Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Od Alto Adige ... do Veneto (Dolomity-Garda-Wenecja)

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 30.11.2010 13:29

mariusz-w napisał(a):Najpierw będzie to ... co zdaje się Paweł szczególnie "lubi" ... :wink:

Hmmm :roll:
Taaaaaakie widoki......8O
za 4 minuty......... 8O
........może dam radę :cool: :lol:

Jak nie, wyślę na górę moją odważniejszą (jeżeli chodzi o kolejki :wink: ) połowę :lol:

Jak wszystko dobrze pójdzie, może część lipca spędzimy w Dolomitach i ich okolicach :wink:
Korsyka poczeka :wink:
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 30.11.2010 19:15

1. Mieliście tam drogi podobne do tej na Wielkiego Dzwonnika ? - np. ta na zdjęciach ?
2. Jak cenowo wychodzą kolejki w Dolomitach ? - tak w porównaniu do Austrii ?
Ostatnio edytowano 30.11.2010 20:14 przez Crayfish, łącznie edytowano 1 raz
nomad
Cromaniak
Posty: 656
Dołączył(a): 06.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nomad » 30.11.2010 20:02

mariusz-w napisał(a):... niektóre zdjęcia są "dziwne" kolorystycznie, ale robione z kolejki przez pleksiglasową szybę !


Mimo to widoki są niesamowite, nic mi nie przeszkadza, ani pleksiglasowa szyba, polarek, szkła obiektywu... po prostu real bije z monitora. 8O :)

Zafundowaliście sobie wspaniały wypoczynek, te widoki będą Was "prześladować" przez całe życie, kto wie czy nie tylko Was.

Pozdrawiam.
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 30.11.2010 22:36

Mam ogromne zaległości w czytaniu relacji (Twoich Mariusz też!), których na pewno nigdy nie nadrobię... Ale chcę napisać, że na razie - tylko - przeglądam właśnie zdjęcia strona po stronie...

Widoki zachwycające! Nie wiem na czym to coś polega, ale Wasze zdjęcia są tak niesamowicie trójwymiarowe, że aż chcę się wleźć do komputera, przytulić do skały, łykać błękity i jeść te zieloności :D
I jakoś nie mogę się nacieszyć tymi kolorami zdjęć - takie naturalne i "niepokolorowane" :)

Po tych pierwszych wrażeniach powiem na razie króciutko - WIELKIE DZIĘKI!!! Coś przepięknego!
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 01.12.2010 13:41

U-la napisał(a):Nie wiem na czym to coś polega, ale Wasze zdjęcia są tak niesamowicie trójwymiarowe, że aż chcę się wleźć do komputera, przytulić do skały, łykać błękity i jeść te zieloności :D
I jakoś nie mogę się nacieszyć tymi kolorami zdjęć - takie naturalne i "niepokolorowane" :)

Po tych pierwszych wrażeniach powiem na razie króciutko - WIELKIE DZIĘKI!!! Coś przepięknego!


Właśnie - na czym to polega, że powietrze jest tak czyste i pozbawione pary wodnej :?: :?: :?: Zdradź Mariuszu.

Ja coraz bardziej uwielbiam kolejki linowe. 1000m w kilkanaście minut zamiast w 4-5-6 godzin. Takie kapsułki są cudownym wynalazkiem. Mnie się w głowie od widoków zza szybki nie kręci, co innego stanąć na brzegu skały z pustą przestrzenią powyżej 4 piętra. Ja nie stanę bliżej niż 1m od krawędzi, żeby w razie upadku więcej mojego ciała zostało na tym brzegu :wink:

A przy okazji obecności Uli w tym temacie.
U-la nie wzięłaś udziału w konkursie "Podróże Cromaniaków" :( :( :( Brakowało mi Twoich zdjęć. Pozdrawiam serdecznie. Mariuszu Ciebie też. :D
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 01.12.2010 13:50

o kurteczka, już po konkursie ??? 8O
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 01.12.2010 19:20

kulka53 napisał(a):Jak wszystko dobrze pójdzie, może część lipca spędzimy w Dolomitach i ich okolicach :wink:
Korsyka poczeka :wink:


Świetnie ... to i strucel jabłkowy będzie szybciej niż myślałem ! ;) :D


Crayfish napisał(a): Jak cenowo wychodzą kolejki w Dolomitach ? - tak w porównaniu do Austrii ?


Kronplatz - 14 euro
Marmolada - 22 euro
Sass Pordoi - 14 euro

Te ceny znam ... bo bilety zostały na pamiątkę ! :)

Najdroższa to 3 etapowa Marmolada.


nomad napisał(a):Zafundowaliście sobie wspaniały wypoczynek, te widoki będą Was "prześladować" przez całe życie, kto wie czy nie tylko Was.
Pozdrawiam.


Już wracamy ... często, gęsto !
Wspomnienia te łagodzą skutki, tej nie najlepszej pory roku.

:)

U-la napisał(a):Widoki zachwycające! Nie wiem na czym to coś polega, ale Wasze zdjęcia są tak niesamowicie trójwymiarowe, że aż chcę się wleźć do komputera, przytulić do skały, łykać błękity i jeść te zieloności :D
I jakoś nie mogę się nacieszyć tymi kolorami zdjęć - takie naturalne i "niepokolorowane" :)

Po tych pierwszych wrażeniach powiem na razie króciutko - WIELKIE DZIĘKI!!! Coś przepięknego!


Pięknie dziękuję ! :)

Co się tyczy tej zieleni ... to faktycznie mimo końcówki lata, to zieleń tam zielona, niesamowicie świeża ... wcale a wcale nie szykująca się do jesienno-zimowego odpoczynku.

... a i ta "kolorowa zieleń" - też była jakby w najlepszej fazie rozkwitu.

:)

Lidia K napisał(a):Właśnie - na czym to polega, że powietrze jest tak czyste i pozbawione pary wodnej :?: :?: :?: Zdradź Mariuszu.


Sądzę , że w tym czasie gdy my tam byliśmy ... główny powód "tego zjawiska" to stała i dość niska temperatura przez całą dobę.
Nie było wielkich różnić między dniem a nocą ... więc i gwałtownego parowania nie było
... mimo tego, że nocami w górach występowały opady deszczu i śniegu.

Nie wiem czy dobrze kombinuję ... ale to wydaje mi się logiczne.

Może Wojtek będzie chciał coś więcej powiedzieć ... tak i na ten temat jak i klimatu Dolomitów.


Lidia K napisał(a):Mnie się w głowie od widoków zza szybki nie kręci, co innego stanąć na brzegu skały z pustą przestrzenią powyżej 4 piętra. Ja nie stanę bliżej niż 1m od krawędzi, żeby w razie upadku więcej mojego ciała zostało na tym brzegu :wink:


Dokładnie mam to samo.
Gosia nie ...ona potrafi podchodzić bez lęku na skraj przepaści ... a ja wówczas umieram podwójnie...:roll:

... i to są nieliczne wypadki gdzie "wydzierać" się zaczynam ... bo na co dzień to ja spokojny i cichutki jestem !

:D

Pozdrawiam
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 03.12.2010 20:07

Sass Pordoi jest nie tylko świetnym punktem obserwacyjnym, ale także doskonałą bazą wypadową dla chcących wędrować w grupie Sella. W takim wypadku zawsze powinno się pamiętać, że jesteśmy w wysokich górach na wysokości prawie 3000 metrów i pogoda może zmienić się nagle.
Co prawda nam ... tego dnia to nie groziło.

Po wjechaniu na górę i wyjściu ze stacji kolejki Rifugio Maria ... roztaczające się wokół widoki powodują, że nie wiadomo w którą stronę najpierw się udać i którą najpierw podziwiać.

Po prostu bajeczna 360 stopniowa panorama ...

... zresztą co będę opowiadał ...trochę pokażę !

Jest 9:40 ... "niezakłócone" przez chmury słońce "ociepla" to miejsce mimo jego wysokości.

Obrazek

Obrazek

Na pierwszym planie Piz Ciavaces 2281m n.p.m.

Obrazek

dalej Sassolungo 3182 m n.p.m.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Parking przy dolnej stacji kolejki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widok na dolinę Val di Fassa
i leżące w niej miejscowości Canazei, Campitello di Fassa, aż prawie po Mazzin.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 03.12.2010 20:11

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 03.12.2010 20:21

No ... to jest właśnie "to" :!: 8O Urwisko ?
Ale fajne miejsce.
Ta skała czworokątna z początku serii na pierwszy rzut klocek lego mi przypomina.
Ślicznie !
I znowu mieliście obrzydliwie dobrą pogodę ! :D
Chyba trzeba się trzymać Waszych terminów wyjazdowych, pogoda gwarantowana ! :D

Obrazek

Co tam w tle za górki ?
Ostatnio edytowano 03.12.2010 20:28 przez Crayfish, łącznie edytowano 1 raz
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 03.12.2010 20:26

Ten krzyż to uzupełnia się kamieniami, czy tak wiało, że wywiało resztę?
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 04.12.2010 14:44

Crayfish napisał(a):No ... to jest właśnie "to" :!: 8O Urwisko ?
Ale fajne miejsce.

No właśnie, dlatego ja do krzyża dotarłem, ale już od frontu to go nie widziałem! Gosia odważniejsza ... choć na moje stanowcze "stop" na szczęście reagowała ... ale chyba tylko dlatego "bym na serce nie zszedł".


Crayfish napisał(a): I znowu mieliście obrzydliwie dobrą pogodę ! :D
Chyba trzeba się trzymać Waszych terminów wyjazdowych, pogoda gwarantowana ! :D

Jakoś do tej pory ...fakt ... udaje się nam.
Tym razem cały miesiąc był ok ... żadnych niespodzianek !

:)

Crayfish napisał(a):Co tam w tle za górki ?

Praktycznie panorama północna to od Ötztaler Alpen przez Stubaier Alpen po Zillertaler Alpen.
Od wschodu Dolomity Brenta.

Wojtek będzie wiedział więcej ... może uzupełni ! :)


weldon napisał(a):Ten krzyż to uzupełnia się kamieniami, czy tak wiało, że wywiało resztę?

Pojęcia nie mam ... tak było ! ... nic nie wybieraliśmy, aby do domu przywieść !
Słowo daję !

:?
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13114
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.12.2010 18:31

Wspominałam już w temacie Franza, że Dolomity są mi bliskie :) , chociaż tak naprawdę w realu prawie nieznane :( .
Od lat ośmiu (a może nawet dziewięciu?) niemalże co roku wyżywa się tam narciarsko cała pozostała trójka mojej rodzinki. Ja, jako unikająca zjazdówek jak ognia, nie mam z nimi czego szukać :wink: . Co prawda mogłabym zapakować swoje biegówki i coś dla siebie też bym znalazła :) , ale musiałabym ślizgać się samotnie...
Po powrocie, słucham opowieści i oglądam mnóstwo zrobionych fotek. Na świeżo, to nawet rozpoznaję poszczególne miejsca, prawie jakbym była tam i ja :lol: . Ale z czasem to wszystko się zaciera...
Relacje - Twoja i Wojtka Franza - trochę to odświeżają :D i napędzają ochotę na to, żeby :idea: następnym razem ruszyć z tymi biegówkami pomimo wszystko :wink: . Chociaż wolałabym wtedy, gdy dolinki są pełne zieleni 8) , a turnie nie stoją wśród śniegu...
Może kiedyś, jak już odwiedzę wszystkie inne priorytetowe wakacyjne miejsca z mojej listy?

Mam nadzieję, że :idea: nie będziesz miał mi za złe, że wrzucę to kilka zimowych fotek z szusowania mojej rodzinki w okolicach Val di Fassa i Sassolungo?
Sassolungo jest na tyle charakterystyczne, że łatwo je odszukać :) na dysku z rodzinnymi fotkami. Wcześniej miałam ochotę zrobić to przy okazji Marmolady i Cinque Torri (pewnie i niektóre inne "Twoje" miejsca mamy na fotkach, ale najpierw musiałabym skonsultować to z rodzinką) - lecz się zagapiłam i powędrowałeś dalej :D .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne fascynujące odcinki ze wspaniałymi fotami. 8)
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 05.12.2010 13:59

Bardzo fajne te zimowe fotki. :)

Okolice Passo Pordoi to miejsce stworzone dla narciarzy, leży w granicach terenu określanego jako Sella Rondo i daje dostęp do tras o łącznej długości 500 km ... świetnie przygotowanych, z masą wyciągów a także sztucznie naśnieżnych. Daje to gwarancję udanej zimowej zabawy.

Latem co prawda instalacje te trochę (moim zdaniem) psują krajobraz ... szczególnie właśnie tu na Pordoi i terenach (zboczach) w okolicach Arabby. No ale ja "nie narciarz" jestem ! ;)

Widać, że zimą Sassolungo i Sella nie tracą swego skalistego charakteru.

:)

Na twoich zdjęciach (pierwszych trzech) ładnie widać następną słynną przełęcz ... a mianowicie Passo Sella obdzielającą Sassolungo od grupy Sella.

Pozdrawiam.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 08.12.2010 08:59

Przepraszam ...

... ale to wpis zamykający stronę, gdyż na tej za dużo już jest fotek!

Mogą być kłopoty z "wczytywaniem" !
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Od Alto Adige ... do Veneto (Dolomity-Garda-Wenecja) - strona 21
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone