napisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 05.11.2008 13:26
JacYamaha napisał(a):Tylko tyle, że mając obywatelstwo można spokojnie mieszkać, a ubiegając się o zgodę tymczasową można ją raz dostać a raz nie. We wniosku o wyrażenie zgody na tymczasowy pobyt należy podać cel/powód pobytu (np.: praca, łączenie rodziny, studia, nauka itp.). Czyli już tu jest selekcja.
Zgoda na pobyt stały to 5 letni okres przebywania na tymczasowym-więc tylko małżeństwo albo Unia przyspieszy ten fakt.
Czy coś przeoczyłem?
Pozdrawiam
Jacek
P.S. Nives - Bo trzeba kulturalnie poprosić
Jacku, z wypowiedzi Kam_pl wynika (dla mnie jasno, choć mogę się mylić), że interesuje ją wariant dotyczący współmałżonków obywateli RH.
W takim razie naprawdę nie ma obawy, by ktokolwiek mógł odmówić prawa do pobytu (oczywiście pod warunkiem, że dopełnia się wszystkich przewidzianych procedur na czas, ale tu RH nie jest żadnym wyjątkiem, bo tak jest wszędzie). Fakt posiadania obywatelstwa oczywiście daje pewne przywileje ułatwiające nieco życie, ale i bez tego można, na co ja jestem chodzącym dowodem (choć niestety istnieje cała lista "upierdliwości" krzyżujących plany życiowe pewnym grupom zawodowym np.: brak możliwości zdawania egzaminów państwowych dla tłumaczy przysięgłych, pilotów wycieczek, przewodników turystycznych itp, czy niemożność wykonywania zawodu nauczyciela w szkolnictwie publicznym, gdzie pracować mogą tylko i wyłącznie obywatele RH; z tym że niestety nie ma gwarancji, iż po akcesji RH do U.E. te przepisy ulegną zmianie, bo nie muszą wcale). Ale te 5 lat okresu oczekiwania na możliwość ubiegania się o obywatelstwo to standard praktycznie w całej Europie. Bardziej martwią beznadzieje przepisy związane z ubezpieczeniem zdrowotnym...
Ważniejsze tak naprawdę dla obcokrajowca jest pozwolenie na pobyt stały. Tu niestety ustawodawca znowu nam dokopał i wydłużył okres oczekiwania...