W tym momencie relacji ... (a mija połowa trzeciego dnia naszego pobytu w Dolomitach ) ... pozwolicie iż "skrobnę" parę zdań o tych górach ... choćby z uwagi na to, że już trochę zdążyliśmy zwiedzić, a jeszcze "troszku" przed nami.
Na początek ponownie posłużę się słowami Casettiego :
" Kształty Dolomitów są niezwykłe. Góry te nie stanowią zwartego łańcucha - pojedyncze masywy rozdzielone są wysokimi przełęczami i rozległymi dolinami. Grupy skalne mają przedziwne formy - niektóre wyglądają jak ogromne babki z piasku, inne sterczą ku górze białymi, wąskimi iglicami, wyrastającymi z kamienistego podłoża.
... nierówne pojedyncze wzniesienia, wyrzeźbione w najbardziej fantazyjne kształty i formy ... rozcięte przełęczami. Taki wygląd zawdzięczają zachodzącej przez wieki erozji, która kształtowała wapienną skalę z domieszką węglany wapnia i magnezu, nazwaną dolomitem od nazwiska jej francuskiego odkrywcy"- ( Déodat Gratet de Dolomieu ).
Później nazwą skały - nazwano cały masyw górski z którego pochodziła . Ciekawostką a może paradoksem jest to , że Dolomieu osobiście nigdy nie był w górach nazwanych jego imieniem.
W Południowym Tyrolu o regionie tym, mówi się (prawie oficjalnie)
"inne Włochy".
Wojtek-Franz Dolomity nazwał
"skalnymi twierdzami".
Funkcjonuje także popularna nazwa
"monti pallidi" tzn.
"blade góry" ... od jasnej barwy minerału .
Wielu nazywa je
"kolorowymi górami" - gdyż w ciągu dnia mienią się wszelkimi barwami od bieli przez całą paletę szarości i ochry po słoneczne żółcie i zieleń na tle najczęściej błękitnego nieba, aby po zmierzchu stać się ciemno granatowe.
Późnym popołudniem w zachodzącym słońcu skały rozświetlone są czerwono-purpurowym blaskiem ... zjawisko to nazywa się
enrosadirą.
Z uwagi na ten efekt Dolomity ... a w szczególności masyw Catinaccio (Rosengarten) nazywa się
"ogrodem róż". Na ten temat istnieje też legenda, której bohaterem jest król karłów Laurin.
Natomiast słynny architekt Le Corbusier nazwał Dolomity najpiękniejszą budowlą świata.
Mimo różnorodności określeń, nazw i opisów ... uważam, że wszystkie są prawdziwe !
Dla nas Dolomity to miejsce po prostu przepiękne, dostarczające taką ilość "napierających na oczy" fantastycznych krajobrazów, iż określenie, że powoduje to zawrót głowy (wcale nie lekki ) jest tu chyba jak najbardziej na miejscu.
Będąc tam i mając całe to piękno na wyciągnięcie ręki ... mimo wszystko trudno było nam uwierzyć, że ten kalejdoskop form i barw to jawa a nie sen.
W czerwcu 2009 roku Dolomity zostały wpisane na listę UNESCO światowych pomników przyrody, podlegających szczególnej ochronie.
Tym samym "blade góry" są obok Hallstatt Dachstein Salzkammergut w Austrii , Jungfrau-Altesch-Bietschhorn i Monte San Giorgio w Szwajcarii, kolejnym obszarem alpejskim zaliczanym do Światowego Dziedzictwa Przyrody ze względu na swoje walory krajobrazowe, przyrodnicze i kulturowe.
.. wracamy do zdjęć !