![Obrazek](http://fc01.deviantart.net/fs71/i/2012/145/8/a/chuck_schuldiner_in_our_hearts_by_lilg9-d512s86.jpg)
Pewno większości nic nie powie ta postać, więc napiszę tylko, że to chyba najważniejsza persona, jeśli mowa o death metalu. W 1983 roku założył, mając 16 lat, zespół Mantas, który rok później przekształcił się w DEATH!! Death stworzył podwaliny pod cały gatunek, aczkolwiek gatunek nie zawdzięcza swojej nazwy akurat temu zespołowi.
W wieku 34 lat (masakra) rak mózgu... Chuck Schuldiner, genialny gitarzysta i kompozytor, umiera...
Nie będę wrzucał kawałków z "rykiem", ale posłuchajta Panowie, Panie tych instrumentanych...
...cover Judas Priest...
W Death grali min. persony, które aktualnie zasilają Testament: Gene Hoglan (gary na Individual Though Patterns i Symbolic), Steve DiGiorgio (bas na Human i Individual Though Patterns), czy też grający wcześniej w Testament, świetny gitarzysta James Murphy (gitara na Spiritual Healing).
Na koniec... dwa lata przed śmiercią ukazuje się płyta, prezentująca inne oblicze Schuldinera. Fascynacja heavy metalem została zobrazowana side projectem o nazwie CONTROL DENIED. Zaprosił kilka osób do współpracy, min. ponownie DiGiorgio i stworzył płytę o nazwie "The Fragile Art Of Existence". Bez growli, same cleany, więc zakładam, że płyta może zainteresować. Powiedziałbym, że to taki progresywny heavy metal...
Drugiej płyty nie zdążył wydać...
Posłuchajcie, bo to naprawdę kawał porządnej muzy!
Bodajże dwa lata temy powstał projekt DEATH TO ALL, który min. odwiedził Polskę. Byli muzycy Death zebrali się do kupy i zrobili światową traskę. Kasa? Pewno tak, ale koncerty były świetne. Nie trzeba dodawać, że publika dopisała i wszędzie praktycznie był komplet. W marcu 2015r wracają do Polski. Skład lekko odmieniony. Kolejny muzycy Death dołączyli do składu Death To All, min. Gene Hoglan. Będzie również DiGiorgio, który to również był u nas w 2013r.
Nie dziękujcie:). Wiem, że wrzucam mniamniuśne kawałki:).