oj ładnie, ładnie...
...tylko, aż się wierzyć nie chce, że to koniec sierpnia/ początek września
Joanka23 napisał(a):...tylko, aż się wierzyć nie chce, że to koniec sierpnia/ początek września
jan_s1 napisał(a): Na poprzednich stronach jest kilka bardzo fajnych ujęć, którym, jak mi się wydaje zabrakło szarej połówki. Myślałeś o tym?
Tymona napisał(a):Ja tam lubię historii deptać po pietach, tylko zawsze to deptanie kojarzyło mi się z miejscami, które człowiek własnoręcznie stworzył ...
Wiem, że powiało trochę banałem, ale jakoś dopiero teraz to do mnie dotarło - chyba lepiej późno niż wcale
mariusz-w napisał(a):Miałem wyjście albo robić zdjęcia z "przepalonym" niebem lub innymi elementami krajobrazu albo nie robić wcale. Zdecydowałem się na to pierwsze !
mariusz-w napisał(a):....Słońce wyskakiwało...
Sprawiało on kłopoty także oczom. Gosia miała okulary ... a mimo tego ona i ja (ja nie znoszę nawet słonecznych ) oczy mieliśmy mokre.
Dobrze, że z aparatu nic nie ciekło !
Brakowało mi też filtru UV, który w górach podobno akurat się przydaje ... by niwelować trochę "zamglenia" spowodowane perspektywą powietrzną ... szczególnie przy zoomie.
mariusz-w napisał(a):Tymona napisał(a):Ja tam lubię historii deptać po pietach, tylko zawsze to deptanie kojarzyło mi się z miejscami, które człowiek własnoręcznie stworzył ...
Wiem, że powiało trochę banałem, ale jakoś dopiero teraz to do mnie dotarło - chyba lepiej późno niż wcale
Przyznam się , że ten okres historii w tej części Europy też był mi słabo znany ... a właściwie wcale, do momentu powstania relacji Wojtka - Franza o Dolomitach a także naszej zeszłorocznej wakacyjnej podróży.
mariusz-w napisał(a):W okolicach krzyża "Monumento dei Kajserjager" spotykamy trójkę turystów, którzy dotarli tutaj od północnej strony. Po chwili odpoczynku zawrócili z powrotem. Po tamtej stronie znajdują się dwie ferraty "Ferrata Capitano Bilgen" i "Ferrata delle Guide Alpino"
Franz napisał(a):Literówka się wplątała. Zamiast "Bilgen" powinno "Bilgeri".
Fatamorgana napisał(a):Okulary z filtrem UV minimum 4 (i najlepiej bocznymi łatkami) załatwiłyby sprawę.
....................
............. UV sprawdza się, ale...w górach wyższych, tam gdzie z uwagi na wysokość występuje silniejsze promieniowanie UV (nie jest to więc jakaś "mgiełka", ponieważ chodzi o promieniowanie niewidoczne).
...................................
Jako ciekawostkę dodam, że ten kadr: .......................
pojawia się w słynnym "Cliffhanger" z S. Stallonem (z drogi kręcono ujęcie).
weldon napisał(a):Myślę, że zostanie ci to wybaczone ...
.................................
Ja chcę góry
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe