Kochani, rozumiem Wasz zachwyt Chorwacja.Moim zdaniem to najpiekniejszy kraj w Europie.Moj maz jest Chorwatem, dlatego tez znam Chorwatow troche , i to nie tylko jako turystka.Forum to odkrylam w tym tygodniu i kazdego dnia przegladam posty.Wszyscy sie zachwycaja jacy Chorwaci goscinni, na plazy nikt nie kradnie, Polacy sa w Chorwacji jako w jednym z nielicznych krajow mile widziani, dorownujmy jako turysci Niemcom, Hiszpanom itd.Co za bzdury!Ludzie, ruszcie sie troche z domow, uczcie sie jezykow obcych, nie narzekajcie tylko na swoich i nie modlcie sie zeby ich tylko nie spotkac na urlopie.
Chcialabym tu sprostowac kilka rzeczy:
w Chorwacji kradnie sie , i to bardzo, z Niemiec nawet nie mozna wypozyczyc auta zeby tam pojechac(dla porownania auta klasy sredniej mozna zabierac do Polski)Oczywiscie ze nikt nie okrada swoich turystow, bo dobrze wie, ze za rok juz tam nie wroca
Polacy, nie dorownujcie Niemcom, bo na nich w Chorwacji mowi sie nieoficjalnie "karaluchy", uchodza za skapcow i prymitywow, jest tez opinia ze jezdza tam sprzataczki(jak na Majorke-to wyspa niemieckich sprzataczek)
Polakow sie lubi w Chorwacji-to prawda i maja dobra opinie bo zostawiaja wieksza kase niz Niemcy-wbrew pozorom!Niemiec zabierze 3 tys.Euro na urlop i patrzy -ile tylko moge zabrac z powrotem, Polak zabierze duzo mniej(a moze i nie) i jedzie sie wyszalec, wyda wszystko to wroci-taka jest opinia o nas.My i Wlosi(kochaja jedzenie) przywozimy bardzo duzo kasy do Chorwacji!!!
sami zablysnijcie kultura i intelektem, zamiast chlac do upadlego na urlopie otworzcie oczy, poznajcie inne nacje zanim naplujecie na wlasna.Chcecie wejsc do unii, a nawet nie wiecie jakie w niej panuja nastroje!!!
Goraco pozdrawiam wszystkich z Monachium, a juz niedlugo ze Splitu(gdzie przeprowadzam sie na stale!)