Odwiedzajcie POLSKĘ!!!

Zapewne wielu z nas spotkało się przy wjeżdzie do Cro z sympatycznymi ludźmi wręczającymi gościom (nam), materiały dotyczące Chorwacji. Czy nie nadszedł czas, aby obcokrajowcy przy wjeździe do Polski, otrzymywali podobne materiały i to nie tylko latem. Może Straż Graniczna lub celnicy oprócz uśmiechu (coraz częstszego) taką ulotkę by z paszportem wręczali? Mapa Polski z zaznaczonymi miejscami wartymi odwiedzenia, najważniejsze informacje dla przybywających, etc
Może i my, będąc ambasadorami Polski za granicą, moglibyśmy takie materiały na granicy otrzymać i w innych krajach je wręczyć ich mieszkańcom. Z dowodami sympatii dla Polaków w Cro i nie tylko spotykałem się bardzo często.

W prowadzonych rozmowach, gdy okazywało się, że w Cro jestem po raz n-ty, twarze rozmówców rozjaśniał uśmiech, a zapewnienie, że za rok prawdopodobnie znowu tutaj będziemy, blask bił jeszcze mocniej.
Chciałbym, aby w naszym kraju odbywały się podobne rozmowy....

Taka ulotka, folder byłaby miłym suwenirem. Co Wy na to?
A może już ktoś z Was spotkał się z czymś takim?

Pozdrawiam

FUX

FUX napisał(a):Zapewne wielu z nas spotkało się przy wjeżdzie do Cro z sympatycznymi ludźmi wręczającymi gościom (nam), materiały dotyczące Chorwacji. Czy nie nadszedł czas, aby obcokrajowcy przy wjeździe do Polski, otrzymywali podobne materiały i to nie tylko latem. Może Straż Graniczna lub celnicy oprócz uśmiechu (coraz częstszego) taką ulotkę by z paszportem wręczali? Mapa Polski z zaznaczonymi miejscami wartymi odwiedzenia, najważniejsze informacje dla przybywających, etc
Może i my, będąc ambasadorami Polski za granicą, moglibyśmy takie materiały na granicy otrzymać i w innych krajach je wręczyć ich mieszkańcom. Z dowodami sympatii dla Polaków w Cro i nie tylko spotykałem się bardzo często.

W prowadzonych rozmowach, gdy okazywało się, że w Cro jestem po raz n-ty, twarze rozmówców rozjaśniał uśmiech, a zapewnienie, że za rok prawdopodobnie znowu tutaj będziemy, blask bił jeszcze mocniej.
Chciałbym, aby w naszym kraju odbywały się podobne rozmowy....

Taka ulotka, folder byłaby miłym suwenirem. Co Wy na to?
A może już ktoś z Was spotkał się z czymś takim?

Pozdrawiam

FUX

Pomysł jest super tylko pewnie brak funduszy na sfinansowanie takich ulotek, a szkoda.
Zdecydowanie popieram i pozdrawiam.

A nie myślisz że jesteśmy mało wiarygodnym nośnikiem promocji Polski jeżdżąc na wakacje do HR czy generalnie zagranicę ? Proste pytanie pierwszego z brzegu Chorwata: po co mam jechać do Polski skoro ty tam mieszkasz a wolisz przyjechać do mnie ?

Maciej napisał(a):A nie myślisz że jesteśmy mało wiarygodnym nośnikiem promocji Polski jeżdżąc na wakacje do HR czy generalnie zagranicę ? Proste pytanie pierwszego z brzegu Chorwata: po co mam jechać do Polski skoro ty tam mieszkasz a wolisz przyjechać do mnie ?

Odpowiem pytaniem:
A dlaczego Ty jadasz różne potrawy, a nie np. codziennie pomidorową?
Ja już troszeczkę Polskę zjechałem. Miejsc wartych odwiedzenia także parę by się znalazło.
Pozdrawiam
FUX

Kolega jakoś nie dostrzegl chyba żartobliwego tonu mojej wypowiedzi albo pracuje w Polskiej Izbie Turystyki stąd tak poważny ton
Porównanie z pomidorówką słabe bo wakacje nie są codziennie, ba dla zdecydowanej większości Polaków przy dobrych wiatrach są raz do roku. Jeżdżąc więc corocznie do HR nie masz alternatywnych wakacji w Polsce stąd mój mały prztyczek Osobiście Polskę poznaję podczas krótkich weeekendowych wypadów. Dalsze rejony w takich wypadkach często odpadają ale jakoś nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia

Maciej napisał(a):Dalsze rejony w takich wypadkach często odpadają ale jakoś nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia

to ja już na wypowiedzi kolegi osobiście nawet przelotnie nie spojrzę ... kolega Maciek ma bardzo fałszywe pojęcie o pewnych sprawch ... powiedziałbym nawet, że nie wie co dobre a co złe ...

1. rowery na Suwaszczyźnie aż po Wiżajny i Szypliszki
2. Spływy Rospudą i Hańczą i kanałem Augustowskim (ale za młodu póki jeszcze były w miarę dzikie), spływ Biebrzą czyli wyprawa na bagno
3. Przepiękne trasy w Bieszczadach i Beskidzie Niskiem śladami Łemków oraz Bojków

Jeśli ktoś odrobił do 22-tki taką lekcję to ma prawo się wypowiadac a nawet i bym powiedział, że bywac ...

A poza tym Maciek młodzi Angole chętnie rypią na chlany weekend do któregoś z obsługiwanych przez tanich przewoźników lotniczych miast. Tanio i ładne dziewczyny (nie to co większośc angielskich maszkar - Keira Knightley i jeszcze kilka inncyh to wyjątki potwierdzające regułę) .. Natomiast młodych Chorwatów, przeciętnie podejrzewam, na to nie stac (chyba, że tato ma apartamenta w najlepszym miejscu) oraz dodatkowo mieszkańców półwyspu bałkańskiego chyba Europa środkowo-wschodnia nie bardzo interesuje - co ich właściwie interesuje to nie wiem - oni chyba mają jakiś swój własny świat - trochę tak jak Cyganie
(motorki lubią - ale nie jakieś takie przyzwoite maszynki - motorynki takie lubią - do przemieszczania się)

Wg mnie pomysł FUXa sympatyczny, ale czy pamiętacie opowieści "live to ride" ???? Za nasze pieniądze jakiś dupek z ambasady nie był w stanie pomóc w gardłowej sytuacji !!!!...gdzie tu myśleć o ulotkach w tym posranym kraju.....
Szkoda gadać....

Slapol - dopiekłeś. Proszę: zmień. To my wszyscy mimo wszystko. Bo są konkretni: dupki, idioci, lenie, ale też inni mniej i bardziej pozytywni

pomysl dobry ale .............

nie ma kasy na socjal, nie ma kasy na dofinansowanie ratujacych zycie lekarstw, nie ma kasy na latanie dziur w drogach

nie mam wiecej pytan i pisac tez przestaje bo coraz bardziej musze zeby zaciskac zeby nie poleciec z grubej rury co o naszym pieknym kraju mysle ...

ja generalnie nie narzekam bo i sie wyksztalcilem jako tako i stac mnie np. na lekarza prywatnego ale widze co sie dzieje w moim bliskim otoczeniu ...

najpierw zadbajmy o byt a pozniej o zBYTki

piotrulex napisał(a):pomysl dobry ale .............

nie ma kasy na socjal, nie ma kasy na dofinansowanie ratujacych zycie lekarstw, nie ma kasy na latanie dziur w drogach

nie mam wiecej pytan i pisac tez przestaje bo coraz bardziej musze zeby zaciskac zeby nie poleciec z grubej rury co o naszym pieknym kraju mysle ...

ja generalnie nie narzekam bo i sie wyksztalcilem jako tako i stac mnie np. na lekarza prywatnego ale widze co sie dzieje w moim bliskim otoczeniu ...

najpierw zadbajmy o byt a pozniej o zBYTki

To niech zaczną weryfikować swoje wydatki na nowych doradców Pana Premiera, etc...

Dalej nie piszę , bo się

FUX

slapol napisał(a):Wg mnie pomysł FUXa sympatyczny, ale czy pamiętacie opowieści "live to ride" ???? Za nasze pieniądze jakiś dupek z ambasady nie był w stanie pomóc w gardłowej sytuacji !!!!...gdzie tu myśleć o ulotkach w tym posranym kraju.....
Szkoda gadać....

To sobie zmień na nieposrany. Europa na Ciebie czeka.

AndrzejJ. napisał(a)::evil: Europa na Ciebie czeka.

czy Chorwacja też platonie ... na niego czeka ... ?

bjur napisał(a):

AndrzejJ. napisał(a)::evil: Europa na Ciebie czeka.

czy Chorwacja też platonie ... na niego czeka ... ?

Niestety nie Na tych co nie lubią swojej ojczyzny czeka tylko Piekło ( europejskie oczywiście ).

slapol napisał(a):Wg mnie pomysł FUXa sympatyczny, ale czy pamiętacie opowieści "live to ride" ???? Za nasze pieniądze jakiś dupek z ambasady nie był w stanie pomóc w gardłowej sytuacji !!!!...gdzie tu myśleć o ulotkach w tym posranym kraju.....
Szkoda gadać....

Pomysł równie szlachetny co poroniony

Bo jak to niby miałoby wyglądać w praktyce? Przyjeżdżam nad Adriatyk do Cro, wynajmuję apartament i... wręczam właścicielowi ulotkę o "raju na ziemi nad Wisłą" - już widzę minę tego gospodina...

Promocja to poważna sprawa, więc ma sens tylko wtedy gdy się ją prowadzi profesjonalnie i na poważnie a rozdawanie ulotek w Cro przez polskich turystów to....
Nadmieniam że w/w promocja Chorwacji skierowana jest do turystów wjeżdżających do tego kraju (na granicy) a zajmują się tym profesjonalne organizacje, wspierane przez państwo, z określoną koncepcją działania - więc ma to ręce i nogi.

P.S.
A z promocją Polski w Europie wcale nie jest tak źle. W Krakowie dzięki nowym-tanim liniom lotniczym do końca listopada były dzikie tłumy turystów, tak że przez Stare Miasto przecisnąć się nie dało a w hotelach nie było miejsc (nawet tych najdroższych). Wniosek jest prosty - budujmy drogi, autostrady, lotniska, hotele a turyści się pojawią bo póki co to nie mają do Polski jak dotrzeć ani gdzie się zatrzymać