darek1 napisał(a):Nie wiem czy będę, bo z innych postów o campingu pod Maslinom mozna co nieco interesujacego się dowiedziec. W kazdym bądz razie ma on wziecie u kobiet. Do końca nie wyjasniłem dlaczego. Myslę że cromaniak Andrezej J wyjaśni te wątpliwości wszystkim na forum. Pozdrawiam i zapraszam na inne campy. Ja w kazdym bądż razie jade bez żony.
darek1 napisał(a):Nie wiem czy będę, bo z innych postów o campingu pod Maslinom mozna co nieco interesujacego się dowiedziec. W kazdym bądz razie ma on wziecie u kobiet. Do końca nie wyjasniłem dlaczego. Myslę że cromaniak Andrezej J wyjaśni te wątpliwości wszystkim na forum. Pozdrawiam i zapraszam na inne campy. Ja w kazdym bądż razie jade bez żony.
darek1 napisał(a): Czy napewno zabrać ze soba żonę na camping pod Maslinom?.
darek1 napisał(a):Chyba bedę sugerowął się tym co mówi krakuscity, w końcu to doswiadczony cromaniak i nie tylko bo i Bośnia, Hercegowina czy Czarnogóra nie jest mu obca Pozdrawiam serdecznie
darek1 napisał(a):Chetnie poznam koleżankę Jole na campingu pod maslinom i wymienie sie wrażeniami z pobytu w chorwacji i nie tylko. Czy napewno zabrać ze soba żonę na camping pod Maslinom?. Może zabrać ją na inny camping, bo to i bezpiecznie, niekrepująco, a równie słonecznie. Pod maslinom tyle atrakcji, jeszcze co zepsuje. Pozdrawiam serdecznie kolezanke Jolę.