Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Od Alto Adige ... do Veneto (Dolomity-Garda-Wenecja)

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 01.04.2011 19:47

Crayfish napisał(a):Cały czas podglądam co u Was nowego i z ciekawością chłonę zawartość.

Jeszcze pospacerujemy po mniej i bardziej znanych/popularnych miejscach ... ale obiecuję, że w przerwie na plażę też wpadniemy ! ;) :)
Choćby po to by odpocząć przed następnymi wędrówkami. 8)



Ruszamy dalej tym razem na wschód, mijamy kolejne mostki dzielące fondamente podziwiając wszystko wokół. Biegnące w poprzek dzielnicy kanały, stojące przy nich budynki - bardzo często obrośnięte roślinami. Między innymi wisterią tworzącą zielono - kolorowe kurtyny.
Efektownie wyglądają także obrośnięte barwnymi glonami sięgające wody schodki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 03.04.2011 21:25 przez mariusz-w, łącznie edytowano 1 raz
nomad
Cromaniak
Posty: 656
Dołączył(a): 06.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nomad » 01.04.2011 20:27

mariusz-w napisał(a):Zdaję sobie sprawę, że ta część naszej relacji nie wszystkich jest w stanie zachwycić i "pochłonąć".
Dla wielu Wenecja ... jak Wenecja ...

Wyczytałem kiedyś taką sekwencję :
"Koneserzy powiadają, że Wenecja tak ma się do stałego lądu, jak poezja do prozy życia."

Poezją naszego życia, są wizyty w tym mieście.


Mariusz :) pozwoliłem sobie powyrywać słowa z Twoich cytatów i je zmiksować, :wink: co wyraża nic innego jak stan emocjonalny do Wenecji czyli ... zakochanie, bo czym są takie słowa:

mariusz-w napisał(a):"My lubimy Wenecję jeszcze za...
... dokładnie ten sam stan ducha, który...
...wyzwala "przyspieszone bicie serca" i chęć znalezienia sobie, własnego sekretnego miejsca w jego granicach."


Myślałem, że to już wszystko. :wink:

mariusz-w napisał(a):Jak już zapewne zdążyliście się zorientować, dla nas jest czymś więcej.


:D No proszę :!: a nawet to coś więcej. :wink: :)


A ja wyczytałem dzisiaj taką treść: :)

mariusz-w napisał(a):Mam na myśli jednodniowy wypad. Może ktoś robił taką wycieczkę. Proszę o szczegóły takiej wyprawy.


I tu ważny szczegół :!: :!: :!: post z ... 8O 23.07.2004

mariusz-w napisał(a):Chyba wybierzemy się dwa razy - raz morzem, raz lądem.


Obiecanki cacanki :lol: post z ... 12.08.2004 :)


A teraz Mariusz bardzo ważne słowa, które uświadamiają z pozycji czasu jak niebezpiecznie jest... zakochać się w Wenecji.
A po innych relacjach widać jak wiele wspaniałych miejsc czeka na takich spragnionych wrażeń na jeden raz. :)
I... łapie w swoje sidła.
Na zawsze. :)

Po Twoich relacjach z Wenecji widzę czym to grozi, ale zdając sobie sprawę z ryzyka trwałego związku i ewentualnego zakochania się bez wzajemności :evil: :wink: :) (to jedyne ryzyko z którym pozostawi Wenecja), kiedyś zapragnę aby obdarzyła jakimkolwiek uczuciem i pozwoliła chociaż na jedno z nią spotkanie. :)

Dzisiaj jesteś tego przykładem, że kiedyś szukałeś przewodnika, a dzisiaj sam nim jesteś. :)


Wielki szacun za całokształt. :)
Pozdrawiam.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 02.04.2011 11:00

nomad napisał(a):..............

Jesteś niesamowity ! 8O

Dotrzeć do takich staroci ! ... to były jedne z pierwszych moich postów po zarejestrowaniu się na forum w 2004 roku.
Tak ... tak ... już wtedy ciągnęło nas na te wyjątkowe "mokradła".
Sam trzy tygodnie temu, przeglądałem te posty i nie mogłem się nadziwić, że Wenecję znałem tylko z opowiadań, książek, filmów .
Wtedy nawet nie z Internetu.
Zdałem sobie także sprawę, że wówczas nawet przez myśl mi nie przeszło, że za parę lat będę mógł po tym mieście spacerować/pływać "z zamkniętymi oczami" ... aczkolwiek szeroko otwartymi ! ;) :)

Sprawiedliwie muszę oddać, że chyba jeszcze mocniej ode mnie "zadłużona" w tym mieście jest Gosia, ona stamtąd
po prostu by nie wyjeżdżała. No chyba, że na wakacje np. do Chorwacji, nad Gardę, w Dolomity, Alpy i parę setek miejsc na Ziemi. 8)
Ostatnio dzięki Internetowi poznałem człowieka który mieszka w Irlandii i fascynuje się Wenecją ... ale zna tylko tę zimową - karnawałową. Zupełnie odwrotnie niż my.
Wymienialiśmy swoje spostrzeżenia ... a że robi piękne zdjęcia, to zaszczepił w nas ochotę na poznanie tego miasta także w zimowej scenerii ... może kiedyś się to ziści.

Z Twego postu wywnioskowałem, że "organoleptycznie" Wenecji nie miałeś okazji poznawać.
Zaczynam się bać ... by Wasza ...Twoja, Jacka, Pawła i innych tu zaglądających, a nie znających Wenecji ... konfrontacja z wenecką rzeczywistością , nie była (nie daj Bóg) inna niż nasza. :)

Pozdrawiam.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 02.04.2011 11:06

mariusz-w napisał(a):Jesteś niesamowity ! 8O

Dotrzeć do takich staroci ! ...


W sumie wypadałoby się zacząć bać ... 8O


:lol:

A mnie ciągnie do Neapolu ... Nie masz tam coś w szufladce schowane? :D
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 02.04.2011 11:24

weldon napisał(a):A mnie ciągnie do Neapolu ... Nie masz tam coś w szufladce schowane? :D

Jeszcze nie ... ale ! ... :)



Wchodzimy na dwa ostatnie odcinki Fondamente, a mianowicie "... le Zattere allo Spirito Santo" i " ... le Zattere ai Saloni".


" - ...13/14 milionów odwiedzających, ok. 300 tys. mieszkańców ... to chyba żart !
Przecież to miasto - to "bezludna wyspa" ... tutaj nikogo nie ma !
" :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Drzwi małego kościółka Chiesa dello Spirito Santo (św. Ducha), stojącego nad kanałem niedaleko dawnego szpitala dla nieuleczalnie chorych.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 02.04.2011 12:01 przez mariusz-w, łącznie edytowano 1 raz
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 02.04.2011 11:44

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 02.04.2011 11:50

mariusz-w napisał(a):
longtom napisał(a):Bardzo urokliwa ta 65 strona :wink:

pozdrowienia


Aaa ... bardzo dziękuję ! :)

Cieszę się, że to tak odebrałeś ! ... gdyż starałem się, by miejsce to urokliwie wypadło także w mojej "opowieści" ! :)
Nam się tam bardzo podobało (podoba).



A teraz niby mam napisać, że strona 66 też mi się podoba :?:
Nic z tego 8O








poczekam do 67
pzdr
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 04.04.2011 10:51

longtom napisał(a):A teraz niby mam napisać, że strona 66 też mi się podoba :?:
Nic z tego 8O

.............
poczekam do 67
pzdr

... cóż ! ...... poczekam ! ;) :)




W końcu dochodzimy do końca Fondamente della Zettare i wschodniego cypla Dorsaduro ... czyli do Punta Della Dogana (Cypel Celny).

Cały cypel, leżący na wprost Basenu św. Marka zajmuje Dagana de Mare - dawny morski urząd celny, jego "lądowy" odpowiednik (Dagana della Terra) znajdował się przy moście Rialto.
To tu najpierw dobijały statki wpływające do Wenecji, aby urzędnicy sprawdzili ładunki i pobrali stosowne opłaty. Dopiero po uzyskaniu odpowiednich kwitów, pozwalano na rzucenie kotwicy w porcie leżącym niedaleko Pałacu Dożów.

Ten fragment lądu, który obecnie ma elegancki wystrój, był wielokrotnie przebudowywany.
Obecny gmach wzniesiono w 1670 roku w miejscu jeszcze starszego urzędu celnego i średniowiecznych instalacji obronnych.
Wieżyczka z tarasowym portykiem pochodzi 1677 roku, efektowne zakończenie z atlasami z brązu trzymającymi pozłacaną kulę ziemska z posadowioną na niej lśniącą w słońcu postacią Fortuny, która pełni rolę wiatrowskazu. Jest to XVII wieczne dzieło Giuseppe Bononiego.
Magazyny urzędu celnego o powierzchni 5 tys. metrów kwadratowych od 2009 roku służą artystom jako miejsce wystawowe.
Obecnie trwają ostatnie prace remontowe.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 05.04.2011 08:38

Z cypla roztacza się także doskonały widok i na budynki przy San Marko z Campanilą i Palazzo Ducale, oraz na San Giorgio Maggiore, basen San Marko, ale również na pałace leżące u wlotu do Canale Grande i nabrzeże Giudecci.

Panorama 360 stopni

Jak wiele punktów w Wenecji i to miejsce wykorzystuje się na promocję sztuki ... także tej współczesnej.

Śnieżnobiałej rzeźby "chłopca z żabą", pilnował ochroniarz - zwracający uwagę każdemu podchodzącemu, by nie dotykać eksponatu ...

Gosię też to nie ominęło ... więc musiała go uspakajać, że my tylko "po foto" ! :)

... no tak, w innym wypadku pewnie nie za długo rzeźba byłby śnieżnobiała. :?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 05.04.2011 08:51

mariusz-w napisał(a):...no tak, w innym wypadku pewnie nie za długo byłby śnieżnobiała...
Obrazek


Każdy ma swojego ochroniarza...
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 05.04.2011 09:17

mariusz-w napisał(a):Śnieżnobiałej rzeźby "chłopca z żabą", pilnował ochroniarz - zwracający uwagę każdemu podchodzącemu, by nie dotykać eksponatu ...


I zabraniał robić foto poniżej pasa ? Ale żeby ochroniarz musiał pilnować. 8O


Na marmurową rzeźbę chłopiec nie wygląda :lol: :wink:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 05.04.2011 09:38

Jacek S napisał(a):Każdy ma swojego ochroniarza...

:?: 8O :)


Lidia K napisał(a):
I zabraniał robić foto poniżej pasa ? Ale żeby ochroniarz musiał pilnować. 8O

... a Wiesz tego nie "dopytałem" ... chyba tego się nie czepiał.
Mnie jakoś bardziej ta żaba zaintrygowała, trzymana w tak brutalny sposób. :)

Lidia K napisał(a):
Na marmurową rzeźbę chłopiec nie wygląda :lol: :wink:

No nie ... ale z czego była to nie wiem.
Czy z jakiegoś polimeru, czy rodzaju gipsu ... nie odważyłem się dotknąć i "popukać", a nawet za bardzo zbliżyć.

Cypel dość wąski ... "baczący" bodyguard, a dookoła ! ... woda ... woda ... woda ! ;) :lol:

Pozdrawiam.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 05.04.2011 11:16

mariusz-w napisał(a):Śnieżnobiałej rzeźby "chłopca z żabą", pilnował ochroniarz - zwracający uwagę każdemu podchodzącemu, by nie dotykać eksponatu ...

Gosię też to nie ominęło ...

Obrazek

Chłopca z "żabą" - powiadasz?..
I Gosia niby w tym momencie tę "żabę" podziwia?! 8O

Nie znałem takiego określenia tego eksponatu. Cóż, człowiek całe życie się uczy... :lol:

Pozdrawiam,
Wojtek
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 05.04.2011 11:45

Franz napisał(a):
mariusz-w napisał(a):Śnieżnobiałej rzeźby "chłopca z żabą", pilnował ochroniarz - zwracający uwagę każdemu podchodzącemu, by nie dotykać eksponatu ...

Gosię też to nie ominęło ...

Obrazek

Chłopca z "żabą" - powiadasz?..
I Gosia niby w tym momencie tę "żabę" podziwia?! 8O



Wygląda na zafascynowaną wręcz, ale może się mylę, może to tylko rozmarzenie.

:?:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 05.04.2011 12:13

Franz napisał(a):Chłopca z "żabą" - powiadasz?..
I Gosia niby w tym momencie tę "żabę" podziwia?! 8O

Nie znałem takiego określenia tego eksponatu. Cóż, człowiek całe życie się uczy... :lol:


longtom napisał(a):Wygląda na zafascynowaną wręcz, ale może się mylę, może to tylko rozmarzenie.
:?:


Tak "na moje" to sobie (z ochroniarzem) w oczy zakryte okularami patrzą !

... ale niech tam Wam będzie, że na "żabę" ! :lol:

Pozdrawiam.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Od Alto Adige ... do Veneto (Dolomity-Garda-Wenecja) - strona 66
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone