weldon napisał(a):Crayfish napisał(a):No to ja już wiem gdzie pojadę następną razą w Alpy i co będę zwiedzać.
A gdzie?
Gdzieś koło tego dżemu, konfitur, a ... marmelady.
No chyba że koło Gardy, ale jeszcze czekam na Mariusza.
Crayfish napisał(a):weldon napisał(a):Crayfish napisał(a):No to ja już wiem gdzie pojadę następną razą w Alpy i co będę zwiedzać.
A gdzie?
Gdzieś koło tego dżemu, konfitur, a ... marmelady.
No chyba że koło Gardy, ale jeszcze czekam na Mariusza.
Jacek S napisał(a):Crayfish napisał(a):Gdzieś koło tego dżemu, konfitur, a ... marmelady.
No chyba że koło Gardy, ale jeszcze czekam na Mariusza.
No właśnie...lepiej poczekaj bo to jeszcze jakieś 15 dni zwiedzania przed nami.
mariusz-w napisał(a): spacer zrobił się mniej kameralny i polegał głównie na ciągłym wymijaniu, omijaniu i uważaniu na innych, nie zawsze przygotowanych na taką wędrówkę (widzieliśmy osoby w klapkach).
Fatamorgana napisał(a):
Rzadko kiedy bywa tak czysta panorama głównej grani alpejskiej- poza zimą.
Pięknie!
Tymona napisał(a):Ładny ten fioletowy 'czupurek" A co to?
Pytam, bo wiem, że Ty wiesz ....
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe