wojtekkos2 napisał(a):Bez googla to już nie można jechać? Są mapy, znaki drogowe, numery dróg itd.
Pewnie ze można ale z goole łatwiej więc po co sobie życie utrudniać...
wojtekkos2 napisał(a):Bez googla to już nie można jechać? Są mapy, znaki drogowe, numery dróg itd.
piotrulex napisał(a):wojtekkos2 napisał(a):Bez googla to już nie można jechać? Są mapy, znaki drogowe, numery dróg itd.
Już widzę oczami wyobraźni jak jedziesz w ulewie, nocy, ze śpiącą w aucie rodziną, nieznanym Ci objazdem zadupiami w obcym kraju i korzystasz z papierowych map, znaków drogowych i numerów dróg
dids76 napisał(a):piotrulex napisał(a):wojtekkos2 napisał(a):Bez googla to już nie można jechać? Są mapy, znaki drogowe, numery dróg itd.
Już widzę oczami wyobraźni jak jedziesz w ulewie, nocy, ze śpiącą w aucie rodziną, nieznanym Ci objazdem zadupiami w obcym kraju i korzystasz z papierowych map, znaków drogowych i numerów dróg
Sorry, ale kiedyś tak jeździłem i jakoś nie widziałem większego problemu Wcześniej przygotowana trasa z numerami dróg i miastami na jakie trzeba się kierować.
Pewnie że navi pomaga, tylko nie róbmy z niej wyroczni i nie opierajmy się tylko na niej.
toomas napisał(a):wojtekkos2 napisał(a):Bez googla to już nie można jechać? Są mapy, znaki drogowe, numery dróg itd.
Pewnie ze można ale z goole łatwiej więc po co sobie życie utrudniać...
surfing napisał(a):toomas napisał(a):wojtekkos2 napisał(a):Bez googla to już nie można jechać? Są mapy, znaki drogowe, numery dróg itd.
Pewnie ze można ale z goole łatwiej więc po co sobie życie utrudniać...
Warto mieć w podróży mapę papierową, a nawigacje są różne
Mapy.cz tak proponują objazdy autostrady w SŁOWENII, załączona opcja Słowenia bezpłatne - reszta państw płatne.
Start Bratysława link trasa https://pl.mapy.cz/s/fagumuhebu
piotrulex napisał(a):dids76 napisał(a):piotrulex napisał(a):wojtekkos2 napisał(a):Bez googla to już nie można jechać? Są mapy, znaki drogowe, numery dróg itd.
Już widzę oczami wyobraźni jak jedziesz w ulewie, nocy, ze śpiącą w aucie rodziną, nieznanym Ci objazdem zadupiami w obcym kraju i korzystasz z papierowych map, znaków drogowych i numerów dróg
Sorry, ale kiedyś tak jeździłem i jakoś nie widziałem większego problemu Wcześniej przygotowana trasa z numerami dróg i miastami na jakie trzeba się kierować.
Pewnie że navi pomaga, tylko nie róbmy z niej wyroczni i nie opierajmy się tylko na niej.
Sorry, ale ja też. Natomiast moja babka KIEDYŚ robiła pranie w strumieniu i zdziwiła się jak moja matka pralkę kupiła
Na pierwszy wyjazd do cro miałem map, atlasów i wydruków cały kartonik po składance komputerowej do drukarki Nie miałem komórki, karty płatniczej, klimy w pełnoletnim aucie, jechaliśmy bezpłatnymi trasami i też daliśmy radę
wojtekkos2 napisał(a):Zgodzę się, tylko chodzi mi o to, że niektórzy jak im google nie chce pokazać danej trasy, to rozkładają ręce i myślą, że nie można tamtędy jechać (patrz słynny Cvetlin).
ryniu92 napisał(a):Co ty nie powiesz.... Mam prawie 6 dych korzystałem z map papierowych a teraz z map elektronicznych i nie mam problemów.
boboo napisał(a):Zjedź w Villach na Wurzenpass
https://goo.gl/maps/c9P1Yq5q2TcJJ3Su8
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi