Chris_M napisał(a):[...] zdjęcie z GSV pokazuje, że to prędzej może być jakaś finansowana ze środków UE trasa dla rowerów, niż droga dla samochodów.
Fajna ścieżka rowerowa (2021 r.):
Tofik_83 napisał(a):wiesz, za każdym razem kiedy sprawdzałem na google maps trasa przez Czechy, Austrię i Słowenię jest najszybsza. Jeśli masz doświadczenie w tej kwestii chętnie poslucham Dodam jeszcze, że plan jest taki aby z Czestochowy wyjechać wieczorem jak Młody zaśnie; termin to gdzieś od około 8,9 września (ale nie w weekend aby nie wpaść na zmianę turnusów)
ŁukaszCiupa napisał(a):Cały czas jest nadzieja na wejście Chorwacji jeszcze w tym roku do Strefy Schengen co rozwiąże raz na zawsze problem korków w Macelj. Z tego co można wyczytać w sieci na różnych stronach zajmujących się tym tematem, może to być już od lipca tego roku. Ponoć proceduralnie, technicznie, merytorycznie Chorwacja jest już na to gotowa - ostateczny termin to już podobno tylko decyzja polityczna brukselskich eurokratów. Także trzymać kciuki!
dids76 napisał(a):Tak, oficjalnie jest szybsza i też kiedyś nie wyobrażałem sobie jazdy inną. Ma jednak kilka miejsc gdzie mogą tworzyć się korki jak np: D46 pomiędzy Ołomuńcem a Wyszkowem, Wiedeń no i granica w Macelj. Na trasie przez Słowację i Węgry nie ma takich korkogennych miejsc.
Jak dla mnie po kilkunastu wyjazdach do Chorwacji najlepiej się jechało trasą: Ostrawa - Brno - Bratysława - M86 i jeżeli tylko skończą się remonty na D46 to do niej wrócę.
Tofik_83 napisał(a):ŁukaszCiupa napisał(a):Panowie/Panie! Jak ktoś jedzie na 10-14 dni na urlop do CRO to na prawdę można bez większego uszczerbku dla komfortu wypoczynku zaoszczędzić te nieszczęsne 30 euro, wydane na winietkę słoweńską! To jest dużo i jednocześnie mało! Jak ja mam przed wyjazdem kombinować, dywagować, tracić cenny czas na ślęczenie nad zdjęciami w Google Maps, zadawać pytania do DARS /Policji i bóg wie kogo i w efekcie nadal nie mieć 100% pewności, czy do ronda, czy może jednak od ronda itp, itd, to ja na prawdę wolę wydać te 30 e i jechać ze spokojną głową.
Myślę tak samo chociaz muszę przyznać, że odkąd w głowie zaświtał mi pomysł pojechania samochodem do Chorwacji plan trasy zakładał opcję bardziej ekonomiczną, czyli ode mnie z Czestochowy przez Słowację i Węgry. Jednak na zmianę decyzji wpłynęły 2 argumenty:
1 - najważniejszy -> mały Pasażer któremu chcę do minimum ograniczyć czas spędzony w samochodzie
2 - również istotny -> po to pracuję cały rok zeby krótki urlop spędzić możliwie komfortowo. Komfort to również dojazd i powrót. Dlatego, jeśli uda się pojechać, kupię winiety na Słowenię aby zyskać na czasie i na komforcie właśnie
P.S. ale jeśli ktoś ma inną wizję to proszę robić tak żeby każdemu było dobrze
dids76 napisał(a):rocker napisał(a):pytanie do tych którzy jechali ostatnimi czasu przez Mureck -> Lenart i do granicy z HR, taką oto trasą
https://goo.gl/maps/9xjRpRJtZqtWQPEB7
jak to dziś wygląda, ja tam ostatnio jechałem 3 lata temu i dobrze wspominam trasę, ale nie wiem czy się coś nie zmieniło
Według Twojej trasy do czasu wejścia Chorwacji do strefy Schengen nie możesz jechać (chociaż GM ju mnie kiedyś tak poprowadziło). Poprostu nie można w tym miejscu przekraczać grancy.
Do Cvetlin trzeba jechać tą trasą https://goo.gl/maps/VzaLmF8RWerz8Hdg7, według GM niestety nie da się w tm miejscu przekroczyć granicy.
I tutaj się w pełni zgadzam - w środku nocy granica w Macelj idzie płynnie. Góra 10-15 minut. Ale ponieważ chyba większość z nas wraca z CRO za dnia po wykwaterowaniu z apartamentów czy innych hoteli o 10:00 rano, a do domu jakoś jednak człowiek chce wracać jak najszybciej, to ta sama granica na powrocie funduje nam najmniej 1h do 2h stania, oczywiście można to objechać przez Cvetlin ale może się okazać że jazda drogami typu "wio-prrr" da w rezultacie taki sam efekt jak sforsowanie korka na Macelj.piekara114 napisał(a):Większość moich wyjazdów do Chorwacji to słoweńską autostradą i na granicy nie stałam dłużej niż 15 min. (objazdem też jechałam). Najważniejsze, co u mnie się sprawdziło, to być na granicy SI-HR między północą a 1 w nocy i najlepiej jak to jest w tygodniu. Ostatnie nasze wyjazdy były z czwartku na piątek i droga przebiegała idealnie. Po przekroczeniu granicy na pierwszym lub drugim parkingu drzemka, a potem długi postój ok 7/8 rano na spokojne śniadanie.
toomas napisał(a):dids76 napisał(a):Tak, oficjalnie jest szybsza i też kiedyś nie wyobrażałem sobie jazdy inną. Ma jednak kilka miejsc gdzie mogą tworzyć się korki jak np: D46 pomiędzy Ołomuńcem a Wyszkowem, Wiedeń no i granica w Macelj. Na trasie przez Słowację i Węgry nie ma takich korkogennych miejsc.
Jak dla mnie po kilkunastu wyjazdach do Chorwacji najlepiej się jechało trasą: Ostrawa - Brno - Bratysława - M86 i jeżeli tylko skończą się remonty na D46 to do niej wrócę.
To którędy teraz jeździsz jak można widzieć?
wielbiciel napisał(a):toomas napisał(a):dids76 napisał(a):Tak, oficjalnie jest szybsza i też kiedyś nie wyobrażałem sobie jazdy inną. Ma jednak kilka miejsc gdzie mogą tworzyć się korki jak np: D46 pomiędzy Ołomuńcem a Wyszkowem, Wiedeń no i granica w Macelj. Na trasie przez Słowację i Węgry nie ma takich korkogennych miejsc.
Jak dla mnie po kilkunastu wyjazdach do Chorwacji najlepiej się jechało trasą: Ostrawa - Brno - Bratysława - M86 i jeżeli tylko skończą się remonty na D46 to do niej wrócę.
To którędy teraz jeździsz jak można widzieć?
Odpowiem za kolegę, ponieważ obaj mamy podobne drogi na południe. Przez Słowację i Węgry, mało tego część z Karlovaca do Splitu starą drogą przez Plitvice czyli bez opłat.
Dlatego ja robiłam inaczej: na powrocie jeszcze kilka h na plaży lub zwiedzanie czegoś w drodze (takie lekkie przedłużanie wakacji) i przekraczałam granicę ok 24, a nawet specjalnie robiliśmy spanie na ostatnim chorwackim parkingu do 5/6 rano i na spokojnie na granicy pustka.ŁukaszCiupa napisał(a): Ale ponieważ chyba większość z nas wraca z CRO za dnia po wykwaterowaniu z apartamentów czy innych hoteli o 10:00 rano, a do domu jakoś jednak człowiek chce wracać jak najszybciej, to ta sama granica na powrocie funduje nam najmniej 1h do 2h stania
wojtekx37 napisał(a):Ile czasu Wam zajmuje ta jazda bez opłat? Czy cała ta trasa to 50-70 km/h czy są odcinki, że można więcej?
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi