JacYamaha napisał(a):1964
Premiera filmu "Viva Las Vegas", z udziałem Elvisa Presleya.
A szesnaście lat później, to samo nagranie, ale w wykonaniu, nomen omen,
Dead Kennedys z płyty Fresh Fruit for Rotting Vegetables.
Ach, co to za płyta była!
JacYamaha napisał(a):1964
Premiera filmu "Viva Las Vegas", z udziałem Elvisa Presleya.
Leszek Skupin napisał(a):JacYamaha napisał(a):Leszek Skupin napisał(a):Obok Acceptu miałem kiedyś taką płytkę vinyl
Chyba pierwszy raz coś takiego widzę/słyszę...
Racja To nie ten Crossfire
To ten Crossfire w dokładnie TEJ okładce
Wiedziałem, że w którymś kościele dzwonią ale to nie ten kościół był.... daaaawno temu to było
weldon napisał(a):JacYamaha napisał(a):1964
Premiera filmu "Viva Las Vegas", z udziałem Elvisa Presleya.
A szesnaście lat później, to samo nagranie, ale w wykonaniu, nomen omen,
Dead Kennedys z płyty Fresh Fruit for Rotting Vegetables.
Ach, co to za płyta była!
Leszek Skupin napisał(a):Dorzucę na deser jeszscze Warlock'a
Ależ babka ma (miała) głos
weldon napisał(a):...Wildfire Summer Lightning...
weldon napisał(a):...Killer Shock Waves...
Leszek Skupin napisał(a):... coś jeszcze mocniejszego...
weldon napisał(a):...Wolf Spider - Zboczeńcy
Leszek Skupin napisał(a):... nie mój klimat ...
... a ktoś Kupczyka (wokalistę) nazwał nawet polskim Dickinsonem...
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko