Objazdy autostrady w SŁOWENII - dyskusja

opet napisał(a):A za co ten mandat miałby być ? Bo 2 razy tamtędy jechałem przed chorwackim Schengen i nikt mi nic nie chciał zabrać.

Słoweńscy pogranicznicy wlepiali każdemu w pojeździe, bo to ostatnio było przejście tylko dla obywateli Chorwacji i Słowenii mieszkających w pasie przygranicznym. Nawet GM omija je przy wyszukiwaniu trasy. Miałeś szczęście, ze ich nie spotkałeś.

Jeździmy tym przejściem od 7 lat, i nikt nie chciał wlepić nam mandatu

marynamaj napisał(a):Jeździmy tym przejściem od 7 lat, i nikt nie chciał wlepić nam mandatu

Na forum pare osób pisało o tych mandatach. Na stronach gov.pl nadal jest informacja o tym przejściu, mimo, że są nieaktualne.
aktualne na dzień 12.08.2023 jest to:
"Szanowny Panie,
zgodnie z informacją przekazaną Ambasadzie RP w Lublanie przez Komendę Główna Policji w Słowenii, wraz z wejściem Chorwacji do strefy Schengen zniesiono systematyczną kontrolę graniczną na granicy między Słowenią a Chorwacją. Granicę państwową można przekraczać na wszystkich połączeniach transgranicznych, stosując się do znaków i sygnalizacji drogowej.

Z poważaniem,
Magdalena Leskovar
Referent ds. obsługi konsularnej
Referat ds. Konsularnych i Polonii
Ambasada RP w Lublanie"

Bartolski napisał(a):

opet napisał(a):A za co ten mandat miałby być ? Bo 2 razy tamtędy jechałem przed chorwackim Schengen i nikt mi nic nie chciał zabrać.

Słoweńscy pogranicznicy wlepiali każdemu w pojeździe, bo to ostatnio było przejście tylko dla obywateli Chorwacji i Słowenii mieszkających w pasie przygranicznym. Nawet GM omija je przy wyszukiwaniu trasy. Miałeś szczęście, ze ich nie spotkałeś.

Piszesz głupoty kolego. Żadnych mandatów nie wlepiali bo przejeżdżałem tym przejściem 2krotnie. Pierwszy raz w 2019 a drugi w 2021, czyli już w okresie pandemianym, kiedy zaczęły się cyrki z Cvetlinem. Nikt, ani my, ani kilkanaście aut obok nie dostało mandatu. Przejście zawsze było oznaczone na stronie ministerstwa transportu Słowenii jako przejście graniczne dla lokalnego ruchu w ramach Schengen (czy jakoś tak to się nazywało - chodziło o to, że mieszkańcy strefy Schengen mogli nim przekraczać granicę bezproblemowo). A GM od dawna, czyli od 2021 albo i wcześniej pokazuje to przejście jako zamknięte na wniosek Słoweńców. Było już o tym na forum. Podejrzewam, że w tym temacie, gdzieś 100 stron wcześniej Być może chodzi o zakup winiety, może jest tego jakiś inny powód - nie wiem.
A jeżeli komuś wlepili to bezkarnie. W takich wypadkach zgłasza się sprawę do konsulatu polskiego w Słowenii.

sviva napisał(a):

Bartolski napisał(a):
Piszesz głupoty kolego. Żadnych mandatów nie wlepiali bo przejeżdżałem tym przejściem 2krotnie. Pierwszy raz w 2019 a drugi w 2021, czyli już w okresie pandemianym, kiedy zaczęły się cyrki z Cvetlinem. Nikt, ani my, ani kilkanaście aut obok nie dostało mandatu. Przejście zawsze było oznaczone na stronie ministerstwa transportu Słowenii jako przejście graniczne dla lokalnego ruchu w ramach Schengen (czy jakoś tak to się nazywało - chodziło o to, że mieszkańcy strefy Schengen mogli nim przekraczać granicę bezproblemowo). A GM od dawna, czyli od 2021 albo i wcześniej pokazuje to przejście jako zamknięte na wniosek Słoweńców. Było już o tym na forum. Podejrzewam, że w tym temacie, gdzieś 100 stron wcześniej Być może chodzi o zakup winiety, może jest tego jakiś inny powód - nie wiem.
A jeżeli komuś wlepili to bezkarnie. W takich wypadkach zgłasza się sprawę do konsulatu polskiego w Słowenii.

Taak?
"Obywatele UE mogą wprawdzie przekraczać granicę również na przejściach granicznych dla lokalnego ruchu granicznego, jednak w praktyce często nawigacja kieruje kierowców na drogi lokalne, gdzie de facto brak jest przejścia granicznego, na którym legalnie można przekroczyć granicę słoweńsko-chorwacką, co z kolei niejednokrotnie prowadzi do nałożenia wysokich mandatów przez słoweńską Policję (od 800 euro wzwyż). Do Ambasady RP w Lublanie docierają liczne sygnały polskich obywateli o tym, że na granicy chorwacko-słoweńskiej istnieją przejezdne, często asfaltowe drogi, na których nie ma ani stałych przejść granicznych, ani odpowiednich ostrzeżeń o zakazie przekroczenia granicy. Proceder ten dotyczy przede wszystkim granicy zlokalizowanej na drodze publicznej nr 690 w pobliżu miejscowości Cvetlin. Kilkadziesiąt metrów za granicą słoweńska policja nakłada mandaty za nielegalne przekraczanie granicy nie tylko na kierowcę, ale na wszystkich podróżnych." https://www.gov.pl/web/slowenia/informa ... rozujacych
Zanim kogoś obrazisz, sprawdź źródła. To, że tobie nie wlepili, nie oznacza, że w ogóle nie wlepiali.

bzdury, pogranicznicy sprawdzali granicę bo to ich praca , nigdy nie było żadnych mandatów.
Mandaty były za przejazd nielegalnymi drogami, na których nie było przejścia granicznego (np takie było wzdłuż A4 Ptuj-Zagrzeb, droga serwisowa).
Cvetlin to było normalne przejście graniczne - sprawdzane dokumenty itd przez służby graniczne.
Przy korkach w Macelj pół Europy tam przekraczało.
Ja sam zawsze kupuje winietę na Słowenię ale niejednokrotnie zjeżdżałem ( przy korkach przekraczających 1 godzinę w Macelj) i przekraczałem granicę w Cvetlin

Przez Cvetlin ZAWSZE można było jechać, pomimo że GM do dzisiaj przez nie nie chce prowadzić. Mandat można było dostać za przejazd granicy w innych przejściach które mogli przekraczać tylko obywatele Chorwacji i Słowenii a przez które GM prowadziło tak jak kilka lat temu mnie. Na szczęście nie dostałem mandatu

Raczej chodziło o mandaty otrzymane tam gdzie nie było przejścia/kontroli granicznej. Pamiętam relację jakiejś osoby która przekraczała granicę w Pradiž/Zalužje (250 euro za osobę w pojeździe za nielegalne przekroczenie granicy). Kto pomylił drogę na Cvetlin często trafiał na pobliskie "przejście".

https://www.google.com/maps/@46.3125991 ... ?entry=ttu
https://www.google.com/maps/@46.3131513 ... ?entry=ttu

Dzisiaj to już bez znaczenia. Nie ma sensu rozstrzygać prawda czy nieprawda.

yooshky napisał(a):Raczej chodziło o mandaty otrzymane tam gdzie nie było przejścia/kontroli granicznej. Pamiętam relację jakiejś osoby która przekraczała granicę w Pradiž/Zalužje (250 euro za osobę w pojeździe za nielegalne przekroczenie granicy). Kto pomylił drogę na Cvetlin często trafiał na pobliskie "przejście".

https://www.google.com/maps/@46.3125991 ... ?entry=ttu
https://www.google.com/maps/@46.3131513 ... ?entry=ttu

Dzisiaj to już bez znaczenia. Nie ma sensu rozstrzygać prawda czy nieprawda.

Trasą Pradiž/Zalužje kilka lat temu poprowadziło mnie GM. Najprawdopodobniej dlatego że byłem w okolicach Ptuj około godziny 14 i możliwe że miasto było trochę zakorkowane i GM stwierdziło że jest to szybsza droga do Cvetlin

Bartolski napisał(a):

sviva napisał(a):

Bartolski napisał(a):
Piszesz głupoty kolego. Żadnych mandatów nie wlepiali bo przejeżdżałem tym przejściem 2krotnie. Pierwszy raz w 2019 a drugi w 2021, czyli już w okresie pandemianym, kiedy zaczęły się cyrki z Cvetlinem. Nikt, ani my, ani kilkanaście aut obok nie dostało mandatu. Przejście zawsze było oznaczone na stronie ministerstwa transportu Słowenii jako przejście graniczne dla lokalnego ruchu w ramach Schengen (czy jakoś tak to się nazywało - chodziło o to, że mieszkańcy strefy Schengen mogli nim przekraczać granicę bezproblemowo). A GM od dawna, czyli od 2021 albo i wcześniej pokazuje to przejście jako zamknięte na wniosek Słoweńców. Było już o tym na forum. Podejrzewam, że w tym temacie, gdzieś 100 stron wcześniej Być może chodzi o zakup winiety, może jest tego jakiś inny powód - nie wiem.
A jeżeli komuś wlepili to bezkarnie. W takich wypadkach zgłasza się sprawę do konsulatu polskiego w Słowenii.

Taak?
"Obywatele UE mogą wprawdzie przekraczać granicę również na przejściach granicznych dla lokalnego ruchu granicznego, jednak w praktyce często nawigacja kieruje kierowców na drogi lokalne, gdzie de facto brak jest przejścia granicznego, na którym legalnie można przekroczyć granicę słoweńsko-chorwacką, co z kolei niejednokrotnie prowadzi do nałożenia wysokich mandatów przez słoweńską Policję (od 800 euro wzwyż). Do Ambasady RP w Lublanie docierają liczne sygnały polskich obywateli o tym, że na granicy chorwacko-słoweńskiej istnieją przejezdne, często asfaltowe drogi, na których nie ma ani stałych przejść granicznych, ani odpowiednich ostrzeżeń o zakazie przekroczenia granicy. Proceder ten dotyczy przede wszystkim granicy zlokalizowanej na drodze publicznej nr 690 w pobliżu miejscowości Cvetlin. Kilkadziesiąt metrów za granicą słoweńska policja nakłada mandaty za nielegalne przekraczanie granicy nie tylko na kierowcę, ale na wszystkich podróżnych." https://www.gov.pl/web/slowenia/informa ... rozujacych
Zanim kogoś obrazisz, sprawdź źródła. To, że tobie nie wlepili, nie oznacza, że w ogóle nie wlepiali.

Wielokrotnie w różnych latach przekraczałem granicę w Cvetlinie w obie strony bez utrudnień. Cytowana informacja nie dotyczyła przejścia granicznego w Cvetlinie Podawana informacja jest błędna (względem Cvetlina, gdzie było legalne całodobowe przejście graniczne ) Słoweńcy karali mandatami za przekraczanie granicy w innych miejscach, gdzie nie było przejść granicznych, a gdzie mogli poruszać się-przekraczać granicę Chorwaci i Słoweńcy na podstawie odrebnych przepisów granicznych.
Mapa google w dalszym ciągu nie wytycza trasy przez Cvetlin ("oszukuje" podróżnych) i to nie znaczy, że nie można tamtędy przejechać

Bartolski napisał(a):

opet napisał(a):A za co ten mandat miałby być ? Bo 2 razy tamtędy jechałem przed chorwackim Schengen i nikt mi nic nie chciał zabrać.

Słoweńscy pogranicznicy wlepiali każdemu w pojeździe, bo to ostatnio było przejście tylko dla obywateli Chorwacji i Słowenii mieszkających w pasie przygranicznym. Nawet GM omija je przy wyszukiwaniu trasy. Miałeś szczęście, ze ich nie spotkałeś.

Bzdura kolego - nie wprowadzaj w błąd! To było zawsze oficjalne przejście graniczne Zgornji Leskovec- Cvetlin, z obsadą aż do zeszłego roku, ALE tylko dla obywateli strefy Schengen - jeżdżę tamtędy od kilkunastu lat. Te mandaty to wlepiała Słoweńska policja na lokalnej drodze z Paradiža przez granicę, kilka kilometrów na wschód od Cvetlina bo to była droga wyłącznie dla małego ruchu granicznego pomiędzy CRO i SLO ( głównie dla rolników i lokalesów) i nie było tam żadnej infrastruktury granicznej. Była to zewnętrzna granica Schengen lecz otwarta tylko dla lokalnych mieszkańców. A Google maps nie prowadzi przez Cvetlin chyba na skutek interwencji Słoweńców by zwiększyć ruch na autostradzie i "ubić" ulubiony przez nas objazd MLPC . I po to jest to forum by sobie pomagać a nie tylko polegać na Wujku G ☹️.

Cześć, przejeżdżałem przzez Cvetlin wielokrotnie jak jeszcze były kontrole, strażnik za każdym razem tylko machał palcem, żeby jechać dalej, nawet nie oglądał paszportów:) W tym roku (połowa sierpnia) cud miód, żadnego strażnika, przejechałem jako jedyne auto. W odwrotną stronę ciągneło kilku rodaków i dwa kampery od Niemca, nie widziałem żadnych patroli. Jutro też wracam przez Cvetlin z pominięciem autostrady, aż do Mureck w Austrii. Google tak już ma, że nie prowadzi na to przejście - powodów jest wiele i każde pewnie jest ważne:). Bezpiecznej drogi dla Wszystkich!

robziel napisał(a):Cześć, przejeżdżałem przzez Cvetlin wielokrotnie jak jeszcze były kontrole, strażnik za każdym razem tylko machał palcem, żeby jechać dalej, nawet nie oglądał paszportów:) W tym roku (połowa sierpnia) cud miód, żadnego strażnika, przejechałem jako jedyne auto. W odwrotną stronę ciągneło kilku rodaków i dwa kampery od Niemca, nie widziałem żadnych patroli. Jutro też wracam przez Cvetlin z pominięciem autostrady, aż do Mureck w Austrii. Google tak już ma, że nie prowadzi na to przejście - powodów jest wiele i każde pewnie jest ważne:). Bezpiecznej drogi dla Wszystkich!

Daj znać proszę jak tam w Słoweni z tym zwężeniem jezdni w Leskovac (na drodze za przejściem w Cvetlin w kierunku na Ptuj). Promet .si pokazuje obstrukcje (wahadło ?) a może to też być przejazd tylko dla lokalnych mieszkańców. Jadę jutro do CRO stąd moje pytanie .

Kris napisał(a):Bzdura kolego - nie wprowadzaj w błąd! To było zawsze oficjalne przejście graniczne Zgornji Leskovec- Cvetlin, z obsadą aż do zeszłego roku, ALE tylko dla obywateli strefy Schengen - jeżdżę tamtędy od kilkunastu lat. Te mandaty to wlepiała Słoweńska policja na lokalnej drodze z Paradiža przez granicę, kilka kilometrów na wschód od Cvetlina bo to była droga wyłącznie dla małego ruchu granicznego pomiędzy CRO i SLO ( głównie dla rolników i lokalesów) i nie było tam żadnej infrastruktury granicznej. Była to zewnętrzna granica Schengen lecz otwarta tylko dla lokalnych mieszkańców. A Google maps nie prowadzi przez Cvetlin chyba na skutek interwencji Słoweńców by zwiększyć ruch na autostradzie i "ubić" ulubiony przez nas objazd MLPC . I po to jest to forum by sobie pomagać a nie tylko polegać na Wujku G ☹️.

Ja tylko cytowałem oficjalną stronę rządu RP. Pisz do nich, że to bzdura, nie do mnie, bo podałem tez oficjalne stanowisko ambasady RP w Słowenii, ze po wejściu Chorwacji do strefy Schengen nie ma już przejść granicznych między Słowenią i Chorwacją. Więcej luzu i miłego dnia życzę.

Bzdura bo wielokrotnie już o tym było na forum. Nikt za przejazd tym przejściem mandatu nie dostał. Jeżeli dostał to coś innego wycudaczył i się potem głupio tłumaczył. Był jak byk wielki znak, że obywatele UE beż problemu tym przejściem mogą przekraczać. Przedwczoraj przejeżdżałem tym przejściem. Żywej duszy tam nie było.