Ogólnopolskie spotkanie forumowiczów? - co o tym sądzicie?

Ostatnio zaczęliśmy małą dyskusję - jak w tytule. Nie był to nowy temat, tylko wynikał z pustków na forum, taki był jego początek:
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=3402&start=45
Proszę, napiszcie swoje opinie na ten temat.
Pzdr

Jeszcze jedna sprawa:
miejscem ew. "zbiegowiska" niekoniecznie muszą być góry, może centralna Polska, gdzie sporo osób miałoby bliżej
i podstawowa zasada jak myślę:
- oczywiście NIC NA SIŁĘ
Pzdr

Ja bardzo chętnie powspominam wakacje w gronie cromaniaków
Szkoda tylko, że wczoraj wypiłm ostatnie dalmackie roso....
Ale jakoś sobie poradzimy - popieram Polskę centralną na miejsce spotkania. Tylko kiedy?????????
PZDR

..popieram ideę zlotu Cromaniaków w centralnej Polsce (może np. Turek) Co wy na to??
Ps.
Ale jakby nawet do Karpacza trza było jechać to Bydgoszcz przyjedzie

Bruno napisał(a):..popieram ideę zlotu Cromaniaków w centralnej Polsce (może np. Turek) Co wy na to??
Ps.
Ale jakby nawet do Karpacza trza było jechać to Bydgoszcz przyjedzie

Zostałem prawie wywołany do odpowiedzi, więc jestem Owszem, spotkanie może być w Turku, ale co na to powie Warszawa, przecież ona zawsze uważa się za Centrum Polski .
Tak na poważnie, to możliwości organizacyjne też by się pewnie znalazły, ale chociaż jestem lokalnym patriotą, to muszę powiedzieć, że dla wielu osób przyjazd do mego miasta może nie być szczytem marzeń. Miasto całkiem przyzwoite, tylko bez większych miejscowych atrakcji (ale kilka się znajdzie) czy turystyczno-krajobrazowych w pobliżu.
Osobiście też bym optował za górami, które o tej porze roku mają szczególny urok.
Pzdr

Popieram Bruna jak trzeba będzie jechać to i na pewno Bydgoszcz pojedzie aż do Mysłowic a jeżeli chodzi o trunki to 25 IX jadę do Cro to na pewno coś świerzego do picia się znajdzie
Idea wspólnego spotkania bardzo przyzwoita mam nadzieję że więcej ludzi się nią zainteresuje i każdy będzie mógł pochwalić się swoimi wrażeniami z Cro.
PZDR

Ja też popieram zjazd, tylko zaproponujcie jakąś datę.
Jeśli można jeszcze zaproponować jakieś miejsce to może Kazimierz Dolny? Ale to tylko nieśmiała propozycja, a pojedziemy nawet do Karpacza!

Szkoda,że nie będę mogła się z wami spotkać. Muszę ostatnie trzy dni urlopu zostawić na szkołę

To może przyjedziemy do Kielc? Nie martw się ewa.z coś wymyślimy!

meeg napisał(a):To może przyjedziemy do Kielc? Nie martw się ewa.z coś wymyślimy!

Fajnie by było! A może takie regionalne spotkani dla tych co mieliby daleko? A tak w ogóle meeg to studiuję politologię.

Nie wiecie dlaczego kasuje mi się tekst, jak chcę wstawić ikonkę emocji?

No to jesteśmy jak rodzinka! Ja skończyłam ten kierunek na UMCS w Lublinie - zresztą moj kochany też.
A odnośnie spotkania w Kielcach - to w październiku wybieram się do Kielc do mojej kumpeli jeszcze z czasów licealnych, więc możemy spróbować zwołać coś w stylu przynajmniej regionalnego zjazdu cromaniaków (oczywiście fajniej byłoby spotkać się ze wszystkimi).

No i wschodnia Slawonia chyba się oderwie od republiki...

slapol napisał(a):No i wschodnia Slawonia chyba się oderwie od republiki...

Nigdy!!! Jesteśmy zrośnięci nie tylko więzami historii, ale przede wszystkim wspólnymi zainteresowaniami turystycznymi, a te przetrwają wszystko!!!

Aha, (tak przy okazji) - jeśli zobaczycie na ulicach Lublina lub gdziekolwiek opla astrę combi w kolorze granatowym z takim małym godłem chorwackim na tylnej klapie - to ja!!! (albo moja druga połowa)