Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
romuald22
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 22.03.2007
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 08.07.2016 15:47

MRK napisał(a):Dobra, wracam do namiotu. Sąsiedzi z Białegostoku wrócili z samogonem :-) :twisted:.

Smacznego. Nie puszczajcie za głośno muzyki bo grzyby się wystraszą. :wink: :)
romuald22
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 22.03.2007
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 08.07.2016 16:16

MRK napisał(a):
romuald22 napisał(a):Np: Motorjesus, Chrome Division czy Brand New Sin.
Badam. :)


Motorjesus kojarzę. Chrome Division to skład który znałem, zanim wydali cokolwiek, bo to w sumie znane persony, ale ostatniego Twojego wpisu jakoś nie kojarzę.

Jeżeli masz na myśli Brand New Sin to było już dawno TUTAJ oraz w ostatnio w tym wątku TUTAJ na samym dole. Nawet to komentowałeś później.
Mniej samogonu. :papa:
MRK
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3854
Dołączył(a): 01.08.2011
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) MRK » 09.07.2016 08:31

romuald22 napisał(a):Mniej samogonu. :papa:


Było wcześniej ostrzegac :-).

To, co wczoraj zrobiło The Prodigy, to było jakieś totalne szaleństwo. Genialne.

PicsArt_07-09-09.21.15.jpg


PicsArt_07-09-09.21.15.jpg


Chyba sobie szarpne jakąś relacyjke po powrocie, bo jest o czym pisać.
Załączniki:
PicsArt_07-09-09.22.15.jpg
Zbyszko666
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2872
Dołączył(a): 20.10.2013
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zbyszko666 » 09.07.2016 10:07

W szczególności, jak nikogo nie widać na scenie (powyżej) :D :twisted: 8O Tym bardziej ciekawi mnie twoja relacja po występie i reaktywacji Sweet Noise po 7 latach 8)
MRK
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3854
Dołączył(a): 01.08.2011
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) MRK » 09.07.2016 12:01

Zbyszko666 napisał(a): Tym bardziej ciekawi mnie twoja relacja po występie i reaktywacji Sweet Noise po 7 latach 8)


romuald22 napisał(a):Mniej samogonu. :papa:



Więcej po powrocie :-).

Dzisiaj kapela, dla której tu przyjechalem... Samogon się skończył, więc będzie łatwiej.... Chyba...
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 09.07.2016 22:18

Właśnie obejrzałem kolejny raz przepiękny koncert sprzed wielu lat :) Łza się w oku kręci :) prawdziwa muzyka pozostaje w pamięci i staje się historią, a większość z obecnie grajacych zespołów się nią nie stanie choćby nie wiem jak głośno i szybko grali :papa:

utwór zaprezentowany na obejrzanym koncercie ale oczywiście w innym wykonaniu ktoś na pewno skojarzy :)





a tu fantastyczne wariacje na temat tego tematu :)

Użytkownik usunięty
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.07.2016 09:35

Postnapisał(a) bluesman » 09.07.2016 23:18

Właśnie obejrzałem kolejny raz przepiękny koncert sprzed wielu lat :) Łza się w oku kręci :) prawdziwa muzyka pozostaje w pamięci i staje się historią, a większość z obecnie grajacych zespołów się nią nie stanie choćby nie wiem jak głośno i szybko grali :papa:


To prawda...

bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 17.07.2016 22:48

taki staroć łapiący za serce :)

MRK
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3854
Dołączył(a): 01.08.2011
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) MRK » 18.07.2016 02:18

bluesman napisał(a):... a większość z obecnie grajacych zespołów się nią nie stanie choćby nie wiem jak głośno i szybko grali :papa:


A Ty jesteś w stanie napisać post bez podobnych aluzji, jak powyżej?:) Bo to już któryś raz:).




JAROCIN 2016 - czwartek

No to pojechałem po raz pierwszy do Jarocina. Dawno temu, kiedy to kult Jarocina powstawał, nie byłem ani razu. Teraz... to zwykły festiwal, starający się chyba nawiązywać do starych lat, ale...wg mnie, kompletnie im to nie wychodzi. No ale po kolei.

Wystartowaliśmy jakoś koło 15.00 w czwartek. Musiałem wcześniej trochę popracować i zeszło za długo. Skład ja, żonka plus kumpel z żonką. Dzieci zostały u dziadków. Po raz pierwszy na tak długo. Trzeba było kiedyś w końcu wypróbować.
Dawno stwierdziliśmy, że śpimy pod namiotem. Ostatni raz spałem pod namiotem 17 lat temu, jeśli wszystko dobrze pamiętam. Wiedziałem, że pewno będą to ciężkie trzy noce, no ale... czego się nie robi dla najlepszej kapeli na tym łez padole.

Od razu powiem, że na 39 kapel - widziałem 11 :twisted: :mrgreen:

Późny wyjazd spowodował, iż nie widzieliśmy KABANOSA, co mnie osobiście ucieszyło. Przyjechaliśmy na parking, kiedy to właśnie grała LUXTORPEDA, co mnie również ucieszyło, bo ktoś mógłby mnie bardzo na ten koncert ciągnąć, a jakoś nie po drodze mi z tym bandem.

Pole namiotowe okazało się dość duże, więc mogliśmy spokojnie sobie wybrać optymalne miejsce. Optymalne, czyli blisko do sanitariatów, ale nie za blisko. Z drugiej strony, blisko do wszelkiej chmielnej gastronomii na polu. Zaczynamy fest... Męska część się bierze za namiot, a niewiasty poleciały po kilka chmielnych zupek. Namioty stoją, graty wrzucone, idziemy na rekonesans.

Co mamy? Dużo piwa, dużo kiełbasek, szaszłyków, karczków, frytki, kebaby, hamburgery, merch (aua), jakiś salon gier sponsorowany przez producenta jednego z energetyków, wesołe miasteczko, bandżi (kluczowe info), jakaś pizza, kawka... ogólnie jest to, co być powinno. Ludzi jeszcze jest na tyle mało (kilka tysięcy), że spokojnie się możemy przemieszczać.

Pod scenę trafiamy, kiedy na małej scenie gra COWSHED. Panowie grają coś ala Pantera pomieszana z innymi mocniejszymi dźwiękami, ale albo mieli straszną tremę, albo jeszcze dość mocno są niedoświadczeni, bo troszkę kiepsko to wyglądało. Zakładam, że to trema, więc mają wybaczone. Muzycznie... jako tako, jak dla mnie. Nie było to złe, ale dupy nie urwało.

Małe sceny ulokowane były po lewej i prawej stronie sceny głównej. Fajnie pomyślane.

O 21.20 na scenie głównej zaczął swój koncert OBERSCHLEISEN. Nein bitte!!!!! Nie jestem w stanie tego oglądać. Nie rozumiem fenomenu tej kapeli. Kim się inspirują wiadomo, ale... muza zerżnięta, zachowanie sceniczne zerżnięte, efekty zerżnięte, aczkolwiek wiadomo, że w wersji made in Poland. Do tego gwara i debilne teksty. Ja jestem gorol, ale mieszkam na Śląsku. Moja żona to Ślązaczka i sama stwierdziła, że wolałaby być na grubie, niż słuchać ludzi z gruby. Uciekliśmy. Cała czwórka nie dała rady. Zrobiliśmy sobie rekonesans pola festiwalowego z plastikiem w rękach.

O 22.20 na małej scenie zainstalował się HEADWIND. Wcześniej w broszurze wyczytaliśmy, że chłopaki grają taki konglomerat Tool i Deftones. O ile ten drugi mnie mniej rusza (za to żonę kolegi strasznie), tak ten Tool zainteresował. No i... Panowie zagrali bardzo fajny koncert. Zobaczymy, jak to wyjdzie na płycie, ale kapela dodana do obserwacji. Myślę, że przybyło im fanów po tym występie.

Po Headwind zostaliśmy na polu festiwalowym, bo przecież za chwilę miała zaczynać główna zagraniczna gwiazda tego dnia, czyli FIVE FINGER DEATH PUNCH. Wiedziałem o nich tylko tyle, że to jakieś amerykańskie, mocniejsze granie. Ponadto, jeszcze inny kumpel, którego to mieliśmy spotkać dopiero w sobotę, specjalnie na nich jechał. A że kumpel gra w kapeli thrashmetalowej, to stwierdziłem, że może być nieźle. Do tego troszkę ludzi w koszulkach FFDP. Wiedziałem, że są mega popularni, choć ja w sumie nie widziałem o nich nic, a i żadnego kawałka nie słyszałem wcześniej.

Zaczęło się intro... nagle huk i... cała nasza czwórka nie wierzy w to, co widzi i słyszy. Wyskakuje pięciu chłopa, każdy gra co innego, krzywo jak diabli, nagłośnieniowiec chyba wcześniej coś chlapnął, bo za cholerę to się nie spina. Na basie "człowiek meduza", jak to koleżanka określiła. Gitarzysta ma gitarę, której nie powstydziliby się chłopaki z Top One, czy też innego Boys. Jakieś świecidełko ledowe, czy cuś. Wokal fałszuje... Po minucie grania, nasza czwórka, z początku w szoku, ryknęła śmiechem i... sobie poszła. Z dużej chmury mały deszcz. Taki mały koszmarek.

Skoczyliśmy na jakieś golonko, a czasu troszkę było, bo ostatnia kapela, po której osobiście za wiele nie oczekiwałem, zaczynała dopiero o 00.35.

O tejże godzinie zaczął się jeden z lepszych koncertów na tegorocznym Jarocinie. Pisałem, że zbyt wiele nie oczekiwałem i...dostałem w nos. Panowie z TSA dali tak mniamniuśny koncert, że staliśmy tam z uśmiechem na twarzy i wchłanialiśmy uszami i oczami. Nowak szalał po całej scenie, Macher z uśmiechem na twarzy, Piekarczyk maszerujący. Kupa hitów, kupa rock and rolla, kupa radości z grania i pozytywny przekaz. To był świetny koncert. Jak będą w okolicy - wybieram się. Panowie pokazali Oberschleisen i FFDP, jak ma wyglądać konkretny koncert.

Niestety, podczas tego koncertu, doszło też do pewnych incydentów. Z tego co wiem, to mieszkańcy Jarocina mają jakieś preferencje odnośnie wchodzenia na koncert. No i przylazło jakieś jarocińskie bydło. Dres na dupie, łańcuch na szyi, wóda w ręce (ochrona dała dupy). Przy TSA już byli trochę "zrobieni". Zaczepiali ludzi, skakali do bitki, rynsztok z ryja im się wylewał. Byli tacy zabawni, że ojej. Nie wiem, po co to ludzkie zoo przyszło, ale na bank nie na koncert. Nosiło jak diabli, ale żona mocno trzymała. Gdybym wypił kilka piw więcej... mogłaby nie utrzymać, bo żyły w takich momentach wychodzą mi momentalnie. Najprawdopodobniej zostali później spacyfikowani...

Tak więc... w dzień pierwszy Polska kontra reszta świata 2:0, za sprawą Headwind i TSA.

W nocy zimno jak diabli. Spałem może godzinę. Twardo, zimno, wilgotno... Starzeje się... Rano znowuż ciepło... W pewnym momencie objawił się... Lemmy... ale o tym później...

ps. streszczenie pierwszego dnia z oficjalnej strony fest (http://jarocinfestiwal.pl/tlumy-fanow-p ... iwal-2016/). Na ostatnim zdjęciu gitarzysta FFDP. Te biały paski synchronicznie zapalały się na zielono. Fuj.
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 18.07.2016 08:36

MRK napisał(a):A Ty jesteś w stanie napisać post bez podobnych aluzji, jak powyżej?:) Bo to już któryś raz:).


Jakiś taki upierdliwy jestem to fakt :) czyżbym napisał nieprawdę ?

Zazdroszczę Ci tego TSA ja miałem przyjemność być na ich pierwszym dużym publicznym koncercie w Sopocie, niestety nie stać nas było na wejście więc słuchaliśmy zza płota :) Póxniej był Rock na wyspie we Wrocławiu niesamowite wrażenia :) aż wlazłem na stronę TSA i są fragmenty ogladanego przez Ciebie koncertu, powiem Ci miód na uszy chociaż gitary brzmią niestety nieco inaczej mimo, że wyglądają na te same, których używali (lub moje uszy się hm letko zmieniły) :papa:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 18.07.2016 09:56

Nagrałem i wreszcie obejrzałem (a raczej odsłuchałem ;) przy pustym mieszkaniu) - David Gilmour, Plac Wolności przed Narodowym Forum Muzyki. Koncert na zaproszenie Zbigniewa Preisnera z orkiestrą i Leszkiem Możdżerem.
Jestem pod wielkim wrażeniem. Z tego się nie wyrasta. Ta muzyka gdzieś tam kiedyś zaszczepiona powoduje, że dalej stają włosy a po plecach przebiegają dreszcze. Fajnie, że takie projekty dzieją się u nas.



:papa:
Użytkownik usunięty
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.07.2016 19:25

Dobrej muzy ciąg dalszy...

Ostatnio edytowano 20.07.2016 22:25 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 19.07.2016 22:21

Poniżej genialny utwór zagrany powoli ze świetnym tekstem z nawiązaniem do rzeczywistości .....
bez dziesiątków nut na minutę kto był to wie :papa:
Zbyszko666
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2872
Dołączył(a): 20.10.2013
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zbyszko666 » 23.07.2016 17:11

@MRK a reszta Jarocina to gdzie ?? 8O
romuald22
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4929
Dołączył(a): 22.03.2007
Re: ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 23.07.2016 18:58

Zbyszko666 napisał(a):@MRK a reszta Jarocina to gdzie ?? 8O

Samogon. :wink: :oczko_usmiech:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
Ogólna dyskusja na tematy muzyczne - strona 509
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone