Okrug Gornji - czy warto?

AndrzejJ. napisał(a):Chodzi o To Janusz ,żeby to było fajne miejsce dla tych co pierwszy raz na ten przykład jadą do Chorwacji. A Ciovo do fajnego miejsca ma 5800 km.

Zgoda , ale jak widzisz z forum, są osoby, które były pierwszy raz w Chorwacji właśnie na Ciovo i wróciły zadowolone.
Są i takie , które jadą tam kilka razy.
Nie twierdzę, że jest to najpiękniejsze miejsce na wybrzeżu chorwackim , są piękniejsze i jest ich wiele.

Janusz Bajcer napisał(a):

AndrzejJ. napisał(a):Chodzi o To Janusz ,żeby to było fajne miejsce dla tych co pierwszy raz na ten przykład jadą do Chorwacji. A Ciovo do fajnego miejsca ma 5800 km.

Zgoda , ale jak widzisz z forum, są osoby, które były pierwszy raz w Chorwacji właśnie na Ciovo i wróciły zadowolone.
Są i takie , które jadą tam kilka razy.
Nie twierdzę, że jest to najpiękniejsze miejsce na wybrzeżu chorwackim , są piękniejsze i jest ich wiele.

A ja nie twierdzę ,że już pojechałem po bańdzie jak ktoś napisał.
Wszystko jeszcze przed nami.

A można zapytać Andrzeju co robiłeś w Cro w październiku - podróż służbowa jak mniemam

Oj widzę,że niezły sporek tu wyszedł o otok Ciovo ale dobrze,bo każdy wysunie wniosek dla siebie.Ja każdego ranka,jak już znajdę się w Chorwacji to widok Ciovo mam z hotelu Medena.Hm-widok przepiękny! No i sporo kilometrów zaliczyłam pieszo na wyspie-i wcale nie żałuję:) Fotek nie wrzucę,bo nie umiem.Nie mogę również co roku sobie odmówić rybki na fish picnic-po prostu mam do niej słabość. Korzystam z przewożnika Filip-Marina(tak dla ciekawości są to imiona dzieci właściciela statków Milo i jego żony Dolores)Koszt imprezy-25 euro.Małą atrakcją rejsu jest jeden obsługujacych na statku-Boris Ostrić,który śpiewa z zespołem Ribari,także jest muzyka na żywo,gdzie również można kupić jego płyty(2 szt.)w solowym wydaniu.Jestem posiadaczką owych płyt i z chęcią bym się z Wami podzieliła ich zawartością. Ja raczej ten czas spędzam z właścicielami od "kuchni",ale polecam wyprawę.

Janusz Bajcer napisał(a):

AndrzejJ. napisał(a):Chodzi o To Janusz ,żeby to było fajne miejsce dla tych co pierwszy raz na ten przykład jadą do Chorwacji. A Ciovo do fajnego miejsca ma 5800 km.

Zgoda , ale jak widzisz z forum, są osoby, które były pierwszy raz w Chorwacji właśnie na Ciovo i wróciły zadowolone.
Są i takie , które jadą tam kilka razy.
Nie twierdzę, że jest to najpiękniejsze miejsce na wybrzeżu chorwackim , są piękniejsze i jest ich wiele.

To co napiszą, jak inne miejsca zobaczą...

Janusz Bajcer napisał(a):A można zapytać Andrzeju co robiłeś w Cro w październiku - podróż służbowa jak mniemam

Widzę ,że nie masz nic do powiedzenia w tym temacie ,,czy warto ?""
Do Chorwacji jeżdżę by ;popływać w Adriatyku , na lampkę Dingaća czy Zlateno Plavaca , na prsut , na pomidory ,na mandarynki prosto z drzewa , na spacer wąskimi uliczkami dalmatyńskich miasteczek , popatrzeć ma miesce gdzie gwiazdy wpadają do morza ,podpatrywać życie codzienne rybaków ,próbować mówić po chorwacku i jeszcze zostało sporo innych powodów ,których nie zrozumiesz.

Ribari & Boris Ostric - Feral na provi

Ribari & Boris Ostric - Boli me pipa

Więcej piosenek Ribari i Borisa na chomiczku w folderze muzyka

http://chomikuj.pl/Chomik.aspx?id=JanuszB

AndrzejJ. napisał(a):Widzę ,że nie masz nic do powiedzenia w tym temacie ,,czy warto ?""

Wg mnie na Ciovo warto pojechać, jeśli się komuś spodoba pojedzie drugi raz, jeśli nie - to poszuka sobie innego miejsca na kolejne wakacje.

Skoro pływasz w morzu pod koniec października , to pewnie jakiś "morsem" jesteś

Skoro wiesz od dawna , że Ciovo jest "ble" to tam robiłeś 20 października

Może jakąś relacje spłodzisz , chętnie poczytamy Twoje spotkania z Chorwacją

FUX napisał(a):To co napiszą, jak inne miejsca zobaczą...

Piszą, piszą - nie czytasz relacji

W tym roku zaczeliśmy swoją przygodę z Chorwacją właśnie na wyspie Ciovo Okrug Donji i może z braku porównania choć trochę zwiedziliśmy chorwackich plaż i miejscowości podobało nam się bardzo. Plaża Kawa bardzo nam odpowiadała dzieci upodobały sobie jedno miejsce i czy to ze Slatine czy z plaży gdzieś po drodze z Dubrownika do Trogiru chciały zawsze na swoją w Okrug D. Cisza i spokój tej miejscowości to jak dla nas jak największy atut. A wyjazd z wyspy parę razy musiał trochę potrwać - korki to chyba największy minus ale przecież to nie tylko Ciovo staliście w korku w Omisiu też koszmar. A wyjazd na wycieczki planowaliśmy w miarę wcześnie więc nie było problemów z wydostaniem się z wyspy. Jeśli w przyszłym roku dana nam będzie Chorwacja to choć na parę dni wrócimy na Ciovo choć w planach Brela lub Marusici.
Tak więc myślę że ilu przeciwników tylu też zwolenników..............
Pozdrawiam Agnieszka

Coś dla zwolenników wyspy Ciovo

Bedzie nowy most na Čiovo

Animacja

Janusz Bajcer napisał(a):

AndrzejJ. napisał(a):Widzę ,że nie masz nic do powiedzenia w tym temacie ,,czy warto ?""

Wg mnie na Ciovo warto pojechać, jeśli się komuś spodoba pojedzie drugi raz, jeśli nie - to poszuka sobie innego miejsca na kolejne wakacje.

Skoro pływasz w morzu pod koniec października , to pewnie jakiś "morsem" jesteś

Skoro wiesz od dawna , że Ciovo jest "ble" to tam robiłeś 20 października

Może jakąś relacje spłodzisz , chętnie poczytamy Twoje spotkania z Chorwacją

Pobyt na Ciovo utwierdził mnie w przekonaniu ,że nie warto ,bo to że nie warto to warto spojrzeć na mapę.
Relacji się nie płodzi tylko tworzy jak się ma natchnienie.Jak będę miał to stworzę.Co do pływania w pażdzierniku w Adriatyku ,to nie jest inne niż w sierpniu.Ale nigdy na Ciovo. Masakryczny brzeg i woda:D

Januszku-dziękuję Ci za udostępnienie utworków Borisa. Myślę,że nie tylko mi się jego twórczość podoba

AndrzejJ. napisał(a):Pobyt na Ciovo utwierdził mnie w przekonaniu ,że nie warto ,bo to że nie warto to warto spojrzeć na mapę.
Relacji się nie płodzi tylko tworzy jak się ma natchnienie.Jak będę miał to stworzę.Co do pływania w pażdzierniku w Adriatyku ,to nie jest inne niż w sierpniu.Ale nigdy na Ciovo. Masakryczny brzeg i woda:D

Czytając wszystko to co napisałeś o Ciovo już jestem spokojny, że to nie ja jestem dziwakiem, że podobało mi się na Ciovo! Najmocniejsze Twoje argumenty to... banici i trędowaci he he:) A więc jak KTOŚ (czyli ja ) napisał o jeździe po bandzie to napisał to z rozmysłem.

AndrzejJ. napisał(a):Pobyt na Ciovo utwierdził mnie w przekonaniu ,że nie warto ,bo to że nie warto to warto spojrzeć na mapę.

Co do pływania w pażdzierniku w Adriatyku ,to nie jest inne niż w sierpniu.Ale nigdy na Ciovo. Masakryczny brzeg i woda:D

Dla Ciebie nie warto być na Čiovο, dla innych warto, tak już jest , że nie wszystko wszystkim musi się podobać.

Na mapę patrzeć umiem i gdybym wybierał pobyt na Ćiovo , to tylko w tej części wyspy od strony pełnego morza, nigdy od strony Trogiru.

Samo pływanie w Adriatyku jest takie same w sierpniu jak w październiku , tylko temperatura wody jest różna, bo chyba nie powiesz, że po 20 października woda jest tak samo ciepła jak w sierpniu.