Ogólna dyskusja na tematy muzyczne

DCK napisał(a):To czemu nie wrzucałeś info a co do rezerwacji biletu to chyba dopiero od piątku? Chyba, że masz jakieś ekstra dojścia

Info nie wrzucałem , bo trzeba było iść spać - myślałem ,że umieszczę jak wstanę, ale uprzedzono mnie. A bilety to fakt, że oficjalnie jest powiedziane, że od piątku no ale... ;D

DCK napisał(a):
A tak na marginesie był ktoś może 15 lat temu w Spodku?

Niezapomniane wrażenia, że zacytuje kolegę z pracy, który był ze mną wtedy: " widziałeś, widziałeś? Ozzy pokazał mi gołą d..ę!!!" W ustach 40-latka (wtedy) brzmiało to doprawdy infantylnie).

Byłem. To był jeden z tych koncertów, których się nie zapomina. Ładnie skwitował przedstawianie składu. Sam zaczął wymieniać muzyków, siebie nie wymienił, po czym cały Spodek darł jape "ozi, ozi", na co ten zareagował " o fuck off", po czym, po chwili, założył wiadro na głowę i poleciało bodajże Iron Man. Świetny koncert. No i Iommi... Ech, z tego co wiem, Łódź mnie ominie.

MRK napisał(a):

DCK napisał(a):
A tak na marginesie był ktoś może 15 lat temu w Spodku?

Niezapomniane wrażenia, że zacytuje kolegę z pracy, który był ze mną wtedy: " widziałeś, widziałeś? Ozzy pokazał mi gołą d..ę!!!" W ustach 40-latka (wtedy) brzmiało to doprawdy infantylnie).

Byłem. To był jeden z tych koncertów, których się nie zapomina. Ładnie skwitował przedstawianie składu. Sam zaczął wymieniać muzyków, siebie nie wymienił, po czym cały Spodek darł jape "ozi, ozi", na co ten zareagował " o fuck off", po czym, po chwili, założył wiadro na głowę i poleciało bodajże Iron Man. Świetny koncert. No i Iommi... Ech, z tego co wiem, Łódź mnie ominie.

Co do wiadra, to poniektórzy "szczęśliwcy" załapali się na jego zawartość czyli wodę.

DCK napisał(a):A tak na marginesie był ktoś może 15 lat temu w Spodku?

Ja nie byłem ale wygląda na to, że teraz wykorzystam prawdopodobnie ostatnią szansę na posłuchanie repertuaru z Ozzym. Będąc w Spodku na "Heaven And Hell" słyszałem repertuar nagrany z Dio.
................................................................................................................................................
Amerykanie się zawiesili i rok temu "odwiesili". Po 5 latach wydali nowy LP - "Generation Nothing". Jak na ponad 30 lat grania "trąci" nawet niezłą świeżością . Jest melodyjnie i z werwą. Dla fanów takiego grania rzecz nad którą warto się zatrzymać. No jak dla mnie momentami trochę wokal za wysoki ale generalnie nie ma się co czepiać.

METAL CHURCH
Hits Keep Comin'
The Media Horse

Pozdrawiam

Myślałem, że Kai Hansen już wypadł z obiegu...a tutaj się okazuje, że współtwórca genialnego Keeper Of The Seven Keys, dalej ciągnie swoje Gamma Ray...

Master Of Confusion

...wałek nędzny, odnotowuję jako ciekawostkę. Z Gamma Ray wolę np to...

Valley Of The Kings z czasów "Somewhere Out In Space"...co nie zmienia faktu, że imć Hansen najlepiej zaprezentował się np tutaj....

I Want Out

Oba Keepery... Helloween to klasyka nad klasykami w tej muzie!

Widzę, że do zimy się wszyscy szykują . Zbieranie zapasów, orzechy, pigwówka..

W ciszy to nawet wszystko lepiej rośnie...

No ale jakby pohałasować ?

Stary kawałek ale dynamitu ma pełną zawartość
Sinergy - Gallowmere

Polski rock trzyma się ostatnio nieźle. Wydali ostatnio płytkę. Na YT tylko ten kawałek można zobaczyć. Reszta jeszcze lepsza. Dla stonerowców miód na uszy .
Broken Betty - Filter Feeder

Pozdrawiam

Czołem miłośnicy chała-su Wzięło mnie na przesłuchanie całej dyskografii Anthrax-u mając w pamięci cover Black Sabbath-u "Sabbath Bloody Sabbath" i numer " I'm the man". Boże ile oni tego popełnili ! niestety nie udało mi się niczego więcej wybrać pod swoim kątem:)

Dla miłośników oraz fanatyków

http://www.nowiny.pl/kultura/95139-aero ... azdka.html

Jak się potwierdzi owa informacja będziemy mieli niezły koncert o ile ekipa się nie zapije, bo jak wiemy panowie już blisko magicznej 7-demki

bluesman napisał(a):Czołem miłośnicy chała-su :) Wzięło mnie na przesłuchanie całej dyskografii Anthrax-u mając w pamięci cover Black Sabbath-u "Sabbath Bloody Sabbath" i numer " I'm the man". Boże ile oni tego popełnili ! niestety nie udało mi się niczego więcej wybrać pod swoim kątem:)

Nosz...to przecież jawna prowokacja!!!!:) A odnośnie Anthrax...jak dla mnie od A do Z, z pominięciem okresu jakoś pomiędzy H, a P . Przesłuchałeś wszyściutko? Ja właśnie kompletuję dyskografię.

Właśnie, może małą giełdę tutaj zrobić? Jak ktoś ma jakieś płytki na zbyciu, to może znajdą się kupcy na forum? Ja kilka pozycji mam...na sprzedaż, na wymianę..


ps. Soundgarden w 2014r zagra w Oświęcimiu. Na FB rzucili informacją, że grają w Auschwitz... W USA naprawdę niektórym brakuje wiedzy, żeby dosadniej nie powiedzieć.

Mnie ten zespół nie powala, ale pewno znajdą się tutaj chętni.

MRK napisał(a): Nosz...to przecież jawna prowokacja!!!!:) A odnośnie Anthrax...jak dla mnie od A do Z, z pominięciem okresu jakoś pomiędzy H, a P . Przesłuchałeś wszyściutko? Ja właśnie kompletuję dyskografię.

Hm ..... czy ja wiem czy prowokacja ? Taki gust Przesłuchałem dosłownie numer po numerze z tym, że sam wiesz oni powtarzali otwory na płytach, dużo EP Mam taki zwyczaj od pewnego czasu, że przesłuchuję wszystko co mi wpadnie w łapy, a co w jakiś sposób kojarzyło mi się pozytywnie z dawnych lat.

bluesman napisał(a):
Hm ..... czy ja wiem czy prowokacja ?

Chodziło mi o "hała-s":).


A odnośnie Anthrax...pytałem, bo jeśli o mnie chodzi, to z płytami z lat 90-tych mam mały problem i pomyślałem, że może właśnie te Ci podejdą. Jak dla mnie Fistful..., Spreading... i Among... to klasyka, a ten ostatni włączam baaardzo często, mimo, iż znam każdą nutę.

MRK napisał(a): Chodziło mi o "hała-s":).
A odnośnie Anthrax...pytałem, bo jeśli o mnie chodzi, to z płytami z lat 90-tych mam mały problem i pomyślałem, że może właśnie te Ci podejdą. Jak dla mnie Fistful..., Spreading... i Among... to klasyka, a ten ostatni włączam baaardzo często, mimo, iż znam każdą nutę.

No pewnie, że to taka żartobliwa prowokacja Sam czasem słucham hałasu jak małżonki nie ma w domu (lubię bas czuć na przeponie ) aczkolwiek hałaśliwych płyt nie słucham w całości wolę składanki, które sam sobie prokuruję tak by wykonawcy byli możliwie zmieszani ale nie wstrząśnięci Dlatego można u mnie posłuchać Locomotiv Breath Jethro Tull, a za chwilę "Three Evils" C&C po czym Slade czy Budgie
Niestety nie mam ani jednej płyty Antrahaxu, hm ich nagrania zdobyłem, że tak powiem poza obiegiem . Od 5 lat już nie kupuję płyt bo nie mam na nie miejsca i kobieta mi się buntuje

bluesman napisał(a):

MRK napisał(a): Chodziło mi o "hała-s":).
A odnośnie Anthrax...pytałem, bo jeśli o mnie chodzi, to z płytami z lat 90-tych mam mały problem i pomyślałem, że może właśnie te Ci podejdą. Jak dla mnie Fistful..., Spreading... i Among... to klasyka, a ten ostatni włączam baaardzo często, mimo, iż znam każdą nutę.

No pewnie, że to taka żartobliwa prowokacja Sam czasem słucham hałasu jak małżonki nie ma w domu (lubię bas czuć na przeponie ) aczkolwiek hałaśliwych płyt nie słucham w całości wolę składanki, które sam sobie prokuruję tak by wykonawcy byli możliwie zmieszani ale nie wstrząśnięci Dlatego można u mnie posłuchać Locomotiv Breath Jethro Tull, a za chwilę "Three Evils" C&C po czym Slade czy Budgie
Niestety nie mam ani jednej płyty Antrahaxu, hm ich nagrania zdobyłem, że tak powiem poza obiegiem . Od 5 lat już nie kupuję płyt bo nie mam na nie miejsca i kobieta mi się buntuje

W pewnej szwedzkiej firmie są takie ciekawe wysokie i wąskie szafki:). Korzystam, bo dobrze wyglądają, a płyt mam kilkaset. Taka lokata na kilkanaście tysięcy pln:). Jak remontowałem salon, to zaaranżowałem też te szafki. Żona sama dorzuca się do kolekcji, więc z tym nie było problemu:). To miejsce, razem ze sprzętem grającym, to najważniejsze miejsce w salonie. Tak mi zostało z młodzieńczych lat, kiedy to miałem ponad 1000 kaset. Jeszcze część została. Myślałem, że na cd nie znajdę aż tylu pozycji, które chciałbym zakupić, ale jednak myliłem się. Jeszcze mi troszkę staroci do kupienia zostało...a potem już ewentualnie coś ciekawego na bieżąco będę nabywał.

Niestety brak miejsca to brak miejsca mieszkanie nie jest z gumy Analogów się kiedyś pozbyłem, kaset też , a było tego sporo. Teraz mam około 600 cd. a do tego 100 kaset VHS z wyścigami kolarskimi ....... już jest przygadywanie bym się przynajmniej VHS pozbył niestety w sieci nie ma tych wyścigów bym mógł zgrać na kompa.
Jeden z najpiękniejszych koncertów jakie znam, goście bawią się po prostu muzyką


by the way, chała-s został prawidłowo napisany

Wiadomość dzisiejszego dnia jest taka, że w przyszłym roku odbędzie się Impact Fest w Łodzi. Co z tym idzie? a właśnie to że zagrają na teraz:

I dzień: BLACK SABBATH

II dzień: AEROSMITH

razem ze specjalnymi gośćmi 11-12 czerwca 2014 w Łodzi.