Witamy wszystkich bardzo serdecznie i zapraszamy do przeczytania i obejrzenia naszej relacji.
Na dworze coraz ciemniej i chłodniej ,więc na pewno (mamy taką nadzieję) wielu osobom zrobi się cieplej i milej po jej przeczytaniu.
To już drugie (a może dopiero) nasze wakacje w Cro, jeżeli ktoś nie czytał albo nie pamięta naszej pierwszej wizyty w Chorwacji to podaję link gdzie będzie mógł ją obejrzeć: Chorwacja 2010 - Pierwszy raz w Chorwacji !!!
W tym roku plan był bardziej ambitny ,oprócz Chorwacji zaplanowaliśmy krótkie ,ale bardzo intensywne wizyty we Włoszech (Wenecja), Słowenii (Koper, Izola) i Czarnogórze (Kotor).
Pierwszym celem a zarazem bazą wypadową miał być Koper. Jechaliśmy tam w ciemno licząc na to, że znajdziemy trzydniowy nocleg co pozwoli nam na wypady do Wenecji, Mediolanu i Puli w Chorwacji. Na wszelki wypadek w naszym bagażniku znalazł się namiot i śpiwory, co ograniczyło ilość pozostałych bagaży.
Staramy się zabierać tylko rzeczy niezbędne bez prowiantu, alkoholi itp. Wszystko to kupujemy w miejscowych sklepach.
Część 1 - Wyjazd
Trzytygodniowy urlop rozpoczęliśmy 18.06 od wyjazdu z Warszawy godz. jak na zdjęciu poniżej.
oczywiście rano.
Cel - Koper w Słowenii.
Trasa - Czechy, Austria.
Planowany czas dotarcia - 18:00.
Trasa wszystkim dość dobrze znana ,więc zamieszczamy tylko kilka fotek na dobry początek.
Dojeżdżamy do Cieszyna
Cieszyn
Już w Czechach
Pogoda nas nie rozpieszczała
Austria
Czas na krótki postój i kawę
Moja żona i syn
Wjeżdżamy do Słowenii
Cel coraz bliżej
Czy znajdziemy nocleg? Gdzie? Jak rozpocznie się nasza przygoda?
O tym w następnej części.
Obiecujemy, że fotek w naszej relacji będzie bardzo dużo ale ci co liczą na zachody słońca mogą być rozczarowani. Głównie nagrywamy filmy (spróbujemy je również wrzucać) a zdjęcia są robione w czasie filmowania.