Ogólna dyskusja na tematy muzyczne

romuald22 napisał(a):

krutom napisał(a):Jedziesz w przyszłym roku?

Ciekawe kto będzie grał?

Jedziemy?

Tego spania się trochę boję

krutom napisał(a):

romuald22 napisał(a):

krutom napisał(a):Jedziesz w przyszłym roku?

Ciekawe kto będzie grał?

Jedziemy?

Tego spania się trochę boję

Nie ma się czego bać.
Jak śpisz to śpisz.

romuald22 napisał(a):Nie znałem wcześniej ale nie żałowałem.

Trzynasta w Samo Południe - Hell Yeah

W X faktorze startowali - daleko zaszli.
Obecnie są na etapie nagrywania/miksowania płyty.
Wyszedł singiel właśnie z Hell Yeah.
Płyta ma się ukazać jesienią 2014.

Vjetar napisał(a):

romuald22 napisał(a):Nie znałem wcześniej ale nie żałowałem.
Trzynasta w Samo Południe - Hell Yeah

W X faktorze startowali - daleko zaszli.
Obecnie są na etapie nagrywania/miksowania płyty.
Wyszedł singiel właśnie z Hell Yeah.
Płyta ma się ukazać jesienią 2014.

Nie oglądam tego typu programów ale jak widać trafi się tam też ktoś, kogo (moim zdaniem) można posłuchać.

Woodstock jest pewnym fenomenem koncertowym. Mam na myśli, że (prawie) wszystko jest gratis. Nie płaci się za koncerty, nie płaci się za rozłożenie namiotu. Kiedyś nawet pociągi na/i z były darmowe. Jeśli porównamy to do innych wielkopowierzchniowych europejskich koncertów (np: Rock Am Ring czy Roskilde) to Woodstock jest wyjątkiem. Nie ma tam oczywiście aż takich gwiazd jak na tych festiwalach co wymieniłem w nawiasie. Ale jest dużo dobrej muzyki.

Volbeat - Woodstock Festival 2014

PS:
Jacek i Ty ze smutaśną bużką...
Ale witamy w klubie.
Świat zwariował...

Ostatnio dzieje się nam sporo na scenie muzycznej. Choćby za sprawą amerykanów z Cannibal Corpse, którzy wydali premierowy utwór do nowej CD

Cannibal Corpse do odsłuchu "The Murderer's Pact"




A także dzisiaj w sieci ukazał się nowy singiel grupy Exodus p.t "Salt The Wound" ,gdzie na gitarce oczywiście mamy pana Hammeta

utwór do posłuchania tu:

Zbyszko666 napisał(a):Ostatnio dzieje się nam sporo na scenie muzycznej. Choćby za sprawą amerykanów z Cannibal Corpse, którzy wydali premierowy utwór do nowej CD

To już drugi kawałek, który lata po sieci. Po świetnej, moim zdaniem, "Torture" szykuje się chyba konkretny killer. Klasa! BTW... Żona mi ostatnio sprawiła prezencik...



Na szczęście, mam zonke, która nie kupuje skarpet jako surprise, tylko zawsze wymyśli coś, co powoduje rogala na twarzy .

Jest już klip do nowego Slipknota... Czekam na resztę wałków.




YEEAAAH! W końcu spece od technicznych niuansów na tym forum pomyśleli:). Taka pierdoła, a już przyjemniej. Załącza się obrazek z YT!:)

To sobie wrzucę jeszcze trzy kawałki z płyt, które znowu ostatnio wałkuję.

Na początek Kanadyjczycy z Beyond Creation. Nie wyłączajcie od razu. Doceńcie technikę. Sześciostrunowy bas, ośmiostrunowe gitary, świetny blast... Jak normalnie nie mogę słuchać megakultpotęgatotalniewypasionychtechnicznie pierdów, tak tutaj wdepnąłem na amen(t).



Poniżej kawałek z jednej z lepszych płyt 2012 roku. Pierwsza dziesiątka jak nic. Genialny Dying Fetus.



I świeżak...nowa płyta Misery Index, która jest majstersztykiem!




Czyż powyższe nie jest balsamem dla duszy?

MRK napisał(a):Czyż powyższe nie jest balsamem dla duszy?

O 2:07 na pewno. Coś w tym jest
Ja w tym momencie biorę się za słuchanie nowego Slash'a

jara napisał(a):Ja w tym momencie biorę się za słuchanie nowego Slash'a

Hmm...
Ja też wczoraj pierwszy przesłuch i ogólnie pozytywnie nastawiony jestem. Nawet kilka kawałków wydaje się być przebojowymi - cokolwiek by to nie znaczyło. Głos Mylesa lubię, gitarę autora generalnie też.
Posłucham jeszcze ze dwa/trzy razy i się odniosę.

romuald22 napisał(a):

jara napisał(a):

MRK napisał(a):Ja w tym momencie biorę się za słuchanie nowego Slash'a

Hmm...
Ja też wczoraj pierwszy przesłuch i ogólnie pozytywnie nastawiony jestem. Nawet kilka kawałków wydaje się być przebojowymi - cokolwiek by to nie znaczyło. Głos Mylesa lubię, gitarę autora generalnie też.
Posłucham jeszcze ze dwa/trzy razy i się odniosę.

Mnie znowu za bardzo Myles nie leży, bo jest taki przewidywalny, jak dla mnie za mało ma maniery w głosie, mało nim się bawi, no Wiesz o co mi chodzi.

Dzisiaj spokojniej... Nie wiem, czy wrzucałem...ale skoro niebawem unplugged tegoż zespołu, to warto przypomnieć płytę z zeszłego roku... Jak komuś podoba się Riverside, to powinno spodobać się również BLINDEAD.



I jeszcze jedna oaza spokoju... Tym razem 20 lat wstecz... Ostatnio dopiero nabyłem na cd.

Nie długo do Krakowa zawita Sabaton i tak się zastanawiam nad koncertem czy warto?
Syn ma straszna ochotę,ale mnie jakoś ich twórczość nie przekonuje.Może na żywo jest lepiej

Bez złośliwości:)

Stasiek18 napisał(a):Nie długo do Krakowa zawita Sabaton i tak się zastanawiam nad koncertem czy warto?
Syn ma straszna ochotę,ale mnie jakoś ich twórczość nie przekonuje.Może na żywo jest lepiej

Na żywo jest nieźle.

Który koncert? Ten 22 stycznia 2015?