Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 2014

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 27.07.2014 10:54

... osiołka z drogowskazem na Milos Beach też dobrze pamiętamy ... :lol:
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2043
Dołączył(a): 06.03.2010
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 27.07.2014 15:47

bardzo kolorowe te zdjęcia, ale obawiam się, że takich kolorów na żywo ludzkie oko nie jest w stanie dojrzeć ;) aparat tak nasyca zdjęcia czy masz może np. filtr polaryzacyjny?
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 27.07.2014 16:15

morgana napisał(a):ArliJ, kolejna przepiękna relacja :) .
Tylko boję się, że w ścisłym sezonie będzie tam wszędzie pełno i przez to o wiele mniej cudnie...

dziękuję;)

co do obaw, na pewno ogólnie jest tłumniej i czuć to w miasteczkach i na drodze ale tam jest tyle długich plaż że jak się odejdzie trochę w bok, znikną tłumy z oczów.
Niektórym nie chce się ruszyć dalej i się kiszą w "centrum" a najlepiej z leżakiem.
Na szczęście leżaki nie królują na całych plażach, poza Kathismą bo to jest megawypas leżakowy jak ktoś lubi.
Egremni, Milos Beach, Gialos są wolne od tego w 80-90% swej długości.

To w następnych odcinkach :)

FUX napisał(a):Foty są podkolorowane.
:wink:


dokładnie, tak naprawdę to tam jest brzydko, woda mętna i brudna tylko podkolorowałam to na potrzeby relacji:)



minimartini napisał(a):Uroczo wyglądają te knajpki, droga na plażę... Ogólnie... Raj fotograficzny ;) Te kontrasty...
Co do wiatraków i toi-toi - podobne wrażenie mieliśmy niestety w Počitelj kilka lat temu :/


wyspa jest całkiem fotogeniczna ale nie tak jak Santorini Kulek:)


kmichal napisał(a):... osiołka z drogowskazem na Milos Beach też dobrze pamiętamy ... :lol:

:D

Pudelek napisał(a):bardzo kolorowe te zdjęcia, ale obawiam się, że takich kolorów na żywo ludzkie oko nie jest w stanie dojrzeć ;) aparat tak nasyca zdjęcia czy masz może np. filtr polaryzacyjny?


mam tradycyjny filtr polaryzacyjny, termin pobytu też ma znaczenie, inne jest światło w czerwcu, inne we wrześniu itd.

no nie poradzę że nowo nabyty aparat widzi lepiej kolory :D
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 27.07.2014 16:22

ArliJ napisał(a):

minimartini napisał(a):Uroczo wyglądają te knajpki, droga na plażę... Ogólnie... Raj fotograficzny ;) Te kontrasty...
Co do wiatraków i toi-toi - podobne wrażenie mieliśmy niestety w Počitelj kilka lat temu :/


wyspa jest całkiem fotogeniczna ale nie tak jak Santorini Kulek:)



Oj... Pokuszę się o stwierdzenie, że Santorini to chyba jedno z najbardziej fotogenicznych miejsc na świecie :)
Masz rację, co do światła - moim zdaniem np. w Chorwacji najpiękniejsze jest majowe i czerwcowe (oczywiście też zależy, o jakich miejscach i porach dnia mówimy) - wtedy właśnie stosunkowo najłatwiej wydobyć piękne kolory wody i photoshopa wcale nie trzeba ;)
Pozdrawiam Cię i z utęsknieniem wypatruję następnej części ;)
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 27.07.2014 16:27

pora dnia i pora roku to zdecydowanie główne wyznaczniki fotografowania w plenerze, można uzyskać tak odmienne kolory morza że jakby w całkiem innym miejscu.
Filtr polaryzacyjny przy tak mocnym słońcu to podstawa.

postaram się dzisiaj dorzucić dalszą część z tego dnia.
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2043
Dołączył(a): 06.03.2010
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 27.07.2014 17:20

a więc słusznie podejrzewałem filtr :) sam w końcu postanowiłem też sobie taki kupić, bo zwłaszcza w południe te kolory normalne są zbyt blade.

A z ciekawości - jaki aparat?
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 27.07.2014 17:34

Foty rano i wieczorem będą inne, niz te robione w południe.
Fakt. Kwestia światła ale i mgiełki, etc.
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 27.07.2014 19:21

Pudelek napisał(a):a więc słusznie podejrzewałem filtr :) sam w końcu postanowiłem też sobie taki kupić, bo zwłaszcza w południe te kolory normalne są zbyt blade.

A z ciekawości - jaki aparat?


nic wielkiego ale stara lustrzanka Canon odmówiła posłuszeństwa po 9 latach.
Teraz Nikon D3200 i 18-55mm + stałka 35mm f1.8 i filtr polaryzacyjny Hoya lub Seagull na zmianę bo Hoya wysłużony.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 27.07.2014 19:27

Wszystko jasne.
Zasługa stałki. :mrgreen:
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 27.07.2014 19:47

Zaczynamy wspinaczkę, Lena niestety nie chciała nosidełka, odmówiła współpracy z nim i mamą i wybrała ramiona taty czyli na tzw. barana:), Nadia dzielnie wspinała się mimo naprawdę żaru.
Nie mardziła ale też trasa jest krótka, szybko wyszliśmy na najwyższy poziom a zejście było już lotem na skrzydłach do tego turkusu….


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Taka nagroda jest wystarczająca za lekkie zmęczenie wyjściem;)


Już by się chciało zanurzyć w turkusie ale musimy sobie znaleźć miejsce, jest nieco większe zagęszczenie niż na poprzednio odwiedzonych plażach ale nie narzekajmy i tak jest pusto.



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ustalamy że idziemy bardziej na koniec plaży…

Obrazek

Obrazek

Już prawie jesteśmy….


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek


I jest…miejsce dogodne, morze cudne, plaża naprawdę warta polecenia…oddajemy się zatem przyjemnościom z tym związanym:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek


Plaża w połowie jest tekstylna a w drugiej nietekstylna.
Popołudniu pustoszeje bardzo, idziemy na spacer na sam koniec i czujemy się jakbyśmy byli sami…podziwiamy piękne klify i kolor wody...zachwycamy się tym nieustannie.


Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obrazek

Opóźniliśmy już bardzo nasz powrót i wspinaczkę ale tak przyjemny jest dzień, wciąż bardzo ciepło, morze lekko niespokojne, piękne światło…

Obrazek


Powyżej plaży powstają niestety apartamentowce, wprawdzie wysoko i nie ingerują tak bardzo w samą plażę, typowo z kamienia, komponują się jakoś z otoczeniem ale mimo wszystko to nie skałka czy krzak tylko budynki :?
sprawdzaliśmy ofertę i dość drogie są te domy do wynajęcia….za to z pięknym widokiem :D

no nic wracamy, zaczynamy powrotną wspinaczkę


Lena dała się przekonać, pozwoliła mamie na współpracę:)

Obrazek

W tle wiatrak..ale nie podeszliśmy już tam…

Obrazek

Obrazek

Pora na lody – zasłużyły dziewczyny!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Plaża w Agios Nikitas

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak widać słońce zachodzi…wracamy do siebie bo nawąchaliśmy się z knajpek zapachów i głód nas przegonił już do naszego lokum.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Wieczór mija nam szybko…zmęczeni nieco zasypiamy planując jutro żeby może tak przy poniedziałku Porto Katsiki…zanim tłumy zjadą na wyspę…taaa...to był plan...
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 27.07.2014 19:57

Uwielbiam takie połączenie - lazurowa głębia, klify... cudnie! Aż sama się dziwię, że mnie nawet piasek nie razi... Nie przepadam za plażowaniem na piachu... Ale tu jakoś tak wszystko współgra i nawet ten piach się przyjemny wydaje :wink:

edit: Tak sobie myślę, że pewnie inaczej, by było, gdyby całą plażę zdominował... :lol: Jednak kamyki, to kamyki :wink:

Laku noć! :papa:
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 27.07.2014 20:32

to nie typowy piasek, tylko miejscami bywa i to z dala od brzegu, tak naprawdę to są kamyczki mniejsze i większe. Generalnie fajne połączenie bo piasek nie właził wszędzie:)
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 27.07.2014 20:36

... wg mnie samo zejście na Milos jest gorsze od wejścia od strony miasteczka - trzeba bardzo uważać ... starszego niemieckiego plażowicza pomagałem zbierać ze schodków - troszkę siniaków zapewne sobie nabił ... :roll:
Sara76
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 25.02.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sara76 » 27.07.2014 21:01

Jak zwykle fantastyczna relacja, a zdjęcia są po prostu cudnie boskie :papa:
marr
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 12
Dołączył(a): 17.09.2008
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) marr » 28.07.2014 09:38

witaj ArliJ :)

trafiłem właśnie na Twą relację , świetnie się czyta , bo miejsca znajome :idea:
w tym roku po Macedonii zatrzymałem się na dłużej w Albanii, ale Grecja znów w planach ... za rok

i właśnie takie miejsca bez zbędnej komercji, a fotki ... klimatyczne bo umiesz wypatrzyć miejsca i chwile które warto zatrzymać na dłużej

Pozdrawiam oglądam i czytam dalej :arrow:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 2014 - strona 13
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone