Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Obwodnica Wiednia S1 - Masakra! Moja krew ku przestrodze...

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
klopot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1656
Dołączył(a): 22.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) klopot » 16.03.2007 19:15

Mam zupełnie inne spostrzeżenia na temat używania kierunkowskazów przez Francuzów, a zwłaszcza na autostradach.
Pierwszy raz jak byłem we Francji zauważyłem, że po podjęciu manewru wyprzedzania i zmianie pasa ruchu, a następnie w trakcie wyprzedzania większość Francuzów ma włączone kierunkowskazy do momentu powrotu na wcześniej zajmowany pas ruchu.
W nocy, gdy nawet w znacznej odległości widziałem w lusterku jadący za mną moim pasem ruchu samochód z włączonym kierunkowskazem, wiedziałem, że kierująca nim osoba jest w trakcie wyprzedzania i zjeżdżałem na pas ruchu po mojej prawej stronie. Większość uczestników ruchu postępowało podobnie.
krystek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1287
Dołączył(a): 15.01.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krystek » 16.03.2007 20:00

chesjowisz napisał(a):
felder*eagles napisał(a):I ten brak migacza mówiący : jesteś dla mnie zerem, niewartym nawet żeby ci kiwnąć kierunkowskazem.

Francuzi w przeważającej większości nie używają migacza na autostradach.
Czy chodzi im o jakieś zero? :wink:

Coś Ci się pomyliło, Francuzi używają i to w stosunku do naszych nawyków o wiele dłużej i wcześniej. W przeciwieństwie do np. Włochów, którzy nie bardzo wiedzą, co to jest.
krzemian
Odkrywca
Posty: 87
Dołączył(a): 16.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzemian » 16.03.2007 20:56

Guzior napisał(a):
Leszek Skupin napisał(a):Kultura kulturą, ale chyba nikogo nie swędzi po kieszeni 500 eurasów (przykład niezawodnego z 1 str tego wątku) bo nawet i dla nich to chyba nie mało ;)


A ja myślę Leszku, że do pewnych zachowań trzeba poprostu dorosnąć.
To nie ważne jaką masz fure i ile ona ma pod maską koników.
Ważne co sobą reprezentujesz na drodze.
Mnie osobiście najbardziej denerwują ludzie w wypasionych furach wyrzucający przez okno podczas jazdy wszystko co im jest akurat w tym ich cudownym znalezisku nie potrzebne. Wot kultura. :lol: :lol:


Mnie denerwują również ludzie w NIEwypasionych furach wyrzucający pety przez okno prosto na ulicę. Nie widzę związku pomiedzy wypasioną a niewypasioną furą w tym kontekście, ham zawsze pozostanie hamem, nieważne jakim samochodem jeździ.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 16.03.2007 20:59

Cham pisze się przez CH.... :twisted:
chesjowisz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 656
Dołączył(a): 28.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) chesjowisz » 16.03.2007 23:36

krystek napisał(a):
chesjowisz napisał(a):
felder*eagles napisał(a):I ten brak migacza mówiący : jesteś dla mnie zerem, niewartym nawet żeby ci kiwnąć kierunkowskazem.

Francuzi w przeważającej większości nie używają migacza na autostradach.
Czy chodzi im o jakieś zero? :wink:

Coś Ci się pomyliło, Francuzi używają i to w stosunku do naszych nawyków o wiele dłużej i wcześniej. W przeciwieństwie do np. Włochów, którzy nie bardzo wiedzą, co to jest.

Jechałem kiedyś do Hiszpanii i Francuzy nie włączały kierunkowskazów,ja też po jakimś czasie przestałem bo po co? jak żabojady nie chciały. :wink:
krzemian
Odkrywca
Posty: 87
Dołączył(a): 16.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzemian » 16.03.2007 23:39

FUX napisał(a):Cham pisze się przez CH.... :twisted:


Zgadza się. Ja jednak świadomie pozostaję przy H :)
Doctor Wu
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 246
Dołączył(a): 20.01.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Doctor Wu » 25.03.2007 13:19

Niezawodny, traktuję Cię jako obeznanego w realiach austriackich autostrad. Czy może wiesz, do czego służą takie ''bramy'' , rusztowania, stojące co kilka kilometrów, na których nad każdym pasem ruchu wisi jakby ''reflektor'' skierowany w dół. Czy to są skanery do wyłapywania brakującej winietki, czy radary, kamery?
krzysio21
Croentuzjasta
Posty: 444
Dołączył(a): 29.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysio21 » 25.03.2007 13:34

do czego służą takie ''bramy'' , rusztowania, stojące co kilka kilometrów, na których nad każdym pasem ruchu wisi jakby ''reflektor'' skierowany w dół. Czy to są skanery do wyłapywania brakującej winietki, czy radary, kamery?[/quote]

Nie wiem czy myślimy o tym samym ,ale to są pewnego rodzaju skanery lecz dotyczy to tirów od których jest ,,pobierana'' opłata za każdy przejachany kilometr.Wszystko jest połączone via satelita ,a po drogach jeździą kontrole które po wbiciu numeru rejestracyjnego wiedzą wszysko o danym pojeździe .Myślę że ktoś uzupełni moją wypowiedź. :wink:
piotr62
Croentuzjasta
Posty: 378
Dołączył(a): 13.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotr62 » 25.03.2007 20:54

Niezawodny - czy możesz najdokładniej jak sie da opisac przejazd: autostrada w Bratyslavie (od stony Żyliny) - obwodnica S1 - autostrada A2 w Austrii?
Kto wie kiedy pokażą się aktualne mapy?

P.
niezawodny
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2307
Dołączył(a): 12.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) niezawodny » 27.03.2007 12:27

piotr62 napisał(a):Niezawodny - czy możesz najdokładniej jak sie da opisac przejazd: autostrada w Bratyslavie (od stony Żyliny) - obwodnica S1 - autostrada A2 w Austrii?
Kto wie kiedy pokażą się aktualne mapy?

P.

Sprawa jest bardzo prosta... dla kogoś kto dobrze zna drogę. Trzeba przyznać że oznaczenie pomiędzy granicą w Jarovcach / Kittsee (tudzież Petrżalką/Berg) a Wiedniem nie jest najlepsze, tak wiec do rzeczy;

Primo czujność należy zachować już w samej Bratysławie bo są 2 drogi kierujace na Wiedeń; przez Jarovce/Kittsee (nowe, autostradowe przejscie) i przez Petrżalkę/Berg (stare, zwykłe przejscie). Jeżeli chcemy szybko ominąć Wiedeń nową obwodnicą nalezy w Bratysławie bezwzglednie skierować się na Jarovce/Kittsee. Jest to o tyle łatwe że oznakowanie w Bratysławie jest dobre - należy więc jechać za znakami. Dla ułatwienia dodam że jest to również droga na Gyor (Węgry) więc tam gdzie będzie znak na to drugie przejście graniczne (Petrżalka) to nalezy jechać w stronę Gyor. A tuż przed Gyor (H) jest granica w Jarovcach z Austrią, dobrze oznaczona.

Secundo; Gdy juz jesteśmy w Austrii pierwsza miejscowość to Kittsee gdzie trawają intensywne roboty drogowe bo Austriacy budują autostradę (będzie gotowa w tym roku) i tam kierujemy się na Wiedeń ale... Schody robią się w miejscowości Parndorf gdzie na rondzie (jest to drugie rondo od granicy słowackiej) jest znak na Wiedeń w prawo i znak na Wiedeń prosto :P czyli 2 różne drogi. Należy pojechać prosto a różnica polega na tym że jedna droga poprowadzi nas autostradą (winietka!) i dalej obwodnicą S1 zaś ta druga droga wiedzie "landstrasse" (i dalej do centrum Wiednia) i nie ma możliwosci łatwego wjechania z niej na nową obwodnicę S1. Tak wiec nalezy pojechać drogą za znakiem informujacym o dojeździe do Wiednia autostradą a winietkę warto kupić właśnie w Parndorfie na stacji Shella bo na autostradzie moze już być za późno... Gdy pojedziemy prosto przez w/w rondo dojedziemy w Parndorfie do dużego, charakterystycznego centrum handlowego (stylizowanego na starą zabudowę) i tu na światłach jest znak w lewo na Wiedeń (wjazd na autostradę z Budapesztu).

Tercio; jadąc autostradą w stronę Wiednia trzeba się skoncentrować w miejscowości Schwechat (punkt charakterystyczny to lotnisko) gdzie będzie mało wyraźny znak zjazdu w prawo na S1 (oznaczenie "Knoten Vosendorf") czyli na nową obwodnicę Wiednia, którą dojedziemy juz do autostrady na Graz.

Reasumując; trzeba pilnować znaków drogowych bo te są ale niezbyt szczęśliwie ulokowane - ale są. Zanim na pamięć nauczyłem sie tej drogi zdarzało mi się błądzić, tj. jechać innymi drogami niż chciałem, zwłaszcza w drodze powrotnej bo znaki często prowadzą na stare drogi, którymi tez się dojedzie ale wolniej.

