Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Od Alto Adige ... do Veneto (Dolomity-Garda-Wenecja)

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 11.05.2011 07:56

Franz napisał(a):Mój nieustający podziw... :roll:

Pozdrawiam,
Wojtek

Całkowicie to rozumiem ... Bazylika jest po prostu przecudnie piękna, tak z zewnątrz jak i w środku. 8)

Jak Wiesz nam się cała Wenecja podoba, ale pod Bazylikę wracamy zawsze.

Widzieliśmy już ją może nie niezliczone razy ... ale na pewno tyle, że nie pamiętamy ile ! :roll:
I za każdym razem patrzymy jak na "zjawisko" widziane po raz pierwszy.

Tak jak wspominałem, popołudniowe i zachodzące słońce stwarza, że oglądanie, podziwianie jej jest swojego rodzaju spektaklem i zawsze zauważy się coś szczególnego i pięknego.

Jednym zdaniem z Bazyliką św. Marka ... to trochę jest tak ... jak z ulubionym obrazem, książką lub koncertem ... ciągle można do niej wracać i nigdy się nie znudzi.

Pozdrawiam.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 11.05.2011 08:37

Jaka ta nasza współczesna architektura i zdobnictwo ubogie ...
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 11.05.2011 10:37

Crayfish napisał(a):Jaka ta nasza współczesna architektura i zdobnictwo ubogie ...

8)


Na koniec kolejnej wizyty w tym miejscu zaglądamy jeszcze na "Piazzetta dei Leoncini", placyk położony z drugiej bocznej fasady Bazyliki.

Nazwę zawdzięcza dwóm lwom z czerwonego marmuru ... kiedyś był tu targ warzywny.

Boczna fasada mocno naśladuje fasadę główną ... szczególnie swymi łukami, marmurowymi rzeźbami w aediculach i wykończeniem dachu.
Pod wielkim łukiem znajduje się wykonany przez Luigi Borro grobowiec "Daniele Manina" (włoski patriota i mąż stanu), którego prochy sprowadzono z Paryża w 1868 roku.

Oczywiście grobowca pilnują kolejne lwy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


... to spójrzmy jeszcze raz w górę i ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 11.05.2011 11:16

W tym portalu (4 zdjecie) to wyraźnie kogoś mi brakuje - Kopernik by tam pasował.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 11.05.2011 11:27

mariusz-w napisał(a):Za balustradą tarasu znajdują się cztery konie

Obrazek



Rumaki Lizypa

pzdr :wink:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 11.05.2011 17:58

longtom napisał(a):Rumaki Lizypa

pzdr :wink:

... i w dodatku z II wieku przed naszą erą.
Najpierw zdobiły hipodrom w Bizancjum, potem trochę podróżowały ... a teraz tutaj pięknie się prezentują ! ;) :)

Pozdrawiam.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 12.05.2011 06:59

Jacek S napisał(a):W tym portalu (4 zdjecie) to wyraźnie kogoś mi brakuje - Kopernik by tam pasował.

Nie wiem co na to by powiedzieli Wenecjanie ! :roll: ;)

Pozdrawiam.





... i zaraz za Bazyliką, zagłębiamy się w siestriere Castello.

Przechodząc kolejny raz przez kanał płynący między budynkami Pałacu Dożów widzimy, że z tego miejsca już zupełnie nie widać Mostu Westchnień ... od tej strony został zupełnie zasłonięty.

Widać tylko drugi plan, czyli tłoczących się na moście "Ponte della Paglia" turystów, którzy pragną zobaczyć choć to co "pozostało" z Mostu Westchnień.






Uwaga Piotrek !!! - zamknij na chwilę oczy i odpuść sobie oglądanie kolejnej fotki ... bo nie chcę byś się denerwował ! :roll:
















Obrazek






Już możesz patrzeć ! :)


Idziemy dalej by po około dwustu metrach dojść do kolejnego placyku ... tym razem jest to Campo San Zaccaria i kościół o tej samej nazwie.

Kościół ten, którego patronem jest św. Zachariasz powstał w IX wieku .
Po pożarze w 1105 roku został gruntownie przebudowany, następna przebudowa nastąpiła na przełomie XV i XVI wieku.
Ostatecznie zawiera mieszankę gotyku i renesansu. Charakterystyczną cechą jest wysoka i obszerna fasada. Nad wejściowym portalem umieszczono figurę św. Zachariasza, która jest dziełem Alessandro Vittorii.

Wnętrze, podzielone wysokimi filarami na nawę główną i boczne.
Znajduje się tu słynny ołtarz ... jedno z najbardziej znanych dzieł Giovanni Belliniego oraz pięknie udekorowane ściany, pokryte pracami zaliczanymi do tych najwspanialszych w Wenecji , a wykonanymi przez takich artystów jak Tintoretto, Trevisani Angelo Giuseppe Salviati, Giovanni Bellini, Antonio Balestra, Giovanni Domenico Tiepolo, Palma Starszego i Van Dyck.

Wnętrze kościoła jest na tyle efektowne, piękne i interesujące ... że gorąco polecamy odwiedziny ... tym bardziej, że znajduje się tak blisko placu San Marko, a także nabrzeża od strony Riva degli Schiavoni .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 12.05.2011 07:16

A co tu się denerwować.

Żeby nie ten przestarzały mostek i powódź w mieście, to byłoby całkiem fajnie :lol:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 12.05.2011 08:01

mariusz-w napisał(a):Nie wiem co na to by powiedzieli Wenecjanie ! :roll: ;)

Niedawno się Wenecjanie obruszyli, ze na jakiejś imprezie w Chinach, która przypominała Marco Polo, honorową osobą był nie ambasador Włoch, tylko Chorwacji. :lol: To przez tę Korculę...

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 12.05.2011 08:05

weldon napisał(a):
Żeby nie ten przestarzały mostek i powódź w mieście, to byłoby całkiem fajnie :lol:

:lol:

Franz napisał(a):Niedawno się Wenecjanie obruszyli, ze na jakiejś imprezie w Chinach ...

Pozdrawiam,
Wojtek

:lol: :lol: :lol: ... nooo ... Marko Polo namieszał ... ale, właściwie czy to on !? :)

Pozdrawiam.



Idziemy dalej na wschód ... mijamy kolejne uliczki, placyki i kościoły ... podziwiając tak całe budowle jak i ich poszczególne elementy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Kościół San Giovanni in Bragora z VIII w położony na "Campo Bandiera e Moro".

Niedaleko tego kościoła 4 marca 1678 roku w domu w pobliżu Calle del Dose urodził się Antonio Vivaldi, a w tym właśnie kościele dwa miesiące później (6 maja) został ochrzczony.

W rzeczywistości był to jego drugi chrzest - pierwszy raz został ochrzczony w pośpiechu w domu ponieważ uważano, że był zbyt chory, aby przeżyć.

Fakt ten odnotowany jest w księdze parafialnej kościoła.

Obrazek

Obrazek

... i znów wąskie uliczki, z natury zacienione, a o tej porze już szczególnie ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

... kolejny kościół ! ...

... tabliczka przed wejściem (tak jest na wszystkich - no prawie) skrótowo informuje co to za kościół, kiedy powstał (ewentualnie czas przeróbek ), czyje dzieła posiada w swoich wnętrzach.

Obrazek

... to jego fronton ...

Obrazek

... a to wnętrze.

Obrazek

Obrazek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 13.05.2011 07:00

Stąd to już "rzut kamieniem" do Arsenału ... no ale jeszcze kilka uliczek, jeszcze kilka kanałów i jeszcze jakiś mostek ...
W końcu wychodzimy na tereny przy Arsenale.

Co prawda w poprzedniej relacji też tu byliśmy ... ale uważam, że miejsce jest warte ponownych odwiedzin.

Warte choćby z takiego powodu, że odegrało dużą rolę w historii miasta i Republiki Weneckiej, a w dodatku jest tu ciekawie, "zabytkowo" i bardzo ładnie.

No to króciutko ... parę słów i kilka zdjęć ... raz jeszcze ! :)

Arsenał został założony przez dożę O. Faliera w 1104 r. i miał służyć konstrukcji okrętów wojennych i handlowych Republiki czyli mówiąc krótko stocznia, a właściwie ogromnym kompleksem stoczni okrętowych.

Rozbudowany w następnych wiekach stał się centrum militarnym.

Tu znajdowały się fabryki broni i amunicji oraz odlewnie dział armatnich.
W okresie świetności Republiki w Arsenale pracowało 16 tys. robotników.
Dzisiaj siedziba bazy oraz szkoły morskiej, a także instytut morskich badań.

Po wybudowaniu tam przeciwpowodziowych także w pomieszczeniach Arsenału znajdzie się centrum dowodzenia i sterowania tą potężną instalacją.

Dostępu do Arsenału strzegą warowne mury obronne i portal (od strony lądu) oraz dwie wieże (od strony morza) ozdobione marmurowymi blankami.

Turyści niestety mają ograniczoną możliwość zwiedzania Arsenału, czasami można dostać się do wnętrza w czasie weneckiego Biennale ... oczywiście też fragmentarycznie , głównie stare doki i magazyny.

Ingresso di Terra ... czyli główne wejście do Arsenału znajduje się od strony lądu.
Monumentalny renesansowy portal z 1460 r. ma formę łuku triumfalnego.
Napis na nim sławi zwycięską walkę pod Lepanto, nad nim znajduje się "Lew Wojny" z zamkniętą księgą.
Po obu stronach portalu barokowe statuy i dwa olbrzymie marmurowe lwy.
Lew po lewej stronie ozdabiał kiedyś port w Pireusie. Pierś i boki drapieżnika zdobią znaki pisma runowego.
Leżący lew (po prawej stronie), kiedyś był ozdobą drogi między Atenami i Eleuzyną.
Dalej znajdują się dwa lwy mniejszych rozmiarów z VI w. p.n.e., przywiezione z Delos w Grecji.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 13.05.2011 07:24

Znaczy się co?
Strzelają bez ostrzeżenia?
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 13.05.2011 08:04

Jacek S napisał(a):Znaczy się co?
Strzelają bez ostrzeżenia?

Nie, ostrzegają ogniem na wprost :lol:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 13.05.2011 08:53

mariusz-w napisał(a):Obrazek

Walą z armaty.

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 13.05.2011 12:10

Jacek S napisał(a):Znaczy się co?
Strzelają bez ostrzeżenia?

weldon napisał(a):Nie, ostrzegają ogniem na wprost :lol:

Franz napisał(a):Walą z armaty.

Strzelają !


... w czasie Regata Storica (Regaty Historyczne) i tych na Burano ... to tak ! :lol:

Do nas nie strzelali ... pewnie uznali za "swoich" ... w końcu to byliśmy już tam któryś raz! :)

Pozdrawiam.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Od Alto Adige ... do Veneto (Dolomity-Garda-Wenecja) - strona 79
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone