Ogólna dyskusja na tematy muzyczne

weldon napisał(a):A co z takimi zespołami jak sztandarowy zespół heavy metalu - Judas Priest?
Nie wspominając o AC/DC, Motorhead, Saxon, Nazareth, Van Halen, Def Leppard, Scorpionsach i innych?
Lata '80-te dość mocno obfitowały w hard i heavy rockowe zespoły.
Stawianie tylko na jeden z nich jest dość ryzykownym przedsięwzięciem.

Każdy ma swój gust. Ja słucham większości z tych zespołów w zależności od nastroju ale naj... dla mnie to Judas Priest....... i nie piszę tu o preferencjach seksualnych Roba Halforda żeby nie było

szary779 napisał(a):Każdy ma swój gust.

Gdybyśmy o gustach dyskutowali, to, z pewnością, nic ciekawego by w tej teorii nie było.
Mnie jednakowoż zaciekawiła tak autorytatywnie skonstruowana teza,
tym bardziej, że Ironi (notabene strasznie ich lubię, a Dance of Death mogę słuchać do upadłego,
jako, że na tym właśnie albumie zapoznawałem moje dziecię z Dickinsonem i jego kumplami),
reprezentują raczej ten, nazwijmy to, popowy nurt heavy metalu.
Na listy przebojów nie trafia się za muzykę ambitną, ale prostą, łatwą i przyjemną.
A heavy do takiej nie należy.
Skądś się te antagonizmy pomiędzy właśnie Judasami, a zwolennikami Eddiego brały

Co jakiś czas sobie wrzucę bo lubie: i wokal Roda i gitare Jeffa'a

Będzie "na spokojnie".


Idąc śladem "Różyczki" ... ponownie doszłam do Michała Lorenca.
Wydeptałam kilkanaście ścieżek.
To jedna z nich.
I tu chcę na razie pozostać

Kiedy w latach 80 byłem na koncertach Iron Maiden szczęka mi opadała. Nigdy wcześniej nie widziałem na żywo tak zorganizowanego koncertu, tyle sprzętu, a ten ich potworek pięciometrowy zapierał dech.

a to ja napisał(a):Będzie "na spokojnie".


Idąc śladem "Różyczki" ... ponownie doszłam do Michała Lorenca.
Wydeptałam kilkanaście ścieżek.
To jedna z nich.
I tu chcę na razie pozostać

Teraz na jedynce leci film z jego muzyką.

szary779 napisał(a):Kiedy w latach 80 byłem na koncertach Iron Maiden szczęka mi opadała. Nigdy wcześniej nie widziałem na żywo tak zorganizowanego koncertu, tyle sprzętu, a ten ich potworek pięciometrowy zapierał dech.

W Katowicach w sierpniu 84? Czy we wrześniu 86?
Ja to pewnie Torwar wtedy, tradycyjnie, zaliczyłem, ale nie dam sobie głowy uciąć.
A może gdzie indziej mi się udało bilety kupić?

Nicko McBrian przebąkuje coś, że "samolotowa" trasa im się udała, że może powtórzą jeszcze w tym roku?
Coś przebąkują o następcy A Matter Of Life And Death
Że w połowie roku może ...
Że rok 2010 rokiem Ironów ...?
Kto wie, kto wie

weldon napisał(a):W Katowicach w sierpniu 84? Czy we wrześniu 86?

Dokładnie lat nie pamiętam ale mniej więcej w tych latach, a koncerty były w zabrzańskiej hali sportowej. Oczywiście byłem na wszystkich.
Wtedy było dużo koncertów m.in.Tangerine Dream i Classix Nouveaux, a to chyba ich najwiekszy hit

22 kwiecień

1951 W Sheffield urodził się Paul Carrack, wokalista angielski, współpracujący z zespołami Ace,
Roxy Music i Mike and the Mechanics.

1955 W Nowym Jorku urodził się legendarny producent Arthur Baker,
odpowiedzialny między innymi za brzmienie New Order.

1959 Odbyła się premiera filmu muzycznego "Go Johnny Go"
z udziałem Chucka Berry'ego i Jackie'ego Wilsona.

1969 Wytwórnia A&M podpisała kontrakt z zespołem The Carpenters.

1977 Ukazał się pierwszy singiel grupy Jam - "In the City".

weldon napisał(a):22 kwiecień

1916
ur. się Yehudi Menuhin, Baron Menuhin, amerykański wirtuoz skrzypiec i wiolonczeli, dyrygent.

1929
ur. Jerzy Abratowski we Lwowie - kompozytor m.in.:Gdy mi ciebie zabraknie, Szeptem. Zm. tragicznie 28.01.1989r. W Los Angeles

1935
ur. się amerykański muzyk Paul Chambers, uznawany za jednego z najbardziej wpływowych basistów jazzowych XX wieku.

1936
ur. się Glen Campbell, gitarzysta, wokalista i kompozytor.

1937
W Chicago urodził się Jack Nitzsche, który jako aranżer miał swój wkład w albumy między innymi Monkees, Buffalo Springfield, Neila Younga i Rolling Stonesów.

1943
ur. się Mel Carter, wokalista i aktor amerykański. Jego największym przebojem była piosenka "Hold Me Thrill Me, Kiss Me" (1965).

1950
ur. się brytyjski muzyk i gitarzysta rockowy Peter Frampton, którego koncertowa płyta "Frampton Comes Alive!" pozostaje jedną z najpopularniejszych wydawnictw nagranych na żywo.

1955
ur. Izabela Trojanowska w Olsztynie - aktorka i piosenkarka (Budka Suflera, Stalowy Bagaż)

1956
W Częstochowie urodził się Janusz "Yanina" Iwański, współzałożyciel grupy Tie Break. Współpracował również z Stanisławem Sojką, Maanamem i Drum Freaks.

1964
W Monticido, w stanie Kalifornia, urodził się Mark Davis, perkusista nieistniejącej już grupy Ugly Kid Joe.

1967
Na brytyjskich listach przebojów pojawił się utwór "Arnold Layne" zespołu Pink Floyd, pomimo, że kierownictwo radia BBC nie dopuściło tego nagrania na antenę.

1969
John Lennon i Paul McCartney nagrali piosenkę "The Ballad Of John And Yoko". Tego samego dnia John Lennon zmienił swoje drugie imię z Winston na Ono.

1973
premiera rock-opery "Naga" z udziałem Stana Borysa i Niebiesko Czarnych.

1974
Tina Turner rozpoczęła zdjęcia do roli Acid Queen, w filmowej wersji rock-opery "Tommy", autostwa zespołu The Who.

1974
W Armenii urodził się Shavarsh "Shavo" Robert Odadjian, basista i współzałożyciel amerykańskiej grupy System of a Down.

1977
ur.się Aaron Fink, gitarzysta amerykańskiej grupy Breaking Benjamin.

1978
Bob Marley wraz z The Wailers wystąpili jako główna gwiazda koncertu "One Love Peace Concert" na Jamajce.

1978
ur.się Jason Stollsteimer, wokalista, gitarzysta i lider amerykańskiej indierockowej grupy The Von Bondies.

1979
ur. się Daniel Johns, lider australijskiej grupy Silverchair.

1984
ur. się Amelle Berrabah, wokalistka brytyjskiego tria Sugababes.

1998
Zespół Faith No More ogłosił decyzję o zakończeniu działalności.

1999
Sinead O'Connor została wyświęcona przez biskupa Michaela Coksa i przyjęła imię Bernadetta Maria w zakonie Matki Boskiej dysydenckiego odłamu Kościoła Katolickiego w Lourdes.

System Of A Down - PLUCK

Nieopacznie mnie koledzy zrozumieli .

Przecież nie twierdzę że Iron był "najlepszą" grupą tylko "najpopularniejszą" ( u nas w kraju ) właśnie ze względu na dość częste koncerty oraz to że wyrażali głęboką sympatię do Polaków ( a czego nie można powiedzieć o innych kapelach )

weldon napisał(a):

szary779 napisał(a):Każdy ma swój gust...

Gdybyśmy o gustach dyskutowali, to, z pewnością, nic ciekawego by w tej teorii nie było...

O gustach jak wiemy się nie dyskutuje - a ja osobiście nie mam klapek na oczach skierowanych tylko na jedną grupę ale trzeba powiedzieć szczeże że w połowie lat 80' była w Polsce "Ironmania" - bo była

Nadmienię iż Ironów posiadam tylko 4 CD-ki a np: grupy Metallica 7CD + 1DVD "S&M" ( a to o czymś świadczy )

Żeby nie było bla-bla-bla - fajna kapela - może pamiętacie ( nie mylić z "Kazikiem" )

She Seels Sanctuary

oraz Rain

a na deser Revolution

jarku007 napisał(a):Nieopacznie mnie koledzy zrozumieli

Nie koledzy tylko ja

Pewnie, że była ajronomania - zresztą im też się Polska spodobała, ciągle wracają.

My w ogóle jesteśmy "koncertowym" narodem.
Bardzo dużo zespołów chętnie do nas wraca, a, na dodatek, nasze festiwale "rosną".
Open'er niedawno wygrał nagrodę w kategorii Najlepszy Duży Festiwal (Best Major Festival), zwyciężając z takimi gigantami jak Glastonbury, Rock Werchter, czy Roskilde na European Festival Awards w Groningen.

Warszawa - 07.08.2008 - Fear Of The Dark

jarku007 napisał(a):ale trzeba powiedzieć szczeże że w połowie lat 80' była w Polsce "Ironmania"

Chcieli nas widzieć - tak sie odwdzięczyliśmy.
No i były też przejściowe problemy z dostaniem się do zachodnich trendów.

Ian Astbury (czy jak tam się on pisze) - to było coś tak świeżego, nowego...bardzo lubiłem The Cult.

weldon napisał(a):Best Major Festival

To ten piosenki żołnierskiej w Kołobrzegu?
Super.


Pzdr

JacYamaha napisał(a):To ten piosenki żołnierskiej w Kołobrzegu?

Jeżeli w Kołobrzegu, to tylko ten, który się odbył pomiędzy 8 a 10 sierpnia 1980 roku
- First Polish New Wave Festival Kołobrzeg '80

Fornit

Nie oszukujmy się, władza ściągała wtedy dobre zespoły zachodnie,
bo one nie śpiewały jak Paweł Kelner Rozwadowski, właśnie z wyżej wspomnianego Fornitu:

"lepsza kiła od Ił-a"

Dziś spadają Tupolewy, wtedy spadały Ił'y