Ogólna dyskusja na tematy muzyczne

napisał(a) **weldon** » 30.03.2010 04:58

30 marzec

1941 W Rochester w Anglii urodził się Graeme Edge, perkusista brytyjskiej grupy Moody Blues.

1945 W miejscowości Ripley w Anglii urodził się Eric Patrick Clapp szerzej znany jako Eric Clapton

1950 Urodził się Dave Ball, gitarzysta Procol Harum.

1964 Urodziła się Tracy Chapman, wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów.

1968 urodziła się Celine Dion.

1979 urodziła się wokalistka i pianistka Norah Jones, córka znanego muzyka, Ravi Shankara.
W roku 2002 ukazał się jej debiutancki album, za który Norah zgarnęła aż 8 nagród Grammy.

napisał(a) **Vjetar** » 30.03.2010 06:43

weldon napisał(a):30 marzec

1942
ur. Zbigniew Bizoń w Bielsku Białej - kompozytor, saksofonista (Niebiesko-Czarni 1963-66; Bizony)

1947
ur. Marian Lichtman - kompozytor, perkusista i wokalista (Trubadurzy od 1963r.)

Gdyby nie oni...ale nie myślałem, że pojawi się Anna Świątczak :wink:

napisał(a) **janniko** » 30.03.2010 08:17

tomag napisał(a):Kostek Yoriadis
Dobrze wiesz
słońce moje

No wreszcie zapodałeś coś ładnego, sensownego i na dobrym poziomie. Świetny głos.
Już kilka razy to zapodawałem tutaj, ale jakoś nie było większego odzewu

Poza tym. Do dupy z takim interesem.
Staram się odnieść jakoś do tego co tu umieszczacie i pytacie o zdanie (np. bezlitośnie objeżdżam wszelkie przejawy beznadziejności lub bezjajeczności.. ale zawsze to w końcu jakiś odzew).
A ja zapodałem Via Rei, pytając "co wy na to" i gówno... zero odzewu...
Ja tu wykazuję się patriotyzmem, a tu taki zlew!!! :twisted:

Poczułem się urażony, zlany, zlekceważony, zsiurkowany i wręcz potępiony i zbanowany!
Tu się zaczyna robić nie dyskusja na tematy muzyczne lecz sobkozapodawadztwo.. każdy zamieszcza tylko swoje "ikony" i "wspaniałości" olewając to co inni zamieszczają..
No, czasem jakaś tam dyskusja się wywiąże.. ale ostatnio coraz rzadziej.
Tomaq'u!
A ty to walisz bezlitośnie ileś tam postów z rzędu... oby tylko zaprezentować swoje gusta i odkrycia..
polecam więcej prospołecznych postaw..

:sm:

napisał(a) **romuald22** » 30.03.2010 08:20

Metallica, że szczęka opada ;-)

napisał(a) **Vjetar** » 30.03.2010 08:28

romuald22 napisał(a):Metallica, że szczęka opada

Jestem na nie :!:

napisał(a) **szary779** » 30.03.2010 09:48

JacYamaha napisał(a):
romuald22 napisał(a):Metallica, że szczęka opada

Jestem na nie

Za radą janniko - też jestem na nie. Metallica dla mnie zawsze była ,jest i będzie metalowa a nie jazzowa.Jeszcze symfonicznie mogło ujść a nawet było fajne ale jazz nigdy. Nie pasuje.

Z lokalnych patriotów zaproponowałbym grupę Dusza i Mercik ale nie mogę nigdzie znaleźć linka. Godne polecenia.Obydwaj współtworzyli Śmierć Kliniczną,Mercik był wokalistą R.A.P. Dusza grał w Absurdzie, Shakin Dudi. Psycho techno urban folk lub wielkomiejska muzyka ludowa. Płyta "Pies od Luizy". Jeśli ktoś znajdzie będę wdzięczny za pochwalenie się na Cro.pl

napisał(a) **Arek** » 30.03.2010 10:04

JacYamaha napisał(a):
romuald22 napisał(a):Metallica, że szczęka opada

Jestem na nie

ja jestem na tak :!:

może dlatego, że lubię jazzowe klimaty. A dla Metallicy wielkie brawa za odwagę przy eksperymentowaniu z innym brzmieniem.

napisał(a) **Vjetar** » 30.03.2010 10:07

Arek napisał(a):ja jestem na tak

może dlatego, że lubię jazzowe klimaty. A dla Metallicy wielkie brawa za odwagę przy eksperymentowaniu z innym brzmieniem.

Dla mnie to żadne eksperymentowanie - komercha.
A jak na jazzowe klimaty mam ochotę to Sade sobie włączam

napisał(a) **Arek** » 30.03.2010 10:12

JacYamaha napisał(a):komercha

A jak grają heavymetal to wtedy nie jest...

napisał(a) **Vjetar** » 30.03.2010 10:21

Arek napisał(a):
JacYamaha napisał(a):komercha

A jak grają heavymetal to wtedy nie jest...

Killem all

napisał(a) **Arek** » 30.03.2010 10:31

JacYamaha napisał(a):Killem all

napisał(a) **weldon** » 30.03.2010 10:59

Wyrażenie "smooth jazz" zawsze mnie jakoś tak zniechęcało do słuchania,
więc nawet nie próbuję tego komentować,
bo moje odczucia zawsze będą subiektywne
ale to połączenie, akurat Metallici i Beatlesów jest juz kompletnie żałosną próbą zdobycia popularności:
Sandman,
natomiast wymieniany tu niedawno Możdżer, Apocalyptica ...
Takie interpretacje - czemu nie? :papa:

napisał(a) **Vjetar** » 30.03.2010 12:47

janniko napisał(a):A ja zapodałem Via Rei, pytając "co wy na to" i gówno... zero odzewu...

Nie martw się Jan.
Skandynawów też nie lubią...no chyba, że Lady GaGa :lol:

Tina Dickow - Nobody's Man

napisał(a) **Vjetar** » 30.03.2010 13:47

Bardzo fajny głos
Emiliana Torrini - Easy

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 30.03.2010 14:42

JacYamaha napisał(a):Bardzo fajny głos
Emiliana Torrini - Easy

też lubię
A Kate Nash była?
Dickhead
(utwór z fajnym klimacikiem; tytuł mocny, ale nie ma podtekstu z mojej strony

tak gwoli ścisłości, dodaję na wszelki wypadek.)