Objazdy autostrady w SŁOWENII - dyskusja

Dla osobówek droga H2 na pewno jest darmowa. W przypadku winiet 2B byłoby dobrze, gdyby ktoś to jeszcze potwierdził.

Tak już sie trochę pogubiłem z tym objazdem. W środę za tydzien jade do Trogiru i z tego co wywnioskowałem lecę na Mureck, Lenart ..Ptuj? Nie wiem co z Cvetlin bo tak jak piszecie google nie puszcza... Czyli 690, potem 508 już w Cro ?

martinoo napisał(a):W środę za tydzien jade do Trogiru i z tego co wywnioskowałem lecę na Mureck, Lenart ..Ptuj? Nie wiem co z Cvetlin bo tak jak piszecie google nie puszcza... Czyli 690, potem 508 już w Cro ?

Dokładnie tak!
Słoweńcy kombinują jak mogą żeby zniechęcić turystów do omijania ich bandycko drogiej autostrady i dlatego karmią Googla nieprawdziwymi informacjami o tym, że przejazd przez to przejście graniczne jest niemozliwy, a Google to łyka.
Jak dotąd nikt nie potwierdził tych informacji, że przez Cvetlin nie da się przejechać.

Chris_M napisał(a):Słoweńcy kombinują jak mogą żeby zniechęcić turystów do omijania ich bandycko drogiej autostrady....

Bandycko drogi to jest przejazd autostradą A4 Kraków-Katowice. Obecna cena to 30 zł za 60 km z czego część w remoncie. Cena za jednorazowy przejazd małym kawałkiem. Przy tym 15 EUR na okres 7 dni na wszystkie autostrady w Słowenii to tanizna.

A co mi z tego, że winieta jest ważna 7 dni na wszystkie słoweńskie autostrady, jeśli ja tam potrzebuję jednorazowo przejechać tylko taki sam odcinek jak ten na krakowskiej A4?
A 15 EUR to ok. 70 zł, czyli ponad 2 razy więcej niż na krakowskiej A4!

piekara114 napisał(a): Bandycko drogi to jest przejazd autostradą A4 Kraków-Katowice. Obecna cena to 30 zł za 60 km z czego część w remoncie. Cena za jednorazowy przejazd małym kawałkiem. Przy tym 15 EUR na okres 7 dni na wszystkie autostrady w Słowenii to tanizna.

102 złocisze jednorazowo za 255 km od Świecka do Konina to też po taniości.

W kółko to samo
Oczywiście, że za 1 przejazd 15€ odcinkiem 60km cienko to wychodzi ale gdy jedziesz na Istrię albo podróżujesz po Słowenii to normalna cena za 7 dni.
Chris_M - piszesz jakby nikt o tym nie wiedział. Każdy kalkuluje sobie koszty wakacji i wie o co chodzi w korzystaniu z autostrady SLO lub objazdu.
Ja zawsze jeździłem objazdem (14 razy liczą w dwie strony) ale w tym roku po wejściu Chorwacji do Schengen nie zamierzam już się tułać objazdem bo jedyne co mnie odstraszało to i tak czekanie na granicy i zapłacenie 15€ szło w piach. Teraz oszczędzam conajmniej 1h więc ja sobie przekalkulowałem i dla mnie warto.

kaeres napisał(a):W kółko to samo
Oczywiście, że za 1 przejazd 15€ odcinkiem 60km cienko to wychodzi ale gdy jedziesz na Istrię albo podróżujesz po Słowenii to normalna cena za 7 dni.
Chris_M - piszesz jakby nikt o tym nie wiedział.

Oczywiście, że wszyscy o tym wiedzą, ale pomimo tego co raz powtarzają się wykrętne tłumaczenia, że "to wcale nie jest drogo, bo możesz przez tydzień jeździć po całej Słowenii", które są zwykłą demagogią, gdyż nigdy nie spotkałem kogoś takiego, kto by chciał jeździć przez tydzień po Słowenii.
Zresztą nawet tutaj na Forum, do nielicznych wyjątków należą przypadki, że ktoś z Polski jedzie na Istrię, prawie wszyscy jadą do Dalmacji.

Chris_M napisał(a):A co mi z tego, że winieta jest ważna 7 dni na wszystkie słoweńskie autostrady, jeśli ja tam potrzebuję jednorazowo przejechać tylko taki sam odcinek jak ten na krakowskiej A4?
A 15 EUR to ok. 70 zł, czyli ponad 2 razy więcej niż na krakowskiej A4!

Ale niektórzy jadą na Istrie, więc korzystają i chwalą.Tobie się nie opłaca, innym tak. Niektórzy jadą też na tydzień. Winiety to najtańszy sposób na podróżowanie autostradami.
Jak za drogi to objazd, ja płaciłam, nie narzekałam, z objazdu skorzystałam że 3 razy, lepiej autostradą, na korki nigdy nie trafiłam. To tylko 15 EUR i to bez wzrostu cen od co najmniej 10 lat.

Oczywiście że każdy pojedzie jak uważa, ale chyba potwierdzicie że ok 138 zł za 60 kmx2 to nie jest tanio.
Jeżeli trasa A4 Katowice-Kraków jest bandycko droga, to dla standardowego turysty ten odcinek to podwójnie bandyckie myto.
Jest pełen wybór, tylko info o przejściu w Cvetlinie też powinno być prawdziwe - przejście jest otwarte.

yarko2000 napisał(a):Jest pełen wybór, tylko info o przejściu w Cvetlinie też powinno być prawdziwe - przejście jest otwarte.

https://www.policija.si/delovna-podrocj ... enski-meji

Tłumaczenie Wujek Google

"Zmiany przy przekraczaniu granicy między Słowenią a Chorwacją po 1 stycznia 2023 r. – ostrzeżenie dla pasażerów

1 stycznia 2023 r. Chorwacja zaczęła w pełni wdrażać system prawny Schengen. Dlatego znieśliśmy państwową kontrolę graniczną na granicy słoweńsko-chorwackiej, a na granicy lądowej umożliwiliśmy swobodny przepływ ruchu przez przejścia graniczne.

Oznacza to, że wszyscy pasażerowie, którzy spełniają warunki (posiadają ważne dokumenty osobiste uprawniające do przekroczenia granicy) mogą przekraczać granicę między państwami w dowolnym miejscu.

Na wszystkich lądowych przejściach granicznych z Chorwacją wprowadzono tymczasowy reżim ruchu, który umożliwia bezpieczne i płynne przekraczanie granicy bez konieczności zatrzymywania się. Wszyscy użytkownicy dróg powinni zatem brać pod uwagę ustawione tymczasowe sygnalizacje świetlne i zachować szczególną ostrożność podczas poruszania się w rejonie byłych przejść granicznych."

Pogrubienie moje

Chris_M napisał(a):

martinoo napisał(a):W środę za tydzien jade do Trogiru i z tego co wywnioskowałem lecę na Mureck, Lenart ..Ptuj? Nie wiem co z Cvetlin bo tak jak piszecie google nie puszcza... Czyli 690, potem 508 już w Cro ?

Dokładnie tak!
Słoweńcy kombinują jak mogą żeby zniechęcić turystów do omijania ich bandycko drogiej autostrady i dlatego karmią Googla nieprawdziwymi informacjami o tym, że przejazd przez to przejście graniczne jest niemozliwy, a Google to łyka.
Jak dotąd nikt nie potwierdził tych informacji, że przez Cvetlin nie da się przejechać.

Dzięki zawsze tak jeździłem i w Ptuj za mostem leciałem na Zagrzeb. Teraz zapytałem bo bym lekko popłynął , a ostatni dość często goszczę na Istri

Chris_M napisał(a):

kaeres napisał(a):W kółko to samo
Oczywiście, że za 1 przejazd 15€ odcinkiem 60km cienko to wychodzi ale gdy jedziesz na Istrię albo podróżujesz po Słowenii to normalna cena za 7 dni.
Chris_M - piszesz jakby nikt o tym nie wiedział.

Oczywiście, że wszyscy o tym wiedzą, ale pomimo tego co raz powtarzają się wykrętne tłumaczenia, że "to wcale nie jest drogo, bo możesz przez tydzień jeździć po całej Słowenii", które są zwykłą demagogią, gdyż nigdy nie spotkałem kogoś takiego, kto by chciał jeździć przez tydzień po Słowenii.
Zresztą nawet tutaj na Forum, do nielicznych wyjątków należą przypadki, że ktoś z Polski jedzie na Istrię, prawie wszyscy jadą do Dalmacji.

Dołączam do nielicznych. Czasami jestem na Istri 2 x w roku ( dobre ceny mobile homes ) no i w tym przypadku nie ma co kombinować z jazdą bez winiety bo to męczarnia. Boli że sam dojazd tam wychodzi prawie dwukrotnie drożej niż 10 dniowy pobyt

grab56 napisał(a):Dla osobówek droga H2 na pewno jest darmowa. W przypadku winiet 2B byłoby dobrze, gdyby ktoś to jeszcze potwierdził.

Potwierdzam, rondo i droga H2 jest bezpłatna. Jednak za Mariborem są 3x roboty drogowe ze światłami i zwężeniem do jednego pasa co znacznie wydłuża przejazd (nawet nocą).
Na samej granicy Cvetlin jest puściutko, szlabany podniesione i wszędzie kartki że jesteśmy w Schengen.
Na starym objeździe od Ptuj aż do Lenart droga jest dziurawa i też się źle jechało, dodatkowo od Lenart do Mureck są 2x zwężki z światłami - budują ścieżki rowerowe.

Chris_M napisał(a):

kaeres napisał(a):W kółko to samo
Oczywiście, że za 1 przejazd 15€ odcinkiem 60km cienko to wychodzi ale gdy jedziesz na Istrię albo podróżujesz po Słowenii to normalna cena za 7 dni.
Chris_M - piszesz jakby nikt o tym nie wiedział.

Oczywiście, że wszyscy o tym wiedzą, ale pomimo tego co raz powtarzają się wykrętne tłumaczenia, że "to wcale nie jest drogo, bo możesz przez tydzień jeździć po całej Słowenii", które są zwykłą demagogią, gdyż nigdy nie spotkałem kogoś takiego, kto by chciał jeździć przez tydzień po Słowenii.
Zresztą nawet tutaj na Forum, do nielicznych wyjątków należą przypadki, że ktoś z Polski jedzie na Istrię, prawie wszyscy jadą do Dalmacji.

To ja wpisuję się w tą mniejszość. Istria równie często co Dalmacja i to nie tylko ta chorwacka, ale też słoweńska, a przez Słowenię jeżdżę również do Włoch nad górny Adriatyk od ich strony.