P.S.
Ad Felder; niestety nie kojarzę tych "rusztowań" o których piszesz z czego wnoszę że nie jest to coć czego należałoby sie obawiać.
Natomiast mam wrażenie że wzrosła ostatnio policyjna kontrola winietek, więc z tym już nie warto ryzykować, tym bardziej że autobahny w Austrii są po prostu taniutkie, tańsze niż w Polsce (serio) nie mówiąc o np. Włoszech gdzie miałem okazję być w ub. tygodniu i niwiele jeżdżąc poszło znacznie wiecej kasy na autostrady niż w Austrii na tygodniową winietkę.
gospodarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1261
Dołączył(a): 06.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) gospodarz » 27.03.2007 13:16

niezawodny napisał(a):Tercio; jadąc autostradą w stronę Wiednia trzeba się skoncentrować w miejscowości Schwechat (punkt charakterystyczny to lotnisko) gdzie będzie mało wyraźny znak zjazdu w prawo na S1 (oznaczenie "Knoten Vosendorf") czyli na nową obwodnicę Wiednia, którą dojedziemy juz do autostrady na Graz.


Chyba bardziej charakterystycznym punktem w Schwechat jest rafineria, którą mijamy tuż przed wjazdem na S1 (zostanie po lewej stronie).
niezawodny
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2307
Dołączył(a): 12.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) niezawodny » 27.03.2007 14:38

gospodarz napisał(a):Chyba bardziej charakterystycznym punktem w Schwechat jest rafineria, którą mijamy tuż przed wjazdem na S1 (zostanie po lewej stronie).

Potwierdzam - to bardzo dobry znak rozpoznawczy bo nie da się tej rafinerii nie zauważyć w odróżnieniu od samego zjazdu na obwodnicę S1, który jest bardzo niepozorny
piotr62
Croentuzjasta
Posty: 378
Dołączył(a): 13.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotr62 » 27.03.2007 14:46

Dziękuje bardzo - chyba miałem przeczucie,że zapytałem :-)

P.
Doctor Wu
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 246
Dołączył(a): 20.01.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Doctor Wu » 27.03.2007 16:13

Niezawodny - dzięki. Takie bramki na pewno przyuważyłem na drodze do Salzburga. Potem zwróciłem uwagę że na Brennerautobahn ich nie było ( to by się zgadzało ze zdaniem krzysia21, bo tam winieta i telenamierzanie nie obowiązuje ), a już na drodze z Villach do Wiednia nie pamiętam, ale też chyba były.
szunaj11
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 122
Dołączył(a): 13.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) szunaj11 » 27.03.2007 16:45

niezawodny napisał(a):Primo czujność należy zachować już w samej Bratysławie bo są 2 drogi kierujace na Wiedeń; przez Jarovce/Kittsee (nowe, autostradowe przejscie) i przez Petrżalkę/Berg (stare, zwykłe przejscie). Jeżeli chcemy szybko ominąć Wiedeń nową obwodnicą nalezy w Bratysławie bezwzglednie skierować się na Jarovce/Kittsee. Jest to o tyle łatwe że oznakowanie w Bratysławie jest dobre - należy więc jechać za znakami. Dla ułatwienia dodam że jest to również droga na Gyor (Węgry) więc tam gdzie będzie znak na to drugie przejście graniczne (Petrżalka) to nalezy jechać w stronę Gyor. A tuż przed Gyor (H) jest granica w Jarovcach z Austrią, dobrze oznaczona.

Secundo; Gdy juz jesteśmy w Austrii pierwsza miejscowość to Kittsee gdzie trawają intensywne roboty drogowe bo Austriacy budują autostradę (będzie gotowa w tym roku) i tam kierujemy się na Wiedeń ale... Schody robią się w miejscowości Parndorf gdzie na rondzie (jest to drugie rondo od granicy słowackiej) jest znak na Wiedeń w prawo i znak na Wiedeń prosto :P czyli 2 różne drogi. Należy pojechać prosto a różnica polega na tym że jedna droga poprowadzi nas autostradą (winietka!) i dalej obwodnicą S1 zaś ta druga droga wiedzie "landstrasse" (i dalej do centrum Wiednia) i nie ma możliwosci łatwego wjechania z niej na nową obwodnicę S1. Tak wiec nalezy pojechać drogą za znakiem informujacym o dojeździe do Wiednia autostradą a winietkę warto kupić właśnie w Parndorfie na stacji Shella bo na autostradzie moze już być za późno... Gdy pojedziemy prosto przez w/w rondo dojedziemy w Parndorfie do dużego, charakterystycznego centrum handlowego (stylizowanego na starą zabudowę) i tu na światłach jest znak w lewo na Wiedeń (wjazd na autostradę z Budapesztu).

Tercio; jadąc autostradą w stronę Wiednia trzeba się skoncentrować w miejscowości Schwechat (punkt charakterystyczny to lotnisko) gdzie będzie mało wyraźny znak zjazdu w prawo na S1 (oznaczenie "Knoten Vosendorf") czyli na nową obwodnicę Wiednia, którą dojedziemy juz do autostrady na Graz.


quarto ; bedąc w Parndorfie naprawde nie ma sensu oglądać rafinerii
pod Wiedniem :lol:
forum/viewtopic.php?t=12403&postdays=0&postorder=asc&start=15
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
Obwodnica Wiednia S1 - Masakra! Moja krew ku przestrodze... - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone