a wszyscy kelnerzy z okolicznych knajp powychodziliby na to przedstawienie :wink: Na koniec linkę od bojki wkręciłem w śrubę :twisted:
Młody Chorwat wskoczył na pokład, wszystko poodkręcał, łącznie z linką :wink: i wpłynął między zacumowane jachty z taką łatwością i gracją 8O... Stąd ta moja motywacja :D
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5106
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 20.07.2019 08:58

Jedno z magicznych słów przy parkowaniu łódki to "inercja" :wink: , czyli bezwładność.
To nie auto z przyczepnością opon.
Dodatkowo dochodzi (z niemieckiego łódkowego slangu) "czekoladowa strona".
Tu masz po angielsku, o co chodzi:
https://en.wikipedia.org/wiki/Propeller_walk
Ważne i przydatne przy parkowaniu z użyciem biegu wstecznego.

Jeszcze parę kursów zrobisz i wejdzie w krew :wink: :hut:
Miłego dzionka i treningów :hut: :papa:

Pozdrawiamy,
O&B
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 20.07.2019 09:39

Dzięki i wzajemnie. Dla odmiany idziemy na plażę :wink: :papa:
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5106
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 20.07.2019 19:07

A ja przedwczoraj wypłukałem silnik, a dziś umyłem ponton.
Ponton w sumie... myje/płucze się dalej :lol: bo stoi na dość intensywnym dzeszczu.
Jutro przecierka konserwantem i "do wora".
Akurat jak wyszedłem zdjęcie zrobić, trochę słońca przebiło się przez chmury.
IMG_20190720_200204.jpg
Bartek81
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 394
Dołączył(a): 25.07.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bartek81 » 21.07.2019 00:56

Ale wyplewić chwasty z kostki to już nie ma komu :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Ol & Bo w Lumbardzie na Korculi 2019 - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone