Obwodnica Budapesztu

Mosqito napisał(a):

MWN napisał(a):Melduję się z Orebica; jak widać dla mnie droga już za mną, jedynie tylko z powrotem tradycyjnie. UWAGA: A 1 jest gotowa do Ploce! a w Słowenii powinnmo do wakacji być gotowa cała autostrada a tylko jedcen odcinbek 10 km nie bądzie jeszcze gotowy. Tak więc płacenie za winietę będzie miało więcej sensu!

Dwa pytanka jeśli pozwolisz:
1. Piszesz że A1 jest do Ploce. To znaczy że w Ravcy nie trzeba już zjeżdżać na lokalną drogę ? Ostatnie newsy były takie że A1 jest do Ravcy, potem kawałek lokalnymi przez Vrgorac a przed samym Ploce kawałek ekspresówki od węzła Ploce 2 do Ploce 1.
2. O której autostradzie w Słowenii piszesz i o jakim odcinku 10 km. Między czym a czym ?
Pozdrawiam i miłego wypoczynku.

\
No więc jueszcze raz: w ploce jest oznakowqany wyraźnie zjazd na A1 i kierunek SWplit i Zagreb i auta tam jeżdżą. sam nie jechałem, bo jechałem z Sarajeva przez Metkowic, za 10 dni pojadę to dam za to głowę.

A w Słowenii w warsztacie Toyoty (klocki) powiedzieli, że cała do granicy z Cro ma być LADA dzień gotowa oprócz ostatnich 10 km, więc będzie dziura między gra Cro, slo. Sam widziałem ten ostatni już istniejący odcinek; pewenie do lipca będzie gotowy na 100%. Więcej jak wrócę

Pozwolę sobie jeszcze raz zapytać - może ktoś ma sensowny pogląd:
Jak lepiej ominąć Budapeszt jadąc z M1 do M7 - trasą 81 czy 82?

Marek358 napisał(a):....Jak lepiej ominąć Budapeszt jadąc z M1 do M7 - trasą 81 czy 82?

Za dużo myślenia i kombinowania to w tym wariancie nie masz.
1) jak chcesz jechać północnym brzegiem Balatonu to z obwodnicy Gyor wybierasz zjazd na 82
2) jak chcesz szybciej właczyć się na M-7 to w Gyor z obwodnicy wjeżdzasz na 81 dojeżdzasz do Szekesferevar i dalej M-7 do granicy.
Niczym innym te drogi się od siebie nie różnią.
I tyle

Piotrek_B napisał(a):

Marek358 napisał(a):....Jak lepiej ominąć Budapeszt jadąc z M1 do M7 - trasą 81 czy 82?

Za dużo myślenia i kombinowania to w tym wariancie nie masz.
1) jak chcesz jechać północnym brzegiem Balatonu to z obwodnicy Gyor wybierasz zjazd na 82
2) jak chcesz szybciej właczyć się na M-7 to w Gyor z obwodnicy wjeżdzasz na 81 dojeżdzasz do Szekesferevar i dalej M-7 do granicy.
Niczym innym te drogi się od siebie nie różnią.
I tyle

Chodziło mi bardziej o to, która trasa jest bardziej "porypana"
Chciałbym z jednej strony w miarę krótką trasę, ale z drugiej strony chcę jak najmniej czasu spędzić na krętych zatirowanych jednojezdniówkach (ze względu na dzieciaki)

Czy jest już ochotnik, który jechał już w tym roku M0, czyli obwodnicą Budapesztu? Według ich mapki, jest tam odcinek ok 6km opisany jako: w budowie.

Marek358 napisał(a):Pozwolę sobie jeszcze raz zapytać - może ktoś ma sensowny pogląd:
Jak lepiej ominąć Budapeszt jadąc z M1 do M7 - trasą 81 czy 82?

Jak do tej pory Budapeszt wypadał mi w godz. 02.00-03.00 i przejazd o tej porze to naprawdę ŻADEN problem. Pierwszym razem jechałem z duszą na ramieniu ale ani się obejrzałem, byłem już poza miastem. W nocy to zupełnie wymarłe miasto!

pam napisał(a):Czy jest już ochotnik, który jechał już w tym roku M0, czyli obwodnicą Budapesztu? Według ich mapki, jest tam odcinek ok 6km opisany jako: w budowie.

Trasę M0 daje się przejechać. "W budowie" oznacza, że jeszcze nie wszystkie łączniki są oddane do użytku, ale są alternatywne przejazdy. Niestety trasa jest jeszcze nie oznakowana i istnieje ryzyko wjechania w niewłaściwy zjazd. Część trasy trzeba pokonać M5, część M0 to nie autostrada, ale stara droga szybkiego ruchu. Najpewniej jest pilnować oznaczeń dróg namalowanych na jezdni i mieć spostrzegawczego pilota. Jeżeli nie musisz jechać w czasie szczytu drogowego, to polecam przejazd przez miasto. Jest dobrze oznakowany i pewny. W nocy z pomocą nawigacji pokonaliśmy Budapeszt w ciągu niespełna pół godziny.

Dodam, że chodzi o przejazd z M3 na M7, który w jedną stronę pokonaliśmy przez miasto, a z powrotem przez obwodnicę M0. Oba w środku nocy.

Dzięki, też jechałem w nocy przez miasto (bez nawigacji) i na pewno nie było to więcej jak 30 minut. Ale jakby była ta obwodnica zrobiona to warto sobie nią pyknąć.

Ja wracalem przez Budapeszt po 24tej godzinie i jechalo sie aż milo. korków nie bylo. piękne widoki. Oczywiscie w dzien (jadąc w strone Chorwacji) jechalismy obwodnica a potem skręt na balator i granicę chorwacką

Tam jest wszystko ladnie oznakowane - wiec git a jak cos to za 200pln sprzedają GPS w biedronkach i po problemie

wilga napisał(a):
... Część trasy trzeba pokonać M5, część M0 to nie autostrada, ale stara droga szybkiego ruchu. Najpewniej jest pilnować oznaczeń dróg namalowanych na jezdni i mieć spostrzegawczego pilota...

Czy czesc trasy M0 tzreba przejechać trasą M5 to masz na myśli ten odcinek http://maps.google.pl/?ie=UTF8&ll=47.37464,19.169426&spn=0.058241,0.108147&t=h&z=13 czy jescze jekiś inny o którym nie wiemy

Tygrys napisał(a):Czy czesc trasy M0 tzreba przejechać trasą M5 to masz na myśli ten odcinek http://maps.google.pl/?ie=UTF8&ll=47.37464,19.169426&spn=0.058241,0.108147&t=h&z=13 czy jescze jekiś inny o którym nie wiemy

Tak, chodzi właśnie o ten odcinek. Tutaj lepiej to widać.
Pewnie dlatego, że odcinek pomiędzy M0 za mostem na Dunaju, a skrzyżowaniem M0 i M5 jest jeszcze nie gotowy. Po ciemku trudno było mi ocenić stan prac przy brakującym odcinku M0.
Natomiast bardzo ładnie przejeżdza się M31, który łączy M0 z M3.

No to sie madziary uwineły z tym odcinkiem M31 łączacym M3 z M0 Na zdjęciu z satelity na mapach googla nawet nie widać zeby ten kawałek drogi był w budowie a Ty mówisz ze on już jest gotowy

pam napisał(a):Czy jest już ochotnik, który jechał już w tym roku M0, czyli obwodnicą Budapesztu? Według ich mapki, jest tam odcinek ok 6km opisany jako: w budowie.

Zgłaszam się

Wczoraj przejechałem od granicy chorwackiej do Koroschegy (nocleg) a dziś od Koroshegy autostradą pod Budapeszt i dalej na Gyor i do Bratysławy. Bardzo trzeba się starać żeby się źle zjechać a remontów żadnych nie stwierdziłem

Ps. jadąc do Chorwacji zjechałem z autostrady pod Gyorem na Veszprem - niby skrót ale nie polecam. Droga malownicza lecz jedzie się wolno i czasowo wychodzi dłużej.

pozdr

Ja raczej od przejścia Sahy. Bratysława mi się nie opłaca. Ciekawe czy od tej strony szukać tej "sławnej" obwodnicy, czy nie zawracać gitary i jak wcześniej przez centrym Bud.

pam napisał(a):Ja raczej od przejścia Sahy. Bratysława mi się nie opłaca. Ciekawe czy od tej strony szukać tej "sławnej" obwodnicy, czy nie zawracać gitary i jak wcześniej przez centrym Bud.

Jak juz pisalem w innym temacie, jechalem ta trasa w zeszlym i w tym roku. Czesto bywam w Budapeszczcie, wiec gwarantuje, ze Obwodnicy nie trzeba szukac ...
Droga E77 z Sahy sama was wprowadzi na obwodnice. Za kazdym razem obwodnice pokonuje w godzinach szczytu i nie napotkalem na wiekszy korek. Od momentu wjazdu na M0 po dwudziestu minutach jestem juz na M7. Cala M7 jest "zasypana" stacjami benzynowymi, wiec informacje o tym ze ich tam nie ma sa NIEPRAWDZIWE...

Podaje dokladny przejazd obwodnica od granicy slowackiej:
1. Droga E77 wjezdzamy na M2.
2. Z M2 "slimakiem" wjezdzamy na M0 (oznakowanie: M0, M3, M5)
3. Z M0 wjezdzamy na M5 (oznakowana M5,M7)
4. Z M5 zjezdzamy na M7. Droga M5 prowadzi rowniez do centrum Budapesztu, wiec prosze o tym pamietac ...

Nie przekraczac predkosci! - zwlaszcza na M5. Jest tam kilka ograniczen do 80 km. Nad droga umieszczone sa fotoradary.

POWROT:
1. Z M7 zjezdzamy na M5 (SZEGED)
2. Z M5 wjezdzamy slimakiem na M0 (oznakowane M0,M3,M2)
3. Z M0 zjezdzamy na M2 (oznakowane M2, E77)

Nie przekraczac predkosci! - jak wyzej ... I reasumujac: jesli bedziesz trzymal sie koloru niebieskiego (oznakowanie szybkich drog) i literek M, to nie bedziesz mial problemow ...