Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Okrug Gornji - Krka- Primosten -Split - Sv.Jure

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
ewlii
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 31
Dołączył(a): 14.07.2009
Okrug Gornji - Krka- Primosten -Split - Sv.Jure

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewlii » 03.09.2009 18:11

Dopiero dziś zdecydowałam się opisać naszą przygodę z Chorwacją, bo jeśli opowieść ta powstałaby zaraz po naszym powrocie to obawiam się, że plusy wyjazdu, które oczywiście były nie przykryłyby minusów, które niestety doświadczyliśmy.

Cel wyjazdu - Okrug Gornij, ilość podróżników - 2 osoby dorosłe plus wesoły 4 latek. Termin wyjazdu 14.08 powrót 30.08 Droga do Chorwacji : Czechy, Słowacja, Austria, Słowenia, Chorwacja. Droga do Polski : Chorwacja, Węgry, Słowacja, Czechy

Wyjechaliśmy 14.08 do Skoczowa do moich rodziców jest to miejscowość przed Cieszynem więc idealna baza noclegowa w drodze na południe Europy. Czytając forum nie dało się nie zauważyć, że możemy trafić na potężne korki między Słowenią a Chorwacją, dlatego postanowiliśmy siedząc wieczorem nad mapą, że granicę będziemy przekraczać na Słowenii w Rogatec . Druga decyzja - wyjeżdżamy o 7 rano aby w Chorwacji być po południu.

7.00 wyjeżdżamy kierujemy sięna Cieszyn, na Jablonkov i przejście graniczne ze Słowacją

Obrazek


Na granicy chcemy kupić winietę i ... jedna pani nie ma winiet a druga pani nie ma wydać z 50 Euro :D dopiero w trzecim punkcie kupujemy winiete i jedziemy .

W Żylinie kolejna niespodzianka - oznaczenie autostrady na Bratysławę. Jadąc na południe europy zawsze wydawało nam się, że autostrady oznaczone są tablicami informacyjnymi w kolorze niebieskim a Słowacy muszą mieć po swojemu więc mają te tablice w kolorze zielonym - tak jak drogi lokalne np w Polsce :lol:

Krótka uwaga dla jadących przez autostadę na Słowacji - stoi na niej fotoradar na 103,5 km tej autostrady :lol: byliśmy świadkami jak pstryknął fotkę śpieszącemu się mercedesowi.

Droga do granicy z Austrią była pusta i bardzo przyjemna :

Obrazek

cdn...
Ostatnio edytowano 04.09.2009 11:43 przez ewlii, łącznie edytowano 1 raz
luna35
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 23
Dołączył(a): 05.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) luna35 » 03.09.2009 18:18

Witaj :)
zapisuję się do czytelni i czekam niecierpliwie na dalszą relację, bo w te rejony wyruszam już pojutrze :)
Lecimy trasą Czechy-Austria- Słowenia - Cro, po drodze nocleg w Mikulowie, a następnie kierunek Sibenik, a konkretnie Brodarica.
Czekam więc i chętnie poczytam najnowsze wieści, te dobre, ale także te złe.
Pozdrawiam :papa:
ewlii
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 31
Dołączył(a): 14.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewlii » 03.09.2009 20:37

luna35 - mam nadzieję, że zdążę do twojego wyjazdu wszystko opisać :D

Po przekroczeniu granicy kupujemy winietke w pierwszym punkcie dostepnym na stacji benzynowej i tu muszę potwierdzić - można kupić winietkę na Słowenię w Austii a oto dowód ;) :

Obrazek

My nie kupiliśmy bo z góry założyliśmy powrót przez Węgry więc trochę szkoda nam było wydać 15 Euro z opcją dostania przymusowego postoju w korku na granicy.
Droga przez Austrię - a dokładniej do Wiednia niestety okazała się gorszą niż zakładalismy, tuż po pożegnaniu stacji benzynowej staneliśmy w korku i długo się nie zastanawiając zaczęliśmy szukać na mapie objazd który w efekcie okazał się bardzo dobrym rozwiazaniem - tak więc zjechaliśmy zjazdem nr 43 na Eisenstadt, a droga i widoczki na tej drodze wyglądały tak :

Obrazek

Droga okazała sie tak przyjemna, ze nie zauważylismy kiedy podłaczyliśmy się do drogi na Graz . Po przejechaniu Graz jechalismy w strone granicy i tuż przed nią zjechaliśmy na Mureck . Przejechaliśmy most - pozostałość dawnej granicy i już byliśmy na Słowenii.

Obrazek

Droga przez Słowenię - na Lenart, Ptuj okazała się taka jak opisywano na forum tzn. przypominała bardzo nasze krajowe drogi a na dodatek głównie na niej widzieliśmy samochody naszych rodaków - wiec czulismy sie prawie jak w kraju :lol:

Obrazek

Z Ptuj kierujemy się na Kidricevo drogą nr 432 potem na Ptujską Górę, Majsperk, Rogatec,

Obrazek

potem kierując się drogą nr 207 na Dobovec pri Rogatcu przekraczamy granicę dosłownie stojąc na niej 30 sekund :). Po drugiej stronie w stronę Słowenii ustawił się niestety korek - przewidujemy, że wynosił on około 8 km :(

Obrazek

cdn
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008
Re: Okrug Gornij - Krka- Primosten - Sv.Jure

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 04.09.2009 07:48

ewlii napisał(a):Dopiero dziś zdecydowałam się opisać naszą przygodę z Chorwacją, bo jeśli opowieść ta powstałaby zaraz po naszym powrocie to obawiam się, że plusy wyjazdu, które oczywiście były nie przykryłyby minusów, które niestety doświadczyliśmy.

Nie ma obowiązku piania z zachwytu :) .
Chodzi o to aby te minusy nie przysłoniły plusów... :wink:
Pozdrav
ewlii
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 31
Dołączył(a): 14.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewlii » 04.09.2009 11:38

JacYamaha - No właśnie o to chodzi, dlatego trzeba na spokojnie usiąść, jeszcze raz popatrzeć na zrobione fotki i w efekcie dojść do wniosku - to były super wakacje :D

.........................................................................................................

godz 15.37 wjeżdżamy na teren Chorwacji, upał już od granicy , koło Zagrzebia informatory komunikują, że jest 30 st , przejeżdżając kolejny tunel w końcu widzimy po raz pierwszy Jadran :D

Obrazek

i od tego momentu nie mogliśmy się doczekać kiedy będziemy na miejscu.
Po paru godzinach dojeżdżamy w końcu do zjazdu na Trogir . Tu musze dodać, że prawie cały czas jesteśmy pełni podziwu dla Chorwatów patrząc na autostradę, którą jedziemy. Kraj ten w niespełna 10 lat zrobił coś co nam nie udało się zrobić w kilkadziesiąt lat .

Tak więc zjeżdżamy do Trogiru - droga rewelacyjna, kręta z widoczkami za nami zachodzące słońce, termometr pokazuje 32 st . Pięknie.

Obrazek

Czytając forum byliśmy przygotowani na wszechobecny korek w Trogirze, w Okrugu, więc jakież było nasze zdziwienie, że przejazd z Trogiru na wyspę zajął nam zaledwie parę sekund - to było aż tak krótko, że nie zdążyłam nacieszyć oka widokami miasta nie mówiąc już o zrobieniu zdjęcia, pomyślałam sobie - matko ależ to cudowne miejsce :D

Godz. 19.32 parkujemy na parkingu pod naszym domem Angelika w Okrugu G. Pani właścicielka bardzo mila i sereczna, Pan właściciel niestety mówi tylko po chorwacku ale jakoś się komunikujemy, wchodzimy do pokoju, wychodzimy na taras i aż musieliśmy usiąść - bo widok z tarasu nie pozwalał na stanie :lol:

Obrazek

Oczywiście młody nie zachwycał się widokiem jaki mieliśmy mieć przez dwa tygodnie tylko nakręcił się jak katarynka i ciągle mówił : mamuś idziemy na basen, mamuś choć na basen, mamuś no choć już na basen.
Tak więc po rozpakowaniu, po poinformowaniu rodziny, że podróż mamy już za sobą wskoczyliśmy w stroje kąpielowe i o 21.30 poszliśmy na basen :lol:

Obrazek

cdn...
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 04.09.2009 12:35

Też by mi się chciało do takiego basenu :) Ale widok z okna faktycznie przepiękny.
ewlii
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 31
Dołączył(a): 14.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewlii » 04.09.2009 14:23

No to jeszcze jeden widok z okna ;) :

Obrazek

Każdy dzień - poza wycieczkami - wygladał u nas tak samo więc nie będę opisywać każdego dnia po kolei tylko podziele wszystko na parę rozdziałów :

1. Codzienność

Nasz dzień zazwyczaj zaczynał się o 7 rano a kończył się w okolicy 24.00
Dzień rozpoczynaliśmy i kończyliśmy na tarasie :
W czasie śniadania widoczki mieliśmy takie :

Obrazek

a kolacyjki wyglądały tak :

Obrazek

na szczególna uwagę zasługuje nasz pierwszy dzień plażowania , bo cała nasza trójka nieźle ucierpiała . Poszliśmy na plażę, weszliśmy sobie do wody , popływaliśmy i chcieliśmy wrócić na basen. Pierwsza z wody wychodzę ja i ... wywyinełam takiego orła, że do końca dnia obserwowałam siebie czy przypadkiem nic mi się nie stało bo nieźle uderzyłam głową w skałę 8O , ale co mnie uratowało - wychodząc z wody założyłam maskę tył na przód czyli okular miałam z tyłu i to spowodowało, że głowa została ochroniona przed kontaktem ze skałą.

Mój synek pływał sobie w basenie i oczywiście - jak to czterolatek strzelił nam swojego mega focha, kazałam mu wyjść z wody aby się uspokoił na leżaku, niewiedzieliśmy, że leżaki są "ruchome" i synek rzucając się na leżak uderzył czołem w murek rozcinając sobie skórę i nabijając sobie - jak sie później okazało - niezłą śliwkę . Poleciałam z nim do pokoju aby opatrzyć ranę i mój mąż tak się przestraszył, że stało się coś groźnego że wychodząc z basenu bardzo szybko wyłamał szczeble w drabince uderzając kolanem w dno basenu - kolano bolało cały tydzień :x

Obrazek

Nastepnego dnia plażowanie odbyło sie już bez przygód i wyglądało tak :

Obrazek

Po południu tego feralnego dnia postanowiliśmy odpuscić sobie już plażowanie i wybraliśmy się do Splitu :

Obrazek

cdn...
ewlii
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 31
Dołączył(a): 14.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewlii » 04.09.2009 23:23

22.08.09 godz 6.35 dzień dobry Chorwacjo :D
Obrazek

rybak płynie sprawdzić swoje sieci :
Obrazek

prom płynie ze Splitu być może na Brać :D
Obrazek

a słonko ciągle za górami :
Obrazek

ludzie jadą do pracy
Obrazek

no i w końcu słonko wstało
Obrazek

innego dnia słonko miało towarzystwo ;) :
Obrazek

widok na "angelikę" z plaży :
Obrazek

nasza plaża :
Obrazek

zejście na plażę trochę dalej w stronę Mavarsticy:
Obrazek

wybrzeże po naszej stronie w większości wyglądało tak :
Obrazek

a bywało też i tak :) :
Obrazek

plaża na której bardzo często się kąpaliśmy, cecha charakterystyczna - bardzo łagodne zejście do wody, jeżowce w ilości znikomej , bardzo dużo dzieci i prysznic na plaży :)
Obrazek

inna podobna plaża bardzo blizko tej poprzedniej
Obrazek

Mavarstica :
Obrazek

jedno z zejść na naszą plażę :
Obrazek

i jeszcze raz - nasza plaża :
Obrazek

i widok z góry:
Obrazek

rzecz niezbędna na naszej plaży:
Obrazek

każdy porządny nurek musi odbyć trening na sucho ;) :
Obrazek

a wieczory... czasami... były... takie :
Obrazek

mam tylko nadzieję, że ilość zdjęć nie jest za duża bo jeśli tak to piszcie postaram się na przyszłość ograniczać :)

cdn...
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 05.09.2009 02:27

Piękne fotki. Jak dla mnie to ilość nie jest z duża a rzekłbym że raczej za mała. :)
termondar
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6522
Dołączył(a): 06.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) termondar » 24.09.2009 13:37

ewlii, czy to już koniec?
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 24.11.2009 10:37

ewlii napisał(a):mam tylko nadzieję, że ilość zdjęć nie jest za duża bo jeśli tak to piszcie postaram się na przyszłość ograniczać :) cdn...

Od ostatniego wpisu ilość zdjęć mnie nie powaliła niestety :?
To jak będzie?
SVIBANJ
Croentuzjasta
Posty: 374
Dołączył(a): 31.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) SVIBANJ » 26.11.2009 20:55

ewlii napisał(a):każdy porządny nurek musi odbyć trening na sucho ;) :


Rozbawiła mnie mina nurka :D ale i zaciekawiła maska do nurkowania. Czy ten ciemny kawałek plastiku to osłona na nos, czy pełni jakąś inną rolę ?

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Okrug Gornji - Krka- Primosten -Split - Sv.Jure
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone