Objazdy autostrady w SŁOWENII - dyskusja

dids76 napisał(a): ... Z autostrady A9 zjazdem 226 zjeżdżasz na drogę B69 kierunek Mureck ...

Zjazdy kolejno ponumerowane. Ja gapa jestem ale nigdy nie zdarzyło mi się tego zjazdu przegapić pomimo pewnie ponad 10h za kółkiem i zwykle ciemnej nocy

Na końcu A sugeruje jechać ostrożnie i najlepiej podczepić się pod inne auta PL czy CZ. Jest bardzo duża szanse, ze też tam zjeżdżają. Nawet jak zjeżdżaliśmy sami to w Mureck były już z 2-3 auta, Lenart 4-5 a do Ptuja i pod 10 w kolumnie wakacyjnej jechało

Spokojnie a będzie git

To może ja dorzucę 2 słowa od siebie.
Tak autostradę omijaliśmy w 2015, są opisane nr dróg zjazdów itp.
link do nowo powstającego bloga rodzinnego jest jeszcze nie skończony więc wybaczcie
wolworld.pl/jak-ominac-autostrade-w-slowenii/ ( prosiłbym o dodanie linka gdyż ja nie mogę mam za mało postów )

wolworld napisał(a):To może ja dorzucę 2 słowa od siebie.
Tak autostradę omijaliśmy w 2015, są opisane nr dróg zjazdów itp.
link do nowo powstającego bloga rodzinnego jest jeszcze nie skończony więc wybaczcie
wolworld.pl/jak-ominac-autostrade-w-slowenii/ ( prosiłbym o dodanie linka gdyż ja nie mogę mam za mało postów )

http://www.wolworld.pl/jak-ominac-autos ... -slowenii/

dzięki wielkie mam nadzieje że się przyda

Bardzo mi się ten objazd podoba. Co prawda jechałem tam w ciągu dnia (nie wiem jak to w nocy wygląda), ale to na prawdę sympatyczny przerywnik w ciągłej jeździe autostradą.

My jechaliśmy na przełomie nocy/dnia było bardzo spokojnie, my też traktujemy to bardziej jako przerywnik niż oszczędność

Koenig napisał(a):Co prawda jechałem tam w ciągu dnia (nie wiem jak to w nocy wygląda)

Jest ciemniej.




W nocy jest mniejszy ruch więc na spokojnie można ten odcinek przejechać.
Nie masz się czego obawiać.

Pzdr

Koenig napisał(a):Bardzo mi się ten objazd podoba. Co prawda jechałem tam w ciągu dnia (nie wiem jak to w nocy wygląda), ale to na prawdę sympatyczny przerywnik w ciągłej jeździe autostradą.

Jak w zeszłym roku jechalismy to pusto jak diabli az chciało sie mocniej w pedał przycisnać chyba z trzech Czechów wyprzedzilem, z naprzeciwka jechały moze 4 auta. wiekszy ruch dopiero w Ptuj

wolworld napisał(a):To może ja dorzucę 2 słowa od siebie.
Tak autostradę omijaliśmy w 2015, są opisane nr dróg zjazdów itp.
link do nowo powstającego bloga rodzinnego jest jeszcze nie skończony więc wybaczcie
wolworld.pl/jak-ominac-autostrade-w-slowenii/ ( prosiłbym o dodanie linka gdyż ja nie mogę mam za mało postów )

1.Punkt A – czyli zjazd nr 229 Gersdorf z austriackiej autostrady A9 - do poprawy

dzięki miało być 226 dobrze ze mapka dołączona

Vjetar napisał(a):

Koenig napisał(a):Co prawda jechałem tam w ciągu dnia (nie wiem jak to w nocy wygląda)

Jest ciemniej.




W nocy jest mniejszy ruch więc na spokojnie można ten odcinek przejechać.
Nie masz się czego obawiać.

Pzdr

już gdzieś o tym pisałem ... uwaga na dziczyznę
kiedyś o mały włos miałbym ładne trofeum na ścianie i samochód do wyklepania

Zgadza się, było pustawo ale nie odważyłem się przycisnąć w obawie przed spotkaniem z jakimś patrolem. Jechałem w miarę przepisowo.

Jechałem objazdem o różnych porach dnia i nocy, tam nigdy nie ma większego ruchu

My w zeszłym roku koniec czerwca jechalismy objazdem i w tym roku to powtarzamy. Sam objazd jest bardzo krótki a dodatkowo, jak wbijaliśmy sie na główna drogę po objeździe to z autostrady był taki korek, że nie widac było końca. My wjechaliśmy po objeździe niejako w środek tego korku, a ile aut było za nami jadących z autostrady tego nie wiem ale wyglądało na sporo. Także czasowo to co si,e straci na objeździe można potem odrobić przed granicą wbijając sie w środek korka jadącego a autostrady. Także ja polecam objazd, jak sie przestudiuje mapę, to nie ma mozliwosci zabłądzić.

wolworld napisał(a):To może ja dorzucę 2 słowa od siebie.
Tak autostradę omijaliśmy w 2015, są opisane nr dróg zjazdów itp.
link do nowo powstającego bloga rodzinnego jest jeszcze nie skończony więc wybaczcie
wolworld.pl/jak-ominac-autostrade-w-slowenii/ ( prosiłbym o dodanie linka gdyż ja nie mogę mam za mało postów )

Aż mi się chce tam znowu pojechać... najchętniej w tamtą stronę
Odnoszę wrażenie, że przez Ptuj jeżdżę inaczej-nie jadę w stronę rzeki aby później zawrócić tylko od razu w stronę rond (w lewo na światłach).

Pewnie jeździmy tak samo, tylko na mapie coś nie tak poszło