Objazdy autostrady w SŁOWENII - dyskusja

wielbiciel napisał(a):

figusek napisał(a):Nie kazdy, kto prowadzi samochód może nazwać się kierowca też lubię objazd w Słowenii, miła odmiana po monotonii autostradowej.

Szczególnie jak jedzie się po zmroku

A jakie to ma znaczenie, zazwyczaj pojazd jest wyposażony w oświetlenie ?

wielbiciel napisał(a):

figusek napisał(a):Nie kazdy, kto prowadzi samochód może nazwać się kierowca też lubię objazd w Słowenii, miła odmiana po monotonii autostradowej.

Szczególnie jak jedzie się po zmroku

Zawsze wypada mi Słowenia w drodze do cro po zmroku,na powrocie za dnia. Najważniejsze mieć wybor. Świadomie wybieram objazd i bardzo się na tą drogę cieszę. Ładne widoki, fajne kręte odcinki a same okolice Cvetlin to kilka fajnych serpentyn. Co kto lubi ale ja lubię angażować się w jazdę, szczególnie po 900km jazdy na tempomacie.

figusek napisał(a):

wielbiciel napisał(a):

figusek napisał(a):Nie kazdy, kto prowadzi samochód może nazwać się kierowca też lubię objazd w Słowenii, miła odmiana po monotonii autostradowej.

Szczególnie jak jedzie się po zmroku

Zawsze wypada mi Słowenia w drodze do cro po zmroku,na powrocie za dnia. Najważniejsze mieć wybor. Świadomie wybieram objazd i bardzo się na tą drogę cieszę. Ładne widoki, fajne kręte odcinki a same okolice Cvetlin to kilka fajnych serpentyn. Co kto lubi ale ja lubię angażować się w jazdę, szczególnie po 900km jazdy na tempomacie.

Popieram, w Ilz mam już serdecznie dość autobahnu. Poza widokami można też dobrze zjeść, zdecydowanie lepiej niż przy autostradzie.

To w końcu można przez Cvetlin czy nie? Ostatnie dwa wyjazdy tamtędy jeździłem jak były jeszcze kontrole na granicach i nie było żadnego problemu. W pobliżu przejścia stały radiowozy słoweńskiej policji, ale nikogo nie kontrolowały. Moja koleżanka w lipcu tego roku w obie strony jeździła przez Cvetlin i mówiła, że nie było żadnej kontroli na granicy i żadnej policji po drodze. To w końcu jak jest? Czy ktoś jechał tym przejściem i rzeczywiście zatrzymała go słoweńska policja i nałożyła mandaty po 800 Euro? Na stronę ministerstwa piszą, że takie sygnały od turystów do nich trafiają, ale tutaj tego nie znalazłem. Proszę o info, bo jutro wybieram się do Cro i granicę w Cvetlin zamierzam przekraczać 22.08.

Sześć razy w obie strony jeździłem przez Cvetlin, w zeszłym roku dwukrotnie.Żadnych problemów, widywałem radiowozy Słoweńców. W tym roku również jadę.

azrael napisał(a):Sześć razy w obie strony jeździłem przez Cvetlin, w zeszłym roku dwukrotnie.Żadnych problemów, widywałem radiowozy Słoweńców. W tym roku również jadę.

To jest takie tłumaczenie jak "kolega jeździ pijany parę lat i nikogo nie zabił to ja też mogę. Co z tego, że jest przepis, rozporządzenie mówiące, że niewolno.

Dopóki nie stanie znak, wyraźnie informujący, że brak możliwości przejazdu, to zamierzam tamtędy jeździć. Tobie nic do tego. Kolega piti-ski ma dylemat, ale niestety wybór należy do niego.

Dzisiaj po 10:00 rano przejechałem przez Cvetlin. Na przejściu nie było żywej duszy. Ruchu w obie strony praktycznie nie było, przede mną jechał tylko Słoweniec, a od strony CRO na odcinku ok 10 km minąłem się może z dwoma Chorwatami i dwoma Niemcami. Teraz już zasłużony odpoczynek w Baśka Voda

piti-ski napisał(a):Dzisiaj po 10:00 rano przejechałem przez Cvetlin. Na przejściu nie było żywej duszy. Ruchu w obie strony praktycznie nie było, przede mną jechał tylko Słoweniec, a od strony CRO na odcinku ok 10 km minąłem się może z dwoma Chorwatami i dwoma Niemcami. Teraz już zasłużony odpoczynek w Baśka Voda

Jednak można

Witam
Wracaliśmy z Chorwacji jadąc przez Węgry i przez przypadek omineliśmy zjazd i wjechaliśmy do Słowenii na 250metrow w Pince. Zaraz po przekroczeniu znaku Słowenia jest stacja MOL. Wjechaliśmy w nią i wyjechaliśmy z autostrady na drogę lokalną cofając się na Węgry.

Nie było żadnej innej możliwości zatrzymania się czy nawrotki wcześniej.
Niby to tylko kilkaset metrów, ale jednak po autostradzie słowieńskiej bez winety...
Czy wineta jest wymagana na tym odcinki? Czy ktoś miał podobną sytuację i otrzymał.mandat za brał winety?

Chciałbym potwierdzić że Cvetlin normalny przejazd jest . jechaliśmy koło północy 28 zielone światło na przejściu i żywej duszy w budkach.Dajcie znać jak droga powrotna

Cvetlin 1.09 po północy wjazd do Cro, powrót 11.09 wieczorem, żadnych problemów.

Przyznam że po lekturze o tych karach wolałem sie ciut dalej przejechać i nie wracałem jednak Cvetlin-Mureck tylko wybrałem trase Trnovec - Bad Radkersburg a muszę przyznać że całkiem przyzwoita ta trasa i oczywiście żadnych problemów.

tak przeglądam kolejne strony tego wątku i widzę, że zdania co do tego którędy nie jechać aby nie płacić za drogi płatne są podzielone. No i dobrze, każdy ma swoją "najlepsiejszą" trasę; ja nie mam żadnej najlepszej bo nigdy tamtędy nie jechałem.

Wymyśliłem, żeby pojechać tak jak w linku - mogę prosić weteranów o komentarz?
P.S. to juz nie chodzi o te 32 euro same w sobie, ale o cenę oderwaną całkowicie od rzeczywistości


https://www.google.com/maps/dir/Avanti, ... FQAw%3D%3D