Odpowiedzialna turystyka

Zainspirował mnie ten temat:
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokieobcasy/1,114757,9910272,Tu_byl_raj.html

A Wy jak postrzegacie odpowiedzialną turystykę?
Co dla Was jest wyznacznikiem tego, że spędzamy wakacje ze świadomością, że nasz pobyt tam przynosi regionowi korzyść, a nie straty?

Zacznę od siebie:
Szanuję i interesuję się kulturą miejsc które odwiedzam, staram się wspierać charakterystyczne dla regionu obiekty noclegowe (w miarę możliwości), korzystam z małych lokalnych knajpek (zamiast dużych sieciówek), zostawiam napiwki, szukam miejsc gdzie ruch turystyczny dopiero raczkuje, zaopatruję się na bazarach i w małych sklepach.

Pozdrawiam

Ja np. staram się wspierać dobre lokale z miejscowym jedzeniem czytaj mięsko mięsko.

Bardziej też jestem uśmiechnięty i jakoś inaczej nastawiony do ludzi niż w codziennej pogoni za pieniądzem

Z tym "bardziej uśmiechnięty i inaczej nastawiony>>>" to powiem Ci, że coś w tym jest, zresztą będąc w Chorwacji naprawdę Polak jak usłyszał Polaka sam podchodzi, wypytuje zagaduje z uśmiechem itd, a przynajmniej jeśli nie podejdzie to szeroko się uśmiecha. To naprawdę rzadkość takie ogólne nastawienie pozytywne ludzi do siebie. Powodu nie trzeba długo szukać WSZYSCY MAMY TAM URLOP. Ja też zawsze raczej wchodzę do lokali na samym końcu deptaków, gdzie klient rzadko dociera , bo po drodze zjadł już w pięciu miejscach. No i bazarki są "wyczesane"