A nie było kiedyś tak (pytanie czy nadal tak jest?), że za miastem PTUJ można było wjechać na E59 (węzeł Drażenci) i dojechać do słoweńsko-chorwackiej granicy bez konieczności zakupu winiety?
Wtedy objazd wyglądałby następująco: Mureck-Lenart-Ptuj?
szczepanlukasz napisał(a):A nie było kiedyś tak (pytanie czy nadal tak jest?), że za miastem PTUJ można było wjechać na E59 (węzeł Drażenci) i dojechać do słoweńsko-chorwackiej granicy bez konieczności zakupu winiety?
Wtedy objazd wyglądałby następująco: Mureck-Lenart-Ptuj?
Ahoj !
Słowenia. Mandaty.
Pomyliliśmy busem drogę (sugerowana przez Google do Ptuj, z Chorwacji). Byłem pewien, że jadę na kolejne małe przejście poza autostradą. Nie było oznaczenia braku przejazdu, a tablica z ograniczeniami prędkości sugerowała przejście drogowe. Brak zakazu i innych informacji. Ukryta kamera i ukryty patrol. Nie pozwolili nam zawrócić tych kilkuset metrów i jechać na przejście. Podobno policja zgłaszała w Ministerstwie brak właściwego oznakowania, ale nie ma go, a są ukryte kamery i alarm w radiowozie i komendzie. W tym samym czasie inny patrol złapał inne auto z Polski i policjant z innego radiowozu (nieoznakowanego) chwalił się, że zapłacili 7 x 250 Euro. My nie zgodziliśmy się płacić za dzieci ( poniżej 16 roku, bez zdolności do zawinienia, ale sugerowano, że mamy zapłacić za ilość osób w samochodzie i zabrali wszystkie dokumenty, też małoletnich). Brak zapłaty to procedura na komisariacie etc. oraz mandat po 500 Euro, jako nieopłacony na miejscu. Uznaliśmy, że najłatwiej zapłacić okup tym zbójom przydrożnym i odwołać się do ministerstwa oraz zawiadomić ambasadę. To celowa pułapka. Pierwsze co powiedziała policjantka: tak jest codziennie, bo Google mapy tak prowadzą. Nie ma znaków zabraniających i dokładnego oznaczenia granicy, ale nie zmienia to faktu, że pomyłkowo jesteście w Słowenii i ja mam swoje rozkazy i nie mogę Was odprawić granicznie mimo, że macie prawo być w strefie Schengen jako jej obywatele mający wszystkie dokumenty. Uważajcie, bo takich miejsc może być więcej. PS: podobno niemiecki AutoBild opisywał temat przygód Niemców i Austriaków z oceną nieprawidłowego działania Słoweńców, co też wiemy od policji.
Chris_M napisał(a):Na FB gość opowiedział, co go właśnie spotkało przy powrocie z Chorwacji - https://www.facebook.com/groups/chorwac ... nt_mention
desloch napisał(a):a jest ktoś w stanie wyjaśnić skąd takie mandaty? są jakieś przejścia niedostępne dla innych narodowości niż słoweńcy, chorwaci? czy to wynika z zamkniętych przejść w związku z pandemią?
desloch napisał(a):a jest ktoś w stanie wyjaśnić skąd takie mandaty? są jakieś przejścia niedostępne dla innych narodowości niż słoweńcy, chorwaci? czy to wynika z zamkniętych przejść w związku z pandemią?
new1984 napisał(a):matko z córką....
byłem 8 razy w CRO, w tym roku 9-ty wyjazd, i ... nigdy nie zwracałem na to uwagi - zawsze jeździłem przejściami lokalnymi z tego wynika.
Dzięki Cro.pl, może mi uratowaliście sporo jurków mandatu
dids76 napisał(a):new1984 napisał(a):matko z córką....
byłem 8 razy w CRO, w tym roku 9-ty wyjazd, i ... nigdy nie zwracałem na to uwagi - zawsze jeździłem przejściami lokalnymi z tego wynika.
Dzięki Cro.pl, może mi uratowaliście sporo jurków mandatu
Zależy co nazywasz "przejściami lokalnymi". Tam gdzie jest normalna kontrola graniczna (np Cvetlin czy Dobovec) można normalnie granicę przekraczać.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi