Odcinek Cadca-Cieszyn

Witam. Może ktoś wie czy odcinek drogi E75 w Czechach od granicy ze Słowacją przez Jablunkov do Cieszyna jest płatna, czy trzeba miec winietę?

Bez poplatku czyli nie musisz mieć winiety

Bezpłatny, ale jest sporo remontów na tym odcinku, jechałem tamtędy w ubiegłym tygodniu. Przejazd w ciągu dnia może być uciążliwy.

wojtek.23 napisał(a):Witam. Może ktoś wie czy odcinek drogi E75 w Czechach od granicy ze Słowacją przez Jablunkov do Cieszyna jest płatna, czy trzeba miec winietę?

A dlaczego miałaby być płatna? Przecież to nie autostrada. Na dodatek solidnie rozkopana. Skoro kierujesz się na Cadcę to chyba lepiej od razu na Zwardoń...

greenrs napisał(a):

wojtek.23 napisał(a):Witam. Może ktoś wie czy odcinek drogi E75 w Czechach od granicy ze Słowacją przez Jablunkov do Cieszyna jest płatna, czy trzeba miec winietę?

A dlaczego miałaby być płatna? Przecież to nie autostrada. Na dodatek solidnie rozkopana. Skoro kierujesz się na Cadcę to chyba lepiej od razu na Zwardoń...

potwierdzam nie płatna - Zwardon ,no moze rozsadne wyjscie ,ale dopiero gdy ukoncza budowe drogi Wegierska Górka - Milówka i potem po stronie Ślowacji dalsza czesc. Osobiscie bede jechał 3.09 albo przez Cieszyn lub Leszna Góre-najszybsze rozwiazania wg.mnie.

aegiss napisał(a):potwierdzam nie płatna - Zwardon ,no moze rozsadne wyjscie ,ale dopiero gdy ukoncza budowe drogi Wegierska Górka - Milówka i potem po stronie Ślowacji dalsza czesc. Osobiscie bede jechał 3.09 albo przez Cieszyn lub Leszna Góre-najszybsze rozwiazania wg.mnie.

Jaką budowę? Nie rozumiem co masz do odcinka Węgierska Górka - Milówka? Jak na polskie standardy, droga nie jest taka zła. Na Śląsku jeździsz na codzień gorszymi drogami. Zresztą to tylko kilka kilometrów a remont to może tam będzie za jakieś 10-20 lat. Po Słowackiej stronie też jest ok. Tyle, że przez wioskę, więc trzymaj 50 km/h bo policja czuwa a mandaty drogie.

greenrs napisał(a):

aegiss napisał(a):potwierdzam nie płatna - Zwardon ,no moze rozsadne wyjscie ,ale dopiero gdy ukoncza budowe drogi Wegierska Górka - Milówka i potem po stronie Ślowacji dalsza czesc. Osobiscie bede jechał 3.09 albo przez Cieszyn lub Leszna Góre-najszybsze rozwiazania wg.mnie.

Jaką budowę? Nie rozumiem co masz do odcinka Węgierska Górka - Milówka? Jak na polskie standardy, droga nie jest taka zła. Na Śląsku jeździsz na codzień gorszymi drogami. Zresztą to tylko kilka kilometrów a remont to może tam będzie za jakieś 10-20 lat. Po Słowackiej stronie też jest ok. Tyle, że przez wioskę, więc trzymaj 50 km/h bo policja czuwa a mandaty drogie.

z Zywca na rondzie w prawo (nowa droga,obwodnica Zywca) do ronda przed Wegirska Górka),potem stara droga do Milówki i dalej na estakade i juz nowa droga do Zwardonia,niestety dalej stara droga do Cadcy(nowa w budowie zostaje po prawej stronie).
Nie twierdze ze stara jest kiepska droga(nowa droga pojdzie z rondA prosto na estakade w Milówce) ale napewno wiecej czasu zajmie jej pokonanie niz przez pozostałe 2 opcje - kazdy wybierze dla siebie odpowiedni odcinek do przekroczenia granicy RP - ja wybieram Cieszyn lub Leszna Góra - lepsza droga,wieksza szybkosc przelotowa.

W tej chwili odcinek Cieszyn - Jablunkow to jeden wielki plac budowy, więc prędkość ślimacza, ale każdy wybiera jak mu pasuje.

aegiss napisał(a):potwierdzam nie płatna - Zwardon ,no moze rozsadne wyjscie ,ale dopiero gdy ukoncza budowe drogi Wegierska Górka - Milówka i potem po stronie Ślowacji dalsza czesc. Osobiscie bede jechał 3.09 albo przez Cieszyn lub Leszna Góre-najszybsze rozwiazania wg.mnie.

Do przejechania ponad 1000 km ...cały odcinek Węgierska G-Milówka to 7 km...przy czym to jak najbardziej normalna ,z najnormalniejszych polskich dróg.(w zeszłym roku tam łatali i drogi ,i chodniki i korki latem sie tworzyły)
O co chodzi?
Że będzie szybciej o 5 min jak wybuduja dwupasmówkę ?

Skrót przez Leszną G. opisywałem bodajże jako pierwszy na tym forum,korzystając z niego przez wiele lat.
W tym roku patrząc na to co się dzieje w i za Trzyńcem jade przez Zwardoń.
Najciaśniej przez Bielsko ale nie wtedy,kiedy ze Słąska wyjeżdza sie np wczesnym rankiem.

piamir napisał(a):W tej chwili odcinek Cieszyn - Jablunkow to jeden wielki plac budowy, więc prędkość ślimacza, ale każdy wybiera jak mu pasuje.

Bez przesady. Jest parę km robót w Czechach, a jedzie się ogólnie nie za szybko, bo przez miejscowości, więc nie pogrzejesz. Jednak wolę trasę Bratysława-Zilina-Cadca-Cieszyn od poprzednio przeze mnie używanej Bratysława-Brno-Hranice-Cieszyn. Autostradą do Ziliny nadrobi się tyle, że można przecierpieć fragment przez Cadce. Poza tym zawsze to jakieś urozmaicenie.

Aha, ja w Neborach (Czechy) skręciłem w lewo na Frydek-Mistek (nie kierując się znakami na Czeski Cieszyn prosto), szybciej dojeżdża się do dwupasmówki.

Wszystko to oczywiście kierunek powrotny.

Marsallah napisał(a):

piamir napisał(a):W tej chwili odcinek Cieszyn - Jablunkow to jeden wielki plac budowy, więc prędkość ślimacza, ale każdy wybiera jak mu pasuje.

Bez przesady. Jest parę km robót w Czechach, a jedzie się ogólnie nie za szybko, bo przez miejscowości, więc nie pogrzejesz. Jednak wolę trasę Bratysława-Zilina-Cadca-Cieszyn od poprzednio przeze mnie używanej Bratysława-Brno-Hranice-Cieszyn. Autostradą do Ziliny nadrobi się tyle, że można przecierpieć fragment przez Cadce. Poza tym zawsze to jakieś urozmaicenie.

Aha, ja w Neborach (Czechy) skręciłem w lewo na Frydek-Mistek (nie kierując się znakami na Czeski Cieszyn prosto), szybciej dojeżdża się do dwupasmówki.

Wszystko to oczywiście kierunek powrotny.

Moja uwaga dotyczy tylko wyboru pomiędzy odcinkiem Cieszyn - Cadca lub Zwardoń - Cadca. Ja w tym roku osobiście preferuję tą drugą możliwość.

Dzięki za dyskusję.
Ja wracam z Cro w sobotę i zastanawiam sie czy pojechac przez Cieszyn, a potem B. Białą, Katowice, Częstochowę do Radomia, czy przez Zwardoń i dalej Żywiec, Kraków. Jadąc w stronę Cro dużo czasu straciłem w okolicach Krakowa i Żywca, dlatego zastanawiam się jak wracac.

Zwardoń-Kraków to około 2 godziny ale przy niewielkim ruchu.

Myślę, że jednak pojadę przez Zwardoń i Kraków, w końcu to sobota popołudnie, to chyba przeleci się sprawnie.

wojtek.23 napisał(a):Myślę, że jednak pojadę przez Zwardoń i Kraków, w końcu to sobota popołudnie, to chyba przeleci się sprawnie.

Po co komplikować? Nie lepiej Zwardoń-Żywiec-Bielsko-Katowice-Częstochowa? Odcinek Bielsko-Katowice uciążliwy przez mnóstwo świateł ale Kraków chyba jeszcze bardziej, no i nadkładasz spory kawałek.