Ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Nadaje się na Zrce...

No co tam... od wczoraj...no patrząc na zegarek, to od przedwczoraj już śmiga nowy wałeczek Sabbathów!

God Is Dead?

I jak? Mi dupy nie urwał...

żadne cuda

Skid Row zagrali i są w formie. Wyglądają nawet na stęsknionych grania. Zapowiedzieli wydanie w tym roku nowej płyty. Niestety mowa była tylko o krótkiej EPce.

Udzielający się przy mikrofonie Solinger swym stylem przypominał trochę Axela Rose’a i wyciągał spokojnie dźwięki których niektórzy wyciągnąć by nie dali rady. Ubrany w jakiś ferszalunek gitarzysta Scotti Hill ze swoimi pomalowanymi oczami, z którymi wyglądał jakby ciągle patrzył się przez lornetkę, stwarzał wrażenie osoby potrzebującej porady psychoanalityka . Ale do jego warsztatu muzycznego jak i pozostałych przyczepić się nie można.
Hokejowa hala we Frydku-Mistku mogła pomieścić znacznie więcej osób niż przybyło ale dzięki temu człek sobie mógł stanąć 3 metry od sceny i nie ocierając się zbytnio o innych delektować się czysto i soczyście brzmiącym rokendrolem.
Gwoli ścisłości należy odnotować, że przed SR zagrały dwa czeskie suporty – Traktor( ) i Doga. Nastoletnia część naszej wyprawy składała się ze śmiechu. My – nieco starsi – staraliśmy się zachować powagę. Niestety prawda jest taka, że język naszych południowych sąsiadów jakoś kompletnie nie pasuje do tego typu muzyki. Choć prawdopodobnie Czesi powiedzieliby to samo o naszych zespołach. W każdym razie wielokrotnie skandowane w refrenie jakiejś piosenki – „…ja mam se jaja” – nie mogło człowieka pozostawić obojętnym .

Zagrali:
1.Slave to the Grind
2.Big Guns
3.New Generation
4.Piece of Me
5.18 and Life
6.Let's Go - nowość
7.Makin' a Mess
8.Mudkicker
9.In a Darkened Room - stare, jeszcze z Bachem
10.Kings of Demolition - nowość
11.Psycho Therapy (Ramones cover)
12.I Remember You
13.Thick Is the Skin
14.Monkey Business - z Frydka z gitarowymi wariacjami
I na bis
15.Riot Act
16.Get the Fuck Out
17.Youth Gone Wild
.................................................................................................................................................

Jacek S napisał(a):Nadaje się na Zrce...

I dlatego nigdy tam nie pojadę

MRK napisał(a):...od przedwczoraj już śmiga nowy wałeczek Sabbathów!
I jak?...

Faktycznie - taki sobie.
A propos Sabbathów. Piszę już teraz - żeby nie było .
Po wydaniu płyty mają jesienią koncertować w Europie. Niestety nie w Polsce. Najbliżej z południa to Praga - 07.12. Ciekaw jestem po ile będą bilety i czy w ogóle będzie można je dostać? Podobnie jak na Judas Priest pojadą tam trzy pokolenia...

Pozdrawiam

bluesman napisał(a):żadne cuda

bluesman...pamiętam, ale... czas... praca.. daj mi szansę:)

romuald22 napisał(a):Zagrali:
1.Slave to the Grind
2.Big Guns
3.New Generation
4.Piece of Me
5.18 and Life
6.Let's Go - nowość
7.Makin' a Mess
8.Mudkicker
9.In a Darkened Room - stare, jeszcze z Bachem
10.Kings of Demolition - nowość
11.Psycho Therapy (Ramones cover)
12.I Remember You
13.Thick Is the Skin
14.Monkey Business - z Frydka z gitarowymi wariacjami
I na bis
15.Riot Act
16.Get the Fuck Out
17.Youth Gone Wild

Dużo kawałków z czasów Bacha... no szkoda jednak...

romuald22 napisał(a):A propos Sabbathów. Piszę już teraz - żeby nie było .
Po wydaniu płyty mają jesienią koncertować w Europie. Niestety nie w Polsce. Najbliżej z południa to Praga - 07.12.

A o tym wiem:). Widziałem już na żywca w Spodku w 2000 czy 2001, nie pamiętam... Szykowany jest wyjazd z Katowic... kurcze, za dużo tych gigów...

MRK napisał(a):No co tam... od wczoraj...no patrząc na zegarek, to od przedwczoraj już śmiga nowy wałeczek Sabbathów!

God Is Dead?

I jak? Mi dupy nie urwał...

Solidne granie ... i tyle, moje 4 litery też na miejscu, zobaczymy co będzie dalej, fajnie, że w tym wieku coś robią podobnie jak Purple czy Saxon.

MRK napisał(a):

bluesman napisał(a):żadne cuda

bluesman...pamiętam, ale... czas... praca.. daj mi szansę:)



Nie ma problemu mam flaki i wystarczy thx

Rockabilly'owcy z Danii wydali swój kolejny LP. Na "Outlaw Gentelment & Shady Ladies" podobnie jak ostatnio np. w Nickelback całkiem dobre "czadowe" kawałki mieszają się z takim, które z powodzeniem można by było puścić w Radiu Zet.
Coś z ostrzejszej strony tego krążka...

VOLBEAT
Doc Holiday
The Hangman's Body Count

Pozdrawiam

romuald22 napisał(a):VOLBEAT
Doc Holiday
The Hangman's Body Count

Oj słabiutką płytę, w porównaniu do wcześniejszych, Panowie z Danii wydali. Mam nadzieję, że na koncercie, który to za dwa miesiące, pozostaną w większości przy starszych hiciorach.

Zmarł Richie Havens

Kompletnie nie znani u nas southernrockowcy z Luisiany. Napatoczyłem się na nich przez przypadek.
Brzmią rześko i słonecznie .

STEELSHOT
Southern Pride
Break Free

Pozdrawiam

Spodobał mi się komentarz pod którymś teledyskiem - "Dio - back from dead" . Ale facet ma coś z niego w głosie.
Czyli wychodzi na to, że nie tylko Jankesi i Szwedzi lubią rocka.W Argentynie też.

HELKER
No Chance To Be Reborn
Wake Up

Gitarka na dziś by Paweł Jaworski

1 maja biją.