Z pewnym opóźnieniem przysiadam do kolejnej mojej relacji. Jak zwykle był to kierunek Bałkany - docelowo Zakynthos.
Wyprawa trwała od 1 lipca do 22 lipca. Trasa przebiegała z Wielkopolski przez Słowację, Węgry, Serbię, Czarnogórę, Albanię, Grecję i liczyła 6350km. Tym razem nie udało się zebrać większej grupy i bałkańską trasę pokonał bezawaryjnie po raz ósmy z dwoma osobami niezawodny Ford Mondeo. Z pewnością skrupulatni Czytelnicy tego forum odgadną z poniższej zajawki wszystkie miejsca, ale też może uda mi się czymś Was zaskoczyć.
Prawie wszystkie zaplanowane punkty udało się zrealizować, ale jak zwykle pozostaje niedosyt i nowe plany.
Pozdrawiam Wszystkich
Steftes